Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ciekawe


Hania K.

Rekomendowane odpowiedzi

"Też uważam że to krzywdzące. Ten pan może być zadowolony że zniszczył kobietę i pokazał, jaki jest tutaj ważny.
Może rzeczywiście nie potrafiłam się znaleźć, ale miałam nadzieję, że moja poezja będzie przeciwwagą dla innych wierszy. Teraz próbuje w warsztacie, o ile znowu ktoś nie powie, albo ja, albo ona."


jest pani zniszczona?
nie uważa pani właściciela serwisu za osobę ważną?
swoje wiersze wstawia pani dla przeciwwagi? toczy pani jakąś wojnę? kontratak?

warsztat jest dla osób, które zmieniają jeszcze coś w wierszu, kasują, dopisują, wymieniają słowa, zwroty

a pani jak zauważyłam traktuje swoje działa jako zakończone, to może lepiej do "bez limitu"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jezeli pytam się o wiersz i dowiaduje się, że pan Z. postawił administracje przed konkretnym wyborem, to się pani myli. Ja edynie mogę dziwić się Administracji, że podjął taką a nie inną decyzje. Za niedługo pan Z. uzna, że albo wprowadzimy segregacje rasową albo on przestanie czytać. I co wtedy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pani Hani K.
(oraz jej wiernie wspierającego męża, tudzież innych zainteresowanych osób).

"Regulamin i zasady serwisu
Regulamin www.poezja.org & h ttp://proza.interklasa.pl

/.../
4. Użytkownik ma prawo do:
/.../
d) Żądania od administratora lub/i moderatora www.poezja.org, aby zmienił/usunął Twój/obcy wiersz.

/.../
6. Pozostałe.
/.../
c) Moderator oraz Administrator może usunąć wiersz / komentarz, bez podawania przyczyny."

Poprosiłem właściciela portalu o usuniecie Pani tekstu (nie wiersza, bo to był tylko grafomański tekst, w dodatku wyśmiewany we wszystkich komentarzach odczytanych przez Panią opacznie, jako pochwalne, no, ale o gustach i inteligencji nie wypada dyskutować ;) z działu dla "zaawansowanych" - pisząc, że w innym razie przestanę tu bywać, czytać, komentować.
Jakkolwiek Pani to zechce nazwać - jest mi obojętne.

Proszę jednak przeczytać i ten punkt z Zasad, które towarzyszą Regulaminowi:
"8. Nie działaj na szkodę serwisu."

Czy Pani uważa, że publikując bezwartościowe literacko teksty w dziale dla zaawansowanych, odwiedzanym codziennie przez sporą rzeszę czytelników, w dużej mierze młodych, uczących się, nie wpływa Pani na wypaczenie ich gustów, wrażliwości, a w sumie - osobowości?
Gdyby nie ignorowała Pani głosów krytyki, wykazała choć cień wątpliwości, co do swego geniuszu poetyckiego - być może nie zabrałbym wcale głosu.

I na koniec przypomnę znaną anegdotę, która wiąże się bezpośrednio z demonstrowaną notorycznie w pani własnych komentarzach "misją" nawracania wszystkich na jedyną prawdziwą wiarę.
Kiedyś Styka malując wielką panoramę, na której uwiecznić miał także wizerunek Boga, przed przystąpieniem do pracy - padał na kolana i z pędzlem w dłoni malował, malował. Efekty tego były widoczne. I pewnego razu Bóg nie wytrzymał, i rzekł malarzowi:
- Styka, ty nie maluj mnie na kolanach, ty maluj mnie dobrze!
Proszę sobie pisać do woli, ale słuchać głosów innych pobratymców na ziemskim padole, bo może któryś z nich jest "głosem Boga"?
;)
pzdr. b
PS. Wszystkie pomówienia, docinki i złośliwości - puszczam mimo uszu.
Z chrześcijańskiej pokory.
;D
ps. 2 - dziewuszko, nie znasz jeszcze Regulaminu? po tylu latach? ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dokładnie. Pan Bogdan i Pan Jacek rulez.
Od siebie dodam: g**** powinny lądować w toalecie, gdzie ich miejsce. Osobiście wolałbym, żeby osoby pokroju Pani dostawały bana za niepojęty cynizm, hipokryzję i robienie z tego portalu pośmiewiska, ale że nie ma takiej możliwości, trzeba wymyślić inny sposób.
Nawet nie życzę Pani rozsądku - wiadomo dlaczego.

Pancuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Szanowny Panie
Bardzo ładnie się bronicie, ale fakt pozostaje faktem - nikt nie ma prawa zabranić mi pisać poezje. To, że są równi i równiejsi jest znane od wieków. Ja się tylko pytam, jaką macie z tego satysfakcje? I jakie wzory dla młodzieży? Szantaż? To obok tych wszystkich przekleństw kolejny krok do przodu. Brawa dla was. Macie 1:0, szkoda, że na moim trupie, panowie.
I jeszcze jedno - gdzie jest wskaźnik co jest mniejszym a co większym złem? U pana polonisty? To go zmartwie - mimo jego wysiłków będę pisać dalej. Szantażować nikogo nie będę. Mam swoją godność.


To jest jedna, wielka, żałosna prowokacja. Tyle na ten temat.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Może się trochę zdenerwoałam, za "kacyki" bardzo przepraszam, usuwam. Ale proszę mi powiedzieć, czym różni się mój wiersz od innych? Czyli wszytskie wiersze w dziale Z są wybitne, a akurat mój nie. Mam chyba prawo wiedzieć, jak się mnie już wywala na zbity pysk.
twój wiersz był wybitnie kiepski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Administrator.

Ale ktoś mu chyba pomagał. Bardzo wątpie, żeby tak ni stąd ni zowąd wpadł i mnie wyrzucił. Bo za co? Musiał być jakiś szantaż.
szantaż? jeszcze zanim Bogdan złożył swoją deklarację, wiersz do moderacji zgłosiła moja małżonka

wiersz zgłasza się do moderacji niejawnie, i sądzę, że więcej użytkowników mogło wpaść na ten pomysł

najwybitniej sama pomogłaś administratorowi, bo:

a) napisałaś beznadziejny wiersz i opublikowałaś go w dziale "poezja współczesna" dedykowanym dla umiejących pisać
b) byłaś wyjątkowo odporna na jakąkolwiek krytykę, co zaskutkowało cynizmem i jadowitą ironią ze strony komentatorów i mogło się skończyć dużą awanturą; a jednym z zadań admina jest przeciwdziałanie awanturom i miał tutaj do wyboru: wywalić wielu użytkowników za ironię, albo wywalić twój wiersz za kiszkowatość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oj, nie wszystkie są wybitne. Pani wiersz aż tak nie odstawał poziomem od niektórych wierszy marianny ja, Lilianny Szymochnik, Benedykta, slawomira zeromskiego i innych osób, które wstawiają/wstawiali wyłącznie tam, a utwory zaawansowane nie były. Przynajmniej ja tak myślę.

I chyba racja z tym szantażem. To nie jest w porządku, jak ktoś obraża się na... Forum? Administratora? Użytkownika jakiegoś? I grozi odejściem, jeśli ten wiersz nie zostanie usunięty.

Jeszcze taka odezwa co do niektórych - może nie wstawiajmy słowa "kupa", "dno" itp. osobom, które nie wstawiły do Zetki wielu utworów. Bo o ile w przypadku "marianny ja" to bardziej zrozumiałe [bo ta osoba nie od dzisiaj wstawia w dziale Z i wykazała się niewrażliwością na krytykę], o tyle w przypadku osób, które niedawno się zalogowały i wstawiły tam ledwie jeden wiersz to na dobre nie wyjdzie. W sumie to wyobrażam sobie, że gdybym zadebiutował w dziale Z i otrzymał takie agresywne komentarze, to nie za dobrze bym o tym forum i jego użytkownikach myślał. I czy nie jesteśmy za leniwi wobec tych, którzy podstawowych rad potrzebują? Łatwo napisać "dno". A wstawić kilka wskazówek, powiedzieć, co jest nie tak to już się nie chce. Ta nowa osoba myśli wtedy, że użytkownicy atakujący ją wcale się na poezji nie znają. I ona mogłaby wstawić do działu P i obiecać poprawę, jakby się jej nieagresywnie udowodniło, że ten wiersz za dobry nie jest.

No ale oczywiście. Łatwiej się lenić a potem narzekać na to, że ktoś ciągle tak beznadziejnie pisze.

nic się nie zmieni ;p ale to dobrze,
szczerze mówiąc o wiele bardziej motywujące są kupy niż same pochwąły o które nietrudfno na nioektóych forach (nawet można okdryć na nie sposób)

wiem z autopsji.

pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A może pani Hani również nigdy nie było, a jedynie podpisana jej nickiem jakaś niewydarzona próba kreacji "pożal się Boże" poetki.

Zastanawiam się, jaki jest cel utrzymywania działu Z bez moderatora.
Wiadomo, że nic nie jednoczy tak silnie jak wspólny wróg. A ogórki w sezonie lubią trzymać się w kupie.

Jeżeli Pani Hania istnieje - przepraszam za "pożal się Boże", ale Pani wierszyki mnie irytują, przykro mi.

Niezależnie od faktu istnienia bądź nieistnienia Pani Hani - uważam, że usuwalność wybiórcza, dotycząca tylko niektórych autorów, nie jest w porządku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A może pani Hani również nigdy nie było, a jedynie podpisana jej nickiem jakaś niewydarzona próba kreacji "pożal się Boże" poetki.

Zastanawiam się, jaki jest cel utrzymywania działu Z bez moderatora.
Wiadomo, że nic nie jednoczy tak silnie jak wspólny wróg. A ogórki w sezonie lubią trzymać się w kupie.

Jeżeli Pani Hania istnieje - przepraszam za "pożal się Boże", ale Pani wierszyki mnie irytują, przykro mi.

Niezależnie od faktu istnienia bądź nieistnienia Pani Hani - uważam, że usuwalność wybiórcza, dotycząca tylko niektórych autorów, nie jest w porządku.

Wybiórcza nie, ale od czegoś trzeba zacząć !!! Ktoś musi być tym pierwszym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie wiem po ilu latach, nie ejstem tu aż tak długo. uważnie przeczytałam regulamin zaraz na początku swojego bycia na org, bo zasadnicza ze mnie dziołszka (źle to czy dobrze, nie wiem), ale nie tak całkiem dawno, gdy zacytowałam regulamin w kwestii podwójnych nicków, admin skwitował to aaa... taaak, trzeba zmienić. zatem uznaję, ze sprawa owego regulaminu, to kwestia dość płynna.
natomiast jestem jak najbardziej za tym, że jeśli nie usuwa sie wierszy przez X czasu i rezygnuje z takowego moderowania działów (o ile dobrze pamiętam, choć moja pamięć jest rzecz jasna bardzo omylna w miarę postępowania latek), to konsekwentnie już należałoby dać oddech i temu typowi :)
jakoś tak nie przepadam za równym i równiejszym

et la :)
zdaje się, że to równanie nawet w naukach biologicznych by nie przeszło (że wszystko jest podług linijki), nie odpowiadam za to, że wiersz poleciał w kosmos - prosiłem tylko o wyrzucenie go z działu Z, nie dlatego, że jedyny i najgorszy, tylko dlatego, że autorka "siała zgorzenie" ;) (nieprzemakalnośc na uwagi wprost, zero wyczucia kpiny czy ironii, misjonarskie pouczania i głoszona nonstop wizja "poezji doskonałej", bo płynie z duszy).
Żadne argumenty do pani Hani nie trafiały - został ostateczny.
"Zgorszenie", o którym wyżej, to nie tylko retoryka - sama wiesz, że najwiecej szkody czyni zły nauczyciel (w tym wypadku: zły przykład; szydercze komentarze odbierane jako pochwalne peany - dla wielu to może stanowić zachetę, że tak własnie trzeba pisać, a coś wiem o tym, ileśtam wierszy uczniów przeczytałem, i to jest właśnie ten model, ten poziom).
Wiersze z Z były usuwane i po odejściu ostatniego moderatora (Piotra S.), robił to czasami sam angello (?), czasami pewnie na sygnał innych czytaczy.
Skoro jest takie założenie, że mamy dział Z - to przynajmniej w zarysach niech nie bedzie to zbiorowisko kiczu, chłamu, grafomaństwa itd. Jeśli ktoś obserwuje użytkowników, to łatwo zauważy, że sporo po starcie w Z (nawet z tych piszących na pewnym poziomie) ląduje w P, a niektórzy aż w warsztacie (bo im chodzi o uwagi, pracę nad tekstem, a nie prezentacje własnych arcydzieł). Najwytrwalej trzymają się Z grafomani z krwi i kości (poza oczywiście garstką, która pisze na poziomie tego działu, ale publikuje rzadko i okazjonalnie).
W twoich uwagach, moim zdaniem, mieszają się dwie sprawy: aktualny problem i - niestety - zaszłości. To nie jest sposób na dyskusję, nieprawdaż?
Możesz mnie nie lubić, nie cierpieć, nawet nie szanować (np. za to, że nie chciałem komentowac twoich tekstów, co nie jest prawdą - ale to inna kwestia, czy też za to, że zrobiłem, co zrobiłem, napisałem, co napisałem) - dyskutujmy jednak o portalu, jaki ma być. Być może na to czeka właściciel (ktokolwiek nim jest!).
Jesteś odważna, rezolutna, bywająca tu i gdzie indziej, Joanno de la ;) - podejmij wyzwanie, przedstaw swoją wizje orgowej szczęśliwości.
czułki ;)
pzdr. b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


szkoda, że mimo miłej i rezolutnej używasz w dalszym ciągu slowa "bójka" (to jest znaczące), tak samo jak sugestie, że zachowuje się jak chorągiewka...
wiesz, to takie znane jest, przerabiamy to ciągle, my wszyscy polscy święci, niedocenieni - ale jakby co, to rączki umyć, niech inni coś zrobią, byle na wsi cicho było
nie wypada, żebym przypominał młodym, że myśleć, to patrzec do przodu
a juz w dodatku pedagogom
i jeszcze raz proszę: nie rozgryzajmy urazów, jeśli gadać - to o sprawie
(ja sam się wyspowiadam kiedy uznam, ze trzeba i tam, gdzie trzeba)
pzdr. b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, "miłej" to był cytat z jednego krakowskiego poety ;)
mówię o myśleniu do przodu nie na sposób konia u wozu z klapkami
ale chodzi o to, jakie ma być forum
zmienia sie techniczna strona, moze to dobry moment na wspaniałe pomysły rewitalizacji?
chłodne myślenie bywa w cenie, zwłaszcza, gdy emocje są takie, że lody truskawkowe nie działają
"moje urazy"? - ja nie mam żadnych urazów, jestem ponad ;)
tobie rachunku sumienia nie zamierzam też robić, ale widzę, co ci się pomyśla i wypisuje
chcesz walczyć - walcz, byle nie z wiatrakami
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...