Dzień po dniu mija, mijają lata,
A nas wciąż dzieli tysiące mil.
I wciąż tęsknota serca oplata,
Czekam na powrót cudownych chwil.

Czekam na głos Twój słodki, przemiły,
Który jest ze mną jak Anioł Stróż.
Czekam na gwiazdy, co nam świeciły,
W tę noc pachnącą kwiatami róż.

Refren:
Janeczko moja, jesteś zawsze ze mną,
Choć padł na życie moje smutny cień,
Wieczory chłodne i długa noc ciemna
i pracowity, niespokojny dzień.
Janeczko moja, za więzienną bramą
Nieznany, obcy zieleni się ląd.
To jedno wiem, kocham Cię tak samo
Jak w dzień, gdy porwał mnie wzburzony prąd

Czyś uśmiechnięta jest tak jak dawniej?
Czy w ślicznych oczach masz iskier sto?
Czy umiesz mówić jeszcze zabawnie
Że we mnie miewasz podporę swą?

Chciałbym znów poczuć, moje kochanie,
Jak kładziesz palec na usta me
Ileż tygodni jeszcze przeminie
Nim ucałuję znów usta twe?

Refren:
Janeczko moja, jesteś zawsze ze mną,
Choć padł na życie moje smutny cień,
Wieczory chłodne i długa noc ciemna
i pracowity, niespokojny dzień.
Janeczko moja, za więzienną bramą
Nieznany, obcy zieleni się ląd.
To jedno wiem, kocham Cię tak samo
Jak w dzień, gdy porwał mnie wzburzony prąd

Czytaj dalej: Portret kobiecy - Wisława Szymborska

Zobacz inne utwory Konstantego Ćwierka