Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

odsyłam pani zgubę
czarne koronkowe majteczki
pozbawione bioder

nie jestem fetyszystą
nie kolekcjonuję pamiątek
nadal między wargami nie mój tańczy
język

wraca do mnie sierpień pozbawiony nocy
księżyc który mnie oślepił
jego brzuch plecy
ciało niebieskie na którym odkryłem filozoficzny kamień
sól - smak życia

co zatrzymałem
to obraz
za mgłą ty w syrenim śpiewie

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Najlepsza część wiersza dla mnie:

wraca do mnie sierpień pozbawiony nocy
księżyc który mnie oślepił
jego brzuch plecy
ciało niebieskie na którym odkryłem filozoficzny kamień
sól - smak życia

Może nie jestem na czasie, ale wg mnie cała reszta pisana na poklask. Pozdrawiam.

Opublikowano

fajne i bardzo wieloznaczne

ciało niebieskie na którym odkryłem filozoficzny kamień
sól - smak życia

czyżby brak higieny intymnej?
przepraszam, przecież Sobieski w listach prosił Marysieńkę aby przed jego przyjazdem miesiąc się nie myła - coś w tym jest

adresatka uprawia śpiew syreni a peel skoro czeka na bis - śpiew łabędzia
:))

Jacek pozdrawia Jacka

Opublikowano

myślątko.;
wizja księżyca jest tylko przeniesiem ciała na inne ciało; można w takiej wizji wszystko, nawet wbrew optyce, fizyce i astronomii - to artystyczny ład, ustalony przez poetę, boga na swoim terytorium;
zawsze powtarzam - dosłowność w pisaniu i czytaniu zabija poezję; J>S :)

Pancolek.;
o! dziękuję!
:) J.S

Dariusz Sokołowski.;
? hmmm.;
nie wiem, nie wiem...
J.S


dzie wuszka.;
Boże! zawsze nas tak ukarz; i tylko t y m...więcej w tym boskości niż kary...
:) J.S

BARBARA JANAS.;
jestem gotów z ostatniego wersu zrezygnować, właściwie podwieszony został tylko na próbę;
pozdrawiam!
:) J.S

czarna porzeczka.;
a ja lubię sok z czarnej porzeczki;
:) J.S

H.Lecter.;
ogłosiłem swój urlop, ale nie od wszystkiego...:)
wyraz: majteczki jest zbyt frywolny? brzmi tak sympatycznie...jak imię róży...
:) J.S

Olesia Apropos.;
! wyprostowałem się!
jak do olimpijskiego medalu -
Serdeczności niezmienne!
:)) J.S

Agata Lebek.;
miło czytać;
nie zaprzeczam - liczę na poklask;
:) J.S

Stefan Rewiński.;
rzekłeś mistrzu!
:)) J.S

Jacek Suchowicz.;
nie odpowiadam za dziwne skojarzenia czytelników, ale czy nie nazbyt dosłownie traktujesz słowa? to niszczy poezję; zastosowałem zasadę przeniesienia - to ryzykowne, ale ryzyko jest wpisane w postawę artysty...
pozdrawiam! :) J.S

Opublikowano

Jimmy Jordan.;
miód, i to pitny!
to właściwy trop:"niebieskie - niebiańskie"...(!)
:) J.S

kasiaballou.;
:) ! ukłon,
pozdrowienia,
J.S

kalina kowalska.;
- tak potraktuję;
z "majteczkami" w tym rzecz, że ponieważ "bez bioder", to po co...
dylemat "pamiątki" jest jak najbardziej logicznie powiązany, przecież to tylko rozwinięcie problemu "majteczek";
"sierpień pozbawiony nocy" to nie smędzenie i żadna filozofia, ale konkretna informacja, a sam "księżyc" - "ciało niebieskie" pełni tu paradoksalnie rolę "słońca"; wiem - to mocno zmetaforyzowane, a w twojej koncepcji, uproszczonej, wszystko się rozdziela i ujednoznacznia - kiedy ja dążę do przebitek myślowych, do zagęszczenia obrazu na sposób surrealny;
"bisy" bronić nie będę, ale z tym "koszmarkiem" to przesada, bo tu bardziej peel "puszcza oczko", uśmiecha się pożądliwie ( może i obleśnie);
dziękuję za uważne czytanie i wszelkie uwagi - warsztatowo są bezcenne bo stanowią jakiś odmienny punkt odniesienia językowego, inny sposób czytania myśli;
ważna wydaje mi się spolegliwość - zgoda czytelnika na proponowaną poetykę wypowiedzi; jako "poetyzująca" udzielasz mi tej zgody skąpo, ale to chyba problem uniwersalny artystów z tej samej działki;
pozdrawiam - J.S

czarny-tulipan123.;
widzę ślad obecności - odpozdrawiam. J.S

Opublikowano

dla mnie to pl odsyła majteczki a pannę posuwa teraz kto inny (język między wargami, jego brzuch i plecy). wynika, że pannę posuwali we dwóch i przy okazji lizał mu plecy, poczuł sól. możliwe że odbyło się to po pijaku albo dragach (obraz za mgłą). nie chce już sam z kobietą, czeka na trójkąt, bis, tylko to mu daje satysfakcję.
trochę chore ale niezłe.
pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @sam_i_swoi To świetny wiersz o paradoksach poszukiwania siebie. Podoba mi się, jak przedstawiasz konflikt między chęcią odnalezienia się a lękiem przed tym, co można odkryć.
    • @wierszykiTo bardzo intensywny i wielowarstwowy wiersz. Szczególnie porusza mnie ta część z influencerem i powtarzającym się pytaniem "co mogłeś zrobić?". To brzmi jak rozliczenie z własną biernością, może z poczuciem winy za to, że zamiast działać, tylko przyglądamy się temu cyfrowym spektaklom.  
    • @RomaPoszalałaś z neologizmami! :)  Napisałaś bardzo nastrojowy, obrazowy wiersz, który można zinterpretować - świadomego i dobrowolnego pogrążenia się w jesiennej melancholii. "Niebostratusowo" - fajny neologizm od nimbostratus (szare chmury deszczowe) czyli atmosfera ponura. No i dostosowujmy się do niej - rozpadajmy się " na atomy, na kapkapkowe bytki" - dekonstrukcja! :) "Wsiąkimińmy lato o bruk": To ciekawa metafora, bo zamiast tęsknić za latem, można by je symbolicznie "rozpuścić" w deszczu i pozwolić mu wsiąknąć w ulicę, tak jak deszczówka wsiąka w bruk. Przemalowałaś lato na szaro. "Melancholijnijmy się": Kolejny neologizm - to nie melancholia nas dopada, ale – to czynność, w którą się angażujemy. Super! "Whisky deszczem" - fajne, ciepłe, można pomyśleć, gdy za oknem pada. "Parosłowem w chłodny wiersz" - ulotne myśli, które tworzą wiersz. A potem już pozwolić emocjom odejść. Czyli pochwalasz melancholię, robisz z niej doświadczenie i przetwarzasz w poezję, która daje wewnętrzny spokój. Czy tak? W tekście pełno neologizmów i metafor - kreatywne podejście do przeżywania emocji. Lubię Twoje wiersze - są jak "logiczne zagadki - zabawy ze słowami"  :) Bardzo, bardzo mi się podoba. !!!! Pozdrawiam - y. :)))  
    • @Annna2 Przepiękny wiersz! Z melancholijną atmosferę i subtelną muzyką słów. Szczególnie poruszające jest to napięcie między tym, czego się nie da kontrolować ("nie wybiera się wiatrów", "na moje "nie" afekt nie zwraca uwagi") a delikatną obserwacją świata. Metafora "panny słomiane" i to pytanie na końcu o radio - czyje? - zostawiają czytelnika z pięknym niedosytem. Pozdrawiam.   ps.Bardziej "znam" ojca - malarza. Ale wiem, że Tomasz był również tłumaczem, np. "Monty Pythona".
    • chcą się odnaleźć wśród ludzi zgubiłem klucze bezdomnym się stając błądząc znalazłem kluczyk bez zamka którego nie znałem odnajdując siebie się pogubiłem bo wiem że nie chciałem się znaleźć wiesz tylko ty i zamek i zawsze tam mnie zastaniesz
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...