Gdy Hamlet cisnął w twarz naturze

Gdy Hamlet cisnął w twarz naturze
"Być albo nie być" pełne gracji,
Rzecz pewna, że miał w sercu burzę;
Bądź co bądź był on po kolacji.

Gdyby był głodny, byłby raczej,
Zamiast onego tragi-krzyku,
Niemniej tragicznie, choć inaczej,
Zawołał: "dajcie mi befsztyku!"

Tak to zawiłą kwestyję bytu,
Rozstrzyga prosta - apetytu.

Czytaj dalej: Idylla maleńka taka - Mikołaj Biernacki