Siedzimy razem zamyśleni,
Nad nami gęsty wina splot.
W zielonym gąszczu wonnych cieni
Ciężkiego trzmiela brzęczy lot.
W gałęziach złoty blask oddycha
I refleks spływa na twą twarz,
I tylko raz szepnąłem z cicha:
„Jakie ty piękne oczy masz” — —
Źródło: Niedokończony dom, Lola Szereszewska, 1936.