Rozprawka to wypowiedź pisemna, której tradycja sięga retorycznych rozpraw. Głównym celem rozprawki jest wyartykułowanie swojej opinii na konkretny temat. Treść rozprawki zmierzać może z jednej strony do udowodnienia przyjętej tezy, podważenia jej lub opracowania jej przy pomocy hipotezy wstępnej.
Spis treści
Rozprawka to forma dłuższej wypowiedzi pisemnej, która posiada określoną strukturę. Jest rodzajem pracy naukowej, w której rozważamy swój stosunek do konkretnego tematu lub staramy się przekonać czytającego do swoich racji. Pisanie rozprawki wymaga sprawności w zakresie tworzenia wypowiedzi o prawidłowej kompozycji i charakteryzującej się właściwym stylem.
By prawidłowo napisać rozprawkę, powinniśmy znać terminy, które są z nią bezpośrednio związane. Są to:
Rozprawki podzielić możemy na dwa typy, które odpowiadają sposobom prezentowania w nich racji piszącego. Są to:
Rozprawka posiada określoną budowę – by poprawnie napisać rozprawkę, należy przestrzegać zasad jej konstrukcji. Rozprawka powinna składać się z:
Poniżej znajduje się przykład rozprawki „Czy istnieje zbrodnia bez kary? Rozważ problem – w swojej argumentacji odwołaj się do znajomości lektur obowiązkowych”.
W literaturze wielu epok możemy odnaleźć przykłady na to, że nie istnieje zbrodnia, która nie doczekałaby się kary. W niniejszej rozprawce postaram się udowodnić słuszność mojej tezy przy pomocy przykładów z literatury romantyzmu, w której motyw winy i kary był niezwykle popularny.
Utwór „Świtezianka” autorstwa Adama Mickiewicza opowiada o konsekwencjach niedotrzymania obietnicy. Młody mężczyzna – strzelec – obiecał, że będzie zawsze kochał swoją wybrankę – tajemniczą dziewczynę. Jednak tuż po zakończonym spotkaniu z nią, gdy zobaczył na jeziorze cudowną nimfę, szybko zapomniał o swojej przysiędze. Zauroczony niezwykłą kobietą zaczął wędrować w jej stronę. Szybko okazało się, że nimfa była kobietą, z którą nie tak dawno rozmawiał. Wydarzenie okazało się być próbą jego wierności i miłości. Mężczyzna niestety zbyt szybko uległ nimfie i poniósł za to karę. Utwór Mickiewicza jest pierwszym potwierdzeniem na to, że nie istnieje zbrodnia bez kary. W przypadku wiersza „Świtezianka” zbrodnią była niewierność.
Kolejnym dowodem na potwierdzenie mojej tezy jest opowieść przedstawiona w dramacie „Dziady, cz. II”, również autorstwa Adama Mickiewicza. Historia dotyczy obrzędu przywoływania duchów w czasie uroczystości ludowej o nazwie Dziady. Wywoływane zjawy dzieliły się na te, które w czasie swojego życia nie popełniły dosłownej zbrodni oraz te, które w czasie swojego ziemskiego życia były złymi ludźmi. Duchem, który dopuścił się największej zbrodni był Zły Pan. Zanim umarł, traktował on swoich poddanych bardzo źle – m.in. pozwolił na to, by młoda kobieta zamarzła na progu dworu razem ze swoim dzieckiem. Jego karą było niekończące się cierpienie. Był on wiecznie głodny i spragniony, a gdy uczestnicy obrzędu próbowali go nakarmić, sowy oraz kruki krążące wiecznie obok niego od razu wyrywały mu pożywienie. Jego historia stanowiła w dramacie przestrogę, która brzmiała „gdy kto nie był ni razu człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże”.
Wiele historii z literatury romantyzmu pokazuje nam, że nie istnieje zbrodnia, która nie spotkałaby się z karą. Konsekwencje złych wyborów lub nikczemne zachowanie za życia spotka się ze sprawiedliwością. Każdy zły czyn – prędzej czy później – zostanie wykryty, a człowiek, który się go dopuścił, odpowiednio ukarany.