Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
to pachną
wspomnienia
kochany

gdy tak milczymy razem


Czule, cieplutko i bardzo intymnie pachną te wspomnienia w klimacie wspólnego milczenia...
rozmarzyłam się i rozczuliłam...pięknie! Jestem pod urokiem i zabieram...
:))))
Serdecznie pozdrawiam.
Opublikowano

masz słuszność, też uważam, że oklepane.
Szukałam dość długo, była to aronia, miód, kawa, porzeczki
itd. ale wszystko potem wydawało mi się zbyt wydumane,
udziwnione. Pozostałam przy steerotypach, dla podkreślenia
atmosfery ciepła ogniska domowego, rodziny.
Tym razem nie umiałam znaleźć lepszych określeń.
Bardzo dziękuję Ci Arku za przeczytanie i opinię.
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


gdy tak milczymy
w ogrodzie
razem

w szmer młodej trawy zasłuchani

uchodzę płazem
ukochana
uchodzisz płazem?
;)
Witaj, miło Cię widzieć Babo Izbo
Ciekawy wiersz, dobra wieloznaczeniowa puenta.
Pozdrawiam.
Opublikowano

HAYQ jesteś miód na moją herbatę!
Dziękuję za obecność i słowa.
Twoje:
"gdy tak milczymy
w ogrodzie
razem

w szmer młodej trawy zasłuchani

uchodzę płazem
ukochana
uchodzisz płazem?"
- jest zwyczajnie ŚWIETNE! Bardzo!
Czuję się teraz ropuszką (taka mała) w ogrodzie, ale to
bardzo pożyteczne i piękne stworzonko!
Serdeczności
- baba

Opublikowano
przy kominku

pachniesz domem

w ogrodzie - dzikim szczawiem

na łące - młodą trawą
źdźbłami zbóż
mleczami

to pachną wspomnienia

gdy tak milczymy razem


-------------------------------------


wiersz sympatyczny, ale nikt mi nie zabroni czytać go j.w.

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To jest chyba tak, jak człowiek bardzo rozleniwi umysł, stawiając chwilowo na ciało.
Widać za długi był ten mój urlop.
Dzięki za odwiedziny i opinię,
serdeczności
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj, tak Cię lubię a chyba przegapiłam i nie odpisałam , a to nieładnie!Przepraszam,
dziękuję za życzenia mój Miły Waldemarze, za przeczytanie i komentarz;
przesyłam Ci wszystkie zapachy mojego ogrodu!
Milion serdeczności
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przepraszam za późne odpisanie.
Bardzo dziękuję za prezent w formie wiersza. Fakt, że jest w Twojej wersji wszystko, co chciałam powiedzieć i prościej, krócej, bez jabłka, herbaty i chleba. Dom zastąpił wiele
zapachów. Fajnie to ująłeś! Dziękuję, pomyślę.
Serdecznie pozdrawiam z leciutką nutką b.życzliwej zazdrości
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "A mieć własne poglądy i mieć własne zdanie - to dwie różne sprawy."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • "I nigdy nie wierz ludziom, którzy żyją w wykreowanej rzeczywistości, wrzucają innych do jakiegoś worka politycznego, oceniają innych na podstawie plotek i wywierają zakulisową presję."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • Jak zawsze ciekawa historia Twojej rodziny i małej ojczyzny. Nie rozumiem tego:  "pomiędzy chrześcijan a Rusi granice". Rus była chrześcijańska od 988 roku.  Pozdrawiam  
    • Zamykam za sobą Polskę. Zostawiam cię  w powietrzu – które pachniało tobą, zimą z twoich dłoni i kawą, którą piłaś, jakby każda filiżanka mia­ła w sobie sens życia. Cuzco – mówią, że tam serce świata. Ale moje zostało przy tobie, przy twoim łóżku, w tej małej przestrzeni między poduszkami, gdzie śmiałaś się, że chowasz sny. Tutaj lamy patrzą obojętnie. A ja patrzę w niebo i widzę twoją szyję – jak wtedy, gdy odwracałaś się niespiesznie, jakbyś wiedziała, że za chwilę cały świat się zatrzyma, bo ty spojrzysz. Piszę do ciebie listy myślami. Kartkami są ściany hostelu, atramentem – mój brak ciebie. Każdy dzień tu to jedno twoje imię, którego nie mówię głośno, żeby nie oszaleć. Cuzco jest piękne. Ale ty jesteś piękniejsza – i to nie jest fraza. To desperacja. To jak powiedzieć: „Niebo bez ciebie nie świeci, tylko  milczy światłem.” Wracam. Nie wiem kiedy. Ale wracam do ciebie – nie do kraju, nie do miasta. Do ust. Do szeptów o trzeciej nad ranem. Do tych spojrzeń, co mówiły wszystko, zanim zdążyłem zapytać. Czekaj. Albo nie czekaj – tylko żyj. A ja będę wracał w każdym śnie, aż naprawdę wrócę. I wtedy Cuzco będzie tylko nazwą, a ty – całym kontynentem, którego nigdy nie opuszczę. wiersz napisany kiedyś... dla kogoś.    
    • Ciekawostka: Poezja smaku, kolorów, muzyki, zapachu - to określenie odnoszące się do zjawiska synestezji, w którym pobudzenie jednego zmysłu wywołuje doświadczenia w innym zmyśle. Dla synestetyków, muzyka może być postrzegana w kolorach, smaki mogą mieć zapach, a dźwięki mogą przybierać formy wizualne. Synestezja to nietypowy sposób odbierania świata, w którym zmysły się przenikają.      Stąd też blisko do określeń, upichciłeś, zagrałeś na emocjach, namalowałeś obraz słowny itp.                       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...