Gdy kota w domu nie ma, wnet harcują myszy,
Myśląc, że ich kocisko stare nie usłyszy.
Ale nie łatwo przecie zwieść kota Pazurka,
Bo on te mysie piski słyszy i z podwórka.
W nocy (gdy wszystkie koty są bure i czarne)
On znienacka napada na myszki figlarne,
Nim one jego oczki błyszczące spostrzegą
I zaczną się czym prędzej bawić w chowanego.
Ma on ostre pazurki, długie i drapiące,
Ale umie je chować, jak nożyk w kieszonce;
A kiedy niemi myszkę niebogę uściśnie,
Ta ze światem się żegna i ani nie piśnie.