*** (Dewocja krzyczy...)

De­wo­cja krzy­czy: «Mi­che­let wy­cho­dzi z ko­ścio­ła!»
Praw­da; de­wo­cja tyl­ko tego nie po­strze­gła,
Że za ko­ścio­łem czło­wiek o ra­tu­nek woła,
Że kona, że, aby krew go nie ubie­gła,
To or­nat drze się w pasy i zwią­zu­je rany...

Czy­taj da­lej: Moja piosnka [II] - Cyprian Kamil Norwid