Sonet 72

Autor:
Tłumaczenie: Jan Kasprowicz

By nie dochodził świat, dla jakiej cnoty
Kochasz mnie jeszcze, gdym już zstąpił w ciemnie,
Przeto mnie całkiem zapomnij, mój złoty,
Nie znajdziesz bowiem nic godnego we mnie.
Chyba zbożnemu folgując kłamowi,
Będziesz mi świadczył więcej, niż wypada,
Po mojem zejściu sławiąc mnie gotowiej,
Niż skąpa prawda uczynić to rada.
By twej miłości nie widziano na dnie
Kłamu, że dla niej tak mnie wielbisz kłamnie,
Niech wraz z mem ciałem me imię przepadnie,
A wstydu dla cię nie będzie ni dla mnie.
Wstydem jest przecie, iż rzecz lichą robię,
A że ty lichość miłujesz, wstyd tobie.

Sonnet LXXII

O! lest the world should task you to recite
What merit lived in me, that you should love
After my death,--dear love, forget me quite,
For you in me can nothing worthy prove.
Unless you would devise some virtuous lie,
To do more for me than mine own desert,
And hang more praise upon deceased I
Than niggard truth would willingly impart:
O! lest your true love may seem false in this
That you for love speak well of me untrue,
My name be buried where my body is,
And live no more to shame nor me nor you.
For I am shamed by that which I bring forth,
And so should you, to love things nothing worth.

Czytaj dalej: Sonet 116 - William Szekspir