Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czarna porzeczka

Użytkownicy
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarna porzeczka

  1. kwatera kwiatków - niewyszukane ,pospolite , autorka drepcze w tym samym miejscu. Bywało lepiej - sorrki :)
  2. aluno rozczuliłaś mnie tym bardziej że zbliża sie dzień matki
  3. Adamie Kowadło dźwięczy przy każdym jego uderzeniu. Wydaje czysty przeszywając odgłos. Wiersz obdarowuję plusem:) pozdrawiam.
  4. przeczytałam wczoraj rano zamyśliłam się na dobę polubiłam bardzo
  5. tak - myślę że zmiana proponowana przez Styksa czyni wiersz mniej splątanym
  6. pamiętam ten wiersz z Warsztatu pamiętam i podtrzymuję to co napisałam: odbieram to jako (bardzo) misternie wykonaną koronkową serwetę położoną na szafce pod uchylonym oknem dziękuję Wam :)
  7. kiedy byłam mała zagnano mnie do filharmonii w moim mieście kompozytor "dzieła" pożyczył dwie beczki po ropie chyba z pobliskiej zajezdni wsypał w nie kamieni i w trakcie "koncertu" kazał taczać po sali po schodkach między rzędami efekt był piorunujący - beczek nie umyto i na podłogę wylały się resztki oleju napędowego jego smród pamiętam do dzisiaj! pozdrawiam
  8. styks się upił i udaje poetę!
  9. dowcipnie i z rzadko spotykaną precyzją dzięki
  10. lubię takie pisanie i wiersz podoba mi się ale w pierwszej zmieniłabym "dwunasta" -> pół nocy dzięki
  11. odbieram to jako (bardzo) misternie wykonaną koronkową serwetę położoną na szafce pod uchylonym oknem dziękuję Wam
  12. przyznam się... jestem zaskoczona tym co przeczytałam - jeszcze wrócę
  13. pesymizm opadania - miecza Damoklesa? dygam
  14. dzięki za wgląd za komentarz dygam z uśmiechem
  15. Droga Ewo! O przyjaźni moźna wiele pisać tak wiele wnosi do naszego życia. Bogactwo przeżyć jest bezcenne:)) Myślę że nie pogniewsz się jeśli przytoczę fraszkę J .Kochanowskiego. Na zachowanie Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie, W którym niesmaczne żadne dobre mienie. Bo jeslić się co przeciw myśli stanie, Już jako możesz, sam przechowaj, panie! Nikt nie poradzi, nikt nie pożałuje; Takżeć, jeslić się dobrze poszańcuje, Żaden się z tobą nie będzie radował, Sam sobie będziesz w komorze smakował. Co ludzi widzisz, wszytko podejźrzani, W oczy cię chwali, a na stronie gani. Nie słyszysz prawdy, nie słyszysz przestrogi, Być wierę miały uróść na łbie rogi. Uchowaj Boże takiego żywota, Daj raczej miłość, a chocia mniej złota! Porzeczkowo pozdrawiam:))))
  16. Pancolek pomyślę przy następnym temu nie pomogę dziękuję
  17. taaaaaaaaaaak to wiersz w moim mniemaniu sprawia przyjemność
×
×
  • Dodaj nową pozycję...