Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

powiedz
jak wygląda twój napięty
grafik
' na trzycztery łatwo się przeliczyć'
zaczynasz od początku gdy czas zajęczy
a pies z kulawą nogą goniąc po miedzach
oznacza przejścia dla pieszych

trudno przebić się na nowy świat
mówisz zbudujemy tam gdzie kiedyś
żółciły się wrotycze i nawłoć trzęsła pióropuszem
iskry nadziei
bo widzisz
domy są potrzebne żeby nie leżały odłogiem
nasze myśli bez poczucia odpowiedzialności
za naturę naturalnie dzielą (w)los
mnożąc napięcia

bo tak trzeba
bo musi się rozrastać
molochowa nieświadomość że kiedyś zabraknie

zieleni
zielenieję


pl.youtube.com/watch?v=aO_EIXgNrpc&feature=related

Opublikowano

Początek ho ho ciekawy... całość mógłbym pokazywać ludziom jako dobry przykład poezji współczesnej. Potrafisz świetnie pisać. Może trochę zakończenie rozczarowuje, bo wspominanie o betonie kojarzy mi się z naiwnymi wierszami o ochronie środowiska. Choć zapewne to wina tylko moich skojarzeń.

Arek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Arku, mój drogi kolego po fachu, :P a czyż ochrona sirotowiska to aż takie złe skojarzenia niesie ze sobą, hę?
chciałam pokazać jak nieużytki plombujemy , zacieśniamy więzy, ciśniemy sie w kupe i o kant dupy to rozbić, bo molochy przytłaczają naszą świadomość i tede i tece, co sie tam bede wygłaszac hehehe
miło ze wpadłeś, pozdrawiam ciepło
cmok
Opublikowano

Pyszne nadzienie.
Pozdrawiam słonecznie :)

Dnia: Dzisiaj 12:04:32, napisał(a): Alicja Wysocka
Aliss, a ciasto z pieroga jeszcze pyszniejsze :P:P
dzięki


powiedz
jak wygląda twój napięty

grafik


Jak zwykle nie zawiodłem się i gdybyś była liczbą w Totolotku, miałbym zawsze jedną skreśloną innym wierszem. A Laskowski... zupełnie o nim zapomniałem! Dziękuję za linka :)

no,, ba :P (wiedziałam, hihihi)
tak, tak Laskowski przypomina ... ech...i pożółkły kalendarze Szczepanika i nasze :D
Dzieki Kaloszu B>, za miłe słowa

Jacku, miło mi ,
zielenieję - czy ze złości?
a tak, ze złości :D i po to by ożywić betonowy krajobraz :P

miłego wykendu, kochani

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Zaraz przekroczę próg Piekła, gdzie niewiedza jest jedyną stałą. Za złotymi klamkami kryją się zwolnienia, nienawiść do tych, co przychodzą bez ratunkowej kamizelki, oni najczęściej czują sztylet między spojrzeniem.   Zaprowadzenie Raju pośród kołyszących się ptaków na tęczy buków i brzóz jest bardzo proste, ale problemem jest człowiek, który nie szuka Stwórcy, aby oddać mu pokłon, lecz żeby go zabić i zadeptać ślady na skrzyżowaniach, z których każda ścieżka prowadzi Nas do nieśmiertelnych wakacji w Edenie. Dla większości, niestety, ta droga jest odbiciem Piekła w lusterku wstecznym.   Tajemnica tego Świata, bowiem, jest ukryta, i dzięki Bogu, inaczej człowiek zrobiłby to, co zrobił z jego Pięknem – kazał płacić bliźniemu za jego zwiedzanie.
    • @Robert Witold Gorzkowski Piękne, niczym z modlitewnika.
    • @huzarc Coś z szarości demokracji ludowej... Dziękuję za komentarz, pozdrawiam. 
    • Superanckie :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • O nocy!   W cichej i bezgranicznej wibracji przywodzisz nas na pokuszenie w mistycznej drodze orzeźwiasz a grudniowym porankiem przepajasz.   Idąc gwiazdy gubisz a czerń blednącej na horyzoncie materii rozświetla porannym blaskiem drogę idącym na modlitwę.   Błądząc po świecie naszych cierpień, ujmij pod rękę ludzkie słabości, odczaruj świt i wróć do życia wraz ze wstałym brzaskiem.   Rozpal zmysły i w kruchości poranka rozepnij nić pajęczą w bladoróżowych tkankach wykwitłych pod powiekami.   Ułóż utrudzonych by spać się kładąc snem wieczornym w śmierci nie struchleli rano spraw by przy przebudzeniu grzechy swoje utracili.   Usiądź przy wigilijnym stole mocą swoją chroń obecnych a przywołaj zmarłych połącz nas duszami racz przyjąć błagania nasze.   Zgaś żądze i rozpal wiarę ogrzej całkiem nie umarłe kości oczyść ciało by dusza szła przez wieczność z Twoim błogosławieństwem.   Amen
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...