Ojcze, nade mną płakać nie potrzeba, Moja niewinność wniosła mię do nieba; Bodaj tak wiele tobie przyczyniła, Ile mnie sroga śmierć lat ukrzywdziła.
Czytaj dalej: (Fraszki pierwsze) Na matematyka – Jan Kochanowski
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie