W ogródku

KAPUSTA:
Dużą głowę mam,
na wszystkim się znam!

CEBULA:
Trąbże o tym, trąb,
że masz w głowie głąb!

KAPUSTA:
Jesteś stara,
prawie siwa,
a nadętaś
i zgryźliwa

POMIDOR:
Bierzcie przykład
z pomidor
nie wszczynają
z nikim sporów!

KAPUSTA:
Patrzcie krasnal
na patyku!

CEBULA:
Nam nie trzeba
twych przytyków!

MARCHEW:
Kłótnie sprzeczki
już o świcie -
zakłócacie
wszystkim życie!

BURAK:

Prędko skończą
się te kłótnie:
chłop kapuście
głowę utnie,
a cebulę...
sza.. po cichu...
wnet powiesi
ją na strychu!

MAK:
Ja rozmowy
te zakończę -
do ogrodu
wpadł zajączek!

WSZYSTKIE WARZYWA:
A umykaj
stąd, gryzoniu,
szukaj chwastów
tam na błoniu!

ZAJĄCZEK:
Chwasty zwiędły,
puste pole,
kapuścinę
zresztą wolę!...

WSZYSTKIE WARZYWA:
Fora z dwora!...
Precz, szaraku,
od kapusty
i buraków!

MAK:
Umknął zając,
jest już w borze.
Patrzcie, co to
zgoda może!...

Czytaj dalej: Pączki drzew - Ludwik Wiszniewski