Ten mem zdaniem dobrze żyje,
Ten na długie lata godzi,
Kto pod miarę winko pije
I piosnkami troski słodzi.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Ustępuje wnet frasunek,
Znika serca utrapienie,
Skoro usta czują trunek,
A uszy wesołe pienie.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Aleksander tak żył Wielki:
Skoro ucichła Bellona,
Przynoszono mu butelki,
Przy nich szły śpiewaczek grona.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Tak czynił i nasz Batory,
Miłośnik uczonych hojny,
Lubił piosnki i likwory
Nawet podczas trudów wojny.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Precz posępne mędrców czoła,
Naukom zły humor szkodzi;
Milsza jest mądrość wesoła,
Wino myśli dobre rodzi.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Pitagor nauki brzemieniem
Z przywar swe serce wybawił,
A Dyogen beczki cieniem
I siebie, i drugich bawił.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Powraca nauk wiek złoty,
Pracujących Pan zasila,
Pan dodaje sam ochoty;
Czwartek dla nas złota chwila.
Refren: Po szklaneczce do piosneczki,
Po piosneczce do szklaneczki.
Trudy rozkosz niech przeplata,
Umiejmy czas dobrze trawić,
Bodaj byśmy w setne lata
Tak się mogli, jak dziś, bawić!