... Ale TY, Jeden-dobry i Jedyny,
Nie dasz modlitwy oderwać z powietrza,
Niźli doleci Cię jak płacz dzieciny,
I nie dasz, aby przeto była wietsza,
Iż świat odziera zeń swe dziesięciny,
Lecz przyjmiesz, jako w tym ona jest słowie,
Którego nie zna nikt i nikt nie powie.
AMEN