Czeczeniec

W dolinie potok spieniony,
W górach szumi wicher dziki,
Zadrzemał kozak znużony
Wsparłszy się na drzewcu piki;
Nie śpij kozaku! bo nie daleko
Czeczeniec chodzi nad rzeką.
Kozak czajką chyżo płynie,
Wlecze po dnie rzecznem sieci;
Ah! potoniesz ty w głębinie,
Jak toną maleńkie dzieci
Sierpniową kąpiąc się spieką,
Czeczeniec chodzi nad rzeką.
Na wybrzeżach sinej wody
Gdzie bogate kwitną sioła
Skaczą wiejskie korowody.
Wracaj Gromado wesoła,
Wracaj nim brzeg mgły obleką!
Czeczeniec chodzi nad rzeką.

Czytaj dalej: Przypomnienie - Aleksander Puszkin