Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dziadek żeglarz


Rekomendowane odpowiedzi

sam sobie
sterem
żeglarzem
i pierdzącym dziadkiem
jestem

moje 28 lat
przeliczyłem na sekundy
wyszła monstrualność
nie powtarzających się zdarzeń
z początku
byłem cholernie dumny
ze swojej potworności
- taka mądrość
matematyczna we mnie

potem skleroza uczuć
dopadła skronie
osiadła lekko
bieliła

ale rachowałem dalej

liczba kroków
płukań jamy
i płukań Jamy
a także śniadań
zakończonych kolacją
wejść i wyjść

o słowach nie wspomnę

jestem starcem

zastygam w fotelu
strony książki palą dłonie
tak szybko je czytam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



A myslalam ze to ja jestem tu najwieksza pesymistka, atu juz dwuch sie innych wyrwalo..Mam nadzieje ze mi oddacie moj etat i ze to tylko chwilowe Adasiu..

Co do wiersza to ladny lecz moglby byc odrobine bardziej poetycki, gdyz niewiele brakuje a moglby byc proza poetycka..

Pozatym wszystko co chcialam powiedziec zostalo wczesniej powiedziane przez mojego przedmowce..Pelmanie- pieknie to ujales..Nie daloby sie chyba ladniej:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, Dormo, coś widocznie jest w powietrzu, że nam panowie smęcą. Coś szybko wybielały, coś szybko zrezygnowany, czegoś Mu trzeba ... nowego, nowego auta, nowej pani u boku, nowej podniety, nowej przygody (?) Życzę tego Panu, Panie Szadkowski. Źycie ... obok ... jest piękne, otwórz, Pan, dłoń, pochwyć, choć odrobinę. Nie będziesz taki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak!
Krzysia ma rację... trzeba jakiejś zmiany panom smile.gif
Pozdrawiam i poprawy humorku Wszystkim życzę, nie chce słyszeć smęcenia co to jest? Mamy piekne lato! smile.gif
Jesteśmy piękni, młodzi, czegóż więcej trzeba?
Adasiu przeliczanie życia na minuty może dobić...a przeciez można przeliczyć na spełniane marzenia ...czyż nie przyjemniej? A jakby tak oszacować sobie ile jeszcze przed nami? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka uwag do tego co piszecie Państwo w komentarzach. Po pierwsze, nie powinno sie tak bardzo utożsamiać podmiotu lirycznego z autorem wiersza, bo mogą jakies głupoty wyjść straszne. Po drugie, skąd to przekonanie, że wiersz oddaje aktualne zdarzenia i odczucia autora? Chodzi o czas publikacji. Już kilka razy mówiłem, że bardzo rzadko dodaję wiersz, który dopiero co napisałem.

Pozdrawiam wszystkich!


Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Aug 22 2003, 08:49 PM)
aha! miałem jeszcze napisać, że odnoszę wrażenie, że trochę temat ściągnąłeś z mojego wiersza
to nie plagiat, ale taka poezja drugiego rzędu, odtwórcza, co nie znaczy że gorsza

Faceciku, przesadziłeś teraz. Tylko tyle...


Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Aug 22 2003, 09:02 PM)
co ma regulamin ? tu chodzi o sprawy pewnej etyki i co najwyżej dobrego samopoczucia twojego, no ewentualnie oryginalności

Pytałem co ma Twoja profesja do tego wiersza.
Ciekawie kto mówi o etyce? Ty? Naprawdę nie jesteś fachowcem w moralności.
Po za tym trzeba mieć tupet, by myśleć, że ktoś czerpie z jego poezji i stara się naśladować, podbierać tematy.


Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Krzysia Skrzypczynska @ Aug 22 2003, 08:40 PM)
wiesz, Dormo, coś widocznie jest w powietrzu, że nam panowie smęcą. Coś szybko wybielały, coś szybko zrezygnowany, czegoś Mu trzeba ... nowego, nowego auta, nowej pani u boku, nowej podniety, nowej przygody (?) Życzę tego Panu, Panie Szadkowski. Źycie  ... obok ... jest piękne, otwórz, Pan, dłoń, pochwyć, choć odrobinę. Nie będziesz taki...



No nie wiem czy to jest dobry pomysl by proponowac Adasiowi nowa kobiete tudziez podniete... i przygody..No coz...Wydaje mi sie ze Adas nie byl zrozumiany..Ale i tak bywa..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT
Adasiu przeliczanie życia na minuty może dobić...a przeciez można przeliczyć na spełniane marzenia ...czyż nie przyjemniej?

Oj Natalio mogłabyś się czasem zdziwić, jakie życie bywa okrutne wink.gif
Co do wiersza Adamie, faktycznie wyszła taka proza poetycka, chyba że chodziło Ci o osiągnięcie efektu ględzenia starszego pana smile.gif
A ja zawsze myślałem, że Oyey jest Twoim idolem i na Nim się wzorujesz biggrin.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Aug 23 2003, 07:08 PM)
tupet mam, bo coś napisałem przed tobą a ty wg mnie nieco papugujesz
i tyle

Schlebiasz sobie Pan! Troszkę skromności naprawdę się przyda.
Po za tym naprawdę nie skłoni mnie Pan do zachowania, nawet na troszkę zbliżonego do Pańskiego. Naprawdę Pana działania budzą mój niesmak. Ale niech Pan próbuje dalej - mam niezłą zabawę, obserwując Pana dziecinne praktyki.

Pozdrawiam jednak


Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czyż to jedyny taki wypadek ? ja zauważam takie co krok, ale jak się ludzie ze sobą trudzą (żart) , to tak być może, jeśli nie musi. Podoba się coś komuś, długo trawi i ... w końcu zapomina o zasłyszeniu, ubiera i przekazuje jako własne. To normalne. A skąd anegdoty, kawały w różnych postaciach ? Ależ ja tu żadnemu z Panów nic nie ujmuję, tylko ... po co te nerwy ... Najlepiej przejść nad tym ... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (oyey @ Aug 24 2003, 11:31 AM)
CYTAT (Adam Szadkowski @ Aug 23 2003, 07:16 PM)
CYTAT (oyey @ Aug 23 2003, 07:08 PM)
tupet mam, bo coś napisałem przed tobą a ty wg mnie nieco papugujesz
i tyle

Schlebiasz sobie Pan! Troszkę skromności naprawdę się przyda.
Po za tym naprawdę nie skłoni mnie Pan do zachowania, nawet na troszkę zbliżonego do Pańskiego. Naprawdę Pana działania budzą mój niesmak. Ale niech Pan próbuje dalej - mam niezłą zabawę, obserwując Pana dziecinne praktyki.

Pozdrawiam jednak


Adam

dorabiasz ideologię do faktów z przeszłości. Nie chce tego porównania używać, ale to sie nazywa polityka faktów dokonanych. Zdajesz sobię sprawę kto takie chwyty stosował dawno dawno temu, w XX wieku ? Między innymi dwaj panowie, jeden miał nazwisko na literę H. a drugi na literę S.
ale nieważne:
ja nie chcę żebyś zachowywał się tak jak ja. Ja jestem jeden jedyny i wyjątkowy i naśladowców nie potrzebuję. Moja skromność też nie wiem do czego jest potrzebna, tymczasem nie zmienia to tego, że moim zdaniem fakty są takie, że napisałeś odtwórczy wiersz pod wpływem innego cudzego wiersza. Po co powielać cudze pomysły ?
żeby nie było wątpliwości: nie prowokuję a piszę to na serio

Porównywanie moich działań do działań wodzów Trzeciej Rzeszy, świadczy o tym ,że masz w głowie niezły mętlik intelektualny. Z miłą chcęcią poczytam co wymyślisz dalej. Może będzie coś o marsjanach, albo o plemionach afrykańskich...
Przyjmij do wiadomości jedno: nigdy nie inspirowałem się żadnym Twoim wierszem.


Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...