Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyszłaś z sieci tworząc wierszyk

sympatynczy w dzień dzisiejszy

ale powiedz moja miła 

w jakiej sieci dotąd byłaś

 

w życiu różne mamy sieci

w jednych czas powoli leci

za to w innych stale goni

zapominasz często o nim

 

bo tam robisz to co lubisz

i nikt ne chce twojej zguby

sieć miłości ciepłej czystej

której ty poświęcasz wszystko

:)

Opublikowano

@viola arvensis Wiersz ładny, ale przyznaję, że nie wiem o co chodzi z tym zniewoleniem przez sieć (domyślam się, że chodzi o sieć internetową). A może miałaś na myśli inną sieć?

Słyszałem o uzależnieniu od mediów społecznościowych, gier czy choćby hazardu w sieci, ale pomimo iż spędzam bardzo dużo czasu przed komputerem to temat mi obcy osobiście. Do pewnego stopnia :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)

Opublikowano

@viola arvensis Powiem szczerze, że jako osoba mocno introwertywna, nigdy nie rozumiałem idei logowania się do jakichkolwiek sieci społecznościowych, zakładając, że o takowe chodzi w utworze. Co innego fora tematyczne. Dwa zaliczyłem w życiu. Na jednym nie koresponduję już od dawna, ponieważ hobby z nim związane skończyło się w moim życiu na zawsze. Korespondencja nie ma już sensu.

 

Często ogarnia mnie zdziwienie, kiedy widzę młodzież oglądającą w autobusie TicToki. Wpatrują się w to jak w stroboskop, no ale takie mamy czasy. Być może dla nich to normalne. Mnie również rodzice powtarzali częstokroć, bym nie siedział tyle przy komputerze, nie rozumiejąc młodych, a dzisiaj komputer to codzienność.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@viola arvensisPowiem tak po polsku: Kolejny temat, którym tak doprawdy nie ma co sobie głowy zawracać, no bo po co, przecież i tak będziemy się tam logować do tej sieci z różnych przyczyn: prywatynych, zawodowych, społecznych. W takiej żyjemy rzeczywistości i jest jak jest, ale oczywiście dobrze znaleźć czas na czytanie książek, z tej przyjemności nigdy nie zrezygnuję i właśnie ostatnio kupiłem kilka dobrych, jak dla mnie, książek o tematyce ezoterycznej, czy jak kto woli duchowej.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@viola arvensisDobrze powiedziane: najważniejsze nie dać się zniewolić/ogłupić, z tym się zgadzam jak najbardziej. Dobrze znaleźć czas, w miarę możliwości, aby spędzić go na łonie natury, z bliskimi i przyjaciółmi i oczywiście z Stwórcą podczas medytacji i modlitwy.

 

 

****************

Edytowane przez Wiesław J.K. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wierszyk zgrabnie się rymuje, 

jednak trochę mnie nurtuje,

że sam sobie nieco przeczy,

bo go dziś znalazłem... w Sieci.

 

Można tworzyć filozofię, 

lub wskazywać lepszą drogę,

ale peel chyba przyzna,

z Sieci trudno dziś się wyrwać.

 

Choćby wyrwać tak się chciało,

choćby nawet się udało,

to wciąż takie mam wrażenie,

że Sieć rzuca na nas... cienie.

 

 

Pozdrawiam :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota Dziękuję, że zajrzałeś tutaj, no popatrz na co mi przyszło :) Mam kilka historyjek z mojego ogródka, postanowiłam je spisać. A niech tam sobie będą.  :)
    • @Naram-sin jesteś tu świeżakiem a już w piórka obrastasz ? Nie wiesz, że inwersja jest środkiem stylistycznym a skoro jest to można ją stosować w wierszach ?A rytm? Pisać wiersze jest sztuką ale umiejętnośc ich czytania chyba jeszcze większą.Napisz swój sonet.Poczytamy i ocenimy domorosły krytyku.
    • @Sylwester_Lasota A ja od zawsze wolałam pisać, Szukałam eleganckich papeterii, znajomi przywozili mi z zagranicy, przecież nie mogłam pisać na jakiejś kartce, wyrwanej z zeszytu, może jeszcze postrzępionej. Któregoś roku, będąc w Zakopanem, poznałam chłopaka, wymieniliśmy się adresami i on zaczął do mnie pisać. Może w tych listach nie było nic ważnego, ale w każdym, na końcu przysyłał wiersz. Nie swój, ale zawsze podpisany przez autora. Po czasie, już zaczynałam czytanie od ostatniej strony, wszystko inne nie było tak ważne, jak wiersz. A wiersz, zawsze dotyczył relacji damsko - męskich, był tęskny, ciepły i jakby do mnie czy dla mnie, no i od niego. Też chciałam dołączyć przy odpisywaniu jakiś wiersz, ale nie miałam żadnej poezji, za wyjątkiem  - Wybór pism Mickiewicza, choć książek w domowej bibliotece sporo - ale nie było poezji. Od tamtej pory zaczęłam szukać i kupować tomiki wierszy. Wszystkie czytałam po kolei, a na ostatniej stronie tomiku, zapisywałam na której stronie znalazłam to, co by się nadało.  I już nie było mi smutno, że nie mam nic dla niego. Po pewnym czasie, zaczęłam się zastanawiać czy nie dałabym rady sama napisać, czegoś od siebie.  I tak się zaczęła moja przygoda z pisaniem.   Dzięki Sylwestrze, pozdrawiam serdecznie :)
    • Wyszli chłopi zboże kosić, przechodząc obok krzyża  modlitwę w ofierze złożyli.   Człowiek kijem chmury  przesuwa, niech świeci słońce i w pracy im towarzyszy.   Wielki ptak powoli opada jego ogromne szpony wbiły się głęboko w ziemię.    Tutaj zostanie i wychowa  pisklęta, kiedy dorosną  razem daleko odlecą.    Na skrzyżowaniu stary krzyż stoi, któremu złamało się jego wiekowe ramię.    Pójdą chłopi jak co dzień, rankiem ze śpiewem ptaków i modlitwę w ofierze złożą.   Ktoś ręce podniósł do góry, nad łanem zboża wypowiedział doniosłe słowa.   Za starym krzyżem zboże stoi pod złamanym ramieniem  wieniec z kłosów żyta złożyli. 
    • Świetny tekst Alu.   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...