Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pięknie się to wszystko ze sobą łączy. Słowa płyną jedno po drugim przy zachowaniu sensu i tematu dla nich wspólnego.

No i ten zabieg z pozornym kontrastem słów, to wyszło genialnie :-)

 

Bardzo dobry utwór.

Pozdrawiam!

 

Opublikowano

Tak... cisza jako wieczne tło, czy krzyczymy, czy po ludzku milczymy (po ludzku, bo człowiek nie jest doskonale cichy - zawsze mu tam pika serduszko, szumi krew albo bulgotają jelita ;)); początki i końce przeżywa...

pozdrowienia!

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, "jedne drzwi muszą się zamknąć", by drugie mogły sie otworzyć"... i nieraz potrzebna jest do tego burza. Dziekuję Ci za czytanie i refleksję, Marlett :) Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

"Cisza jako wieczne tło"... To bardzo ciekawe i głębokie spojrzenie na nią! Ciesze się, że mój wiersz Cie do niego zainspirował :) Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Czysta" cisza..., to chyba taka, której również mysli nie zakłócają, są pełne pokoju i miłości..?  Bardzo ciekawa uwaga i też uzupełnienie wypowiedzi mojego wiersza. Dziekuję, Waldemarze i pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ciekawe i zaskakujące dla mnie skojarzenie, Justyno! Ostatnie wersy w moim zamierzeniu mają wyjaśnić, o jakiej ciszy piszę - o takiej, która zapada, gdy  coś w życiu się nieodwołanie kończy. Taka ciszę właśnie teraz przeżywam. Ona zatrzymała moje kroki w pewną stronę i nawet krzykiem nie potrafię sie od niej uwolnić. Dziękuję, że zajrzałaś i pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mnie się to skojarzyło z ciszą, kiedy coś się kończy, ale równocześnie i zaczyna, Duszko. Krąg życia. 

Twój wiersz daje do myślenia. Jest cenny. 

Życzę Ci wszystkiego dobrego, oby ta cisza, która Cię otacza w tej chwili odeszła i pamiętaj, zresztą sama wiesz o tym dobrze - krzyk może uwolnić energię, ale też może zniszczyć. J. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Aleksandra Pietruszka Nie ten przyjaciel, co cię chwali, ale ten, co ci prawdę mówi. Przyjaźń to wielkie słowo, to też rodzaj miłości. Po grecku to słowo"philia" oznaczające miłość braterską i przyjacielską, opartą na lojalności i głębokim przywiązaniu.
    • @Berenika97   Nika. czytam, i moja twarz i dusza  śmieją się radością :)))))   Twoje słowa wchodzą w mój  wiersz jak światło w mgłę,  nagle wszystko, co nieuchwytne, staje się widoczne.   dziękuję Ci za tę wrażliwość i uważność, za to, że potrafisz dostrzec, iż „między” nie jest tylko przestrzenią słów, lecz miejscem, gdzie samotności mogą spotykać się w ciszy.   Twoja lektura przypomina mi, że empatia i wyobraźnia potrafią stać się mostem między duszami, a moje  pisanie nie istnieje bez tych, którzy potrafią usłyszeć jego drżenie.   jestem  wdzięczny, że Twoje serce podążyło tą samą nitką i w niej znalazło swoje odbicie.   jesień. ale ja dla Ciebie - wiosenne pozdrowienia z łąk kwiecistych przesyłam :)   dziękuję.       @Wiechu J. K.   Wiesiu.   pięknie to zestawiłeś :)   niezapomniany Marek Grechuta.   aż łza w oku....   serdeczności dla Ciebie :)        
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Ten on/On może być ... wszystkim, to tylko kwestia wyobraźni. :))) Dziękuję za podpowiedź o błędzie - juz poprawiłam. :))) Pozdrawiam.  @huzarcBardzo dziękuję! 
    • @P.Mgieł 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        No tak, bo jak zostaniesz w miejscu, to jeszcze pomylą Ciebie z drogowskazem,  dobrego dnia :)
    • @Gosława To piękny więrsz,  którego atmosfera pozostawia silne wrażenie. Widzę tu  kontrast między ruchem a stagnacją, życiem a śmiercią. Te "stare chaty majaczące" to nie tylko sceneria – to świat, który powoli gaśnie. A potem pojawia się ruch- trzask iskier, jelenie, bestia u wrót. To napięcie między spokojną wsią a czymś, co zbliża się z zewnątrz -  działa bardzo mocno. A ten "mały Buka" na końcu? Ten ostrzegający szept -  czy ostrzeżenie przybyło za późno?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...