Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Ewelina

Może i tak niektórzy uważają, ale to zupełnie nie mój ideał, bo
takowych nie posiadam. Lubię różnorodność.

Miałem partnerki posiadające wszystkie te cechy, które wymieniałaś, ale żadna nie posiadała ich wszystkich na raz.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Byłem kiedyś z dziewczyną, która dopiero co opuściła zakon. Po 14 letnim w nim pobycie Wyglądała jak mniszka i miała taki sposób bycia. I też w porządeczku jak dla mnie.

 

 

Opublikowano

@Rafael Marius bardzo się cieszę, że nie każdy myśli tak samo :) Świat byłby wtedy okropnie nudny a życie wprost nieznośne. 

Ps. Ja też nie mam ideałów. Uważam, że każdy człowiek jest wartościowy, a co najmniej ciekawy i inny niż pozostali, bo wszakże nie ma dwóch tych samych osobników na świecie :) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też tak świat postrzegam, ale obawiam się, że jesteśmy w mniejszości. Ludzie tworzą sobie niemożliwe do spełnienia ideały, które szybko rozwiewa wiatr rzeczywistości.

Właśnie takie jak w wierszu lub inne, bez znaczenia. Ważne, że nietrwałe pękające jak bańka w zderzeniu z prawdziwym człowiekiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja po prostu mam takie doświadczenie zarówno osobiste jak i z opowiadań innych.

Bywałem ideałem dla różnych pań, ale krótko, gdyż była to tylko projekcja ich marzeń na moją skromną osobę, która rzecz oczywista nie dorastała do ich fantazji.

I piękny sen zamieniał się w jawę.

Opublikowano

@Rafael Marius a może po prostu były zakochane? Wtedy świat ogląda się przez różowe okulary mimowolnie... A później, po pierwszym okresie euforii i ekscytacji wpełza rzeczywistość ze swoją przeciętną twarzą... Okulary z hukiem spadają na ziemię choć nie z powodu swojego ciężaru...

Opublikowano

@Ewelina A według mnie jest tak, że to kobiety stworzyły TAKI właśnie stereotyp kobiety.

Nie idzie to w parze

z niczym.

Nie gwarantuje

niczego.

Chcę podkreślić, że to niepublikowane badania obserwacyjne, przeprowadzone na stosunkowo nielicznej grupie "reprezentantek"  ;))

(czyli do statystyki ma się - nijak)

Pozdrawiam serdecznie!

 

 

Przeczytałam z ciekawością:)

 

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...