DZIECI.
— Lisku! lisku! gdzieś to hasał?
LIS.
Gąskim, panie, w polu pasał.
Pasałem je w polu,
Pasałem w boru,
Oddałem je wszystkie
Pani do dworu.
DZIECI.
Lisku! lisku! kłamiesz, wasze!
Zjadłeś wszystkie gąski nasze.
A teraz uciekaj,
Dalej do jamy!
Bo jak cię złapiemy,
To pieprzu damy!
Lis ucieka do mety, dzieci gonią.