Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



rozumiem...musze przeprosić państwa, bo nieopatrznie zarzuiłem państwu, to co akruratp anstwa neidotyzy. Ja krytykuję tych sztucznyh zalobnikow, a co do zaloby szczerej jestem za.

pozdrawiam.

a o od prezydenta to uważam, że zmienia się na plus ;-)
Opublikowano

Joanno!

Czytasz i nie rozumiesz tych panów? I wcale ci się nie dziwię, bo oni z innej gliny ulepieni. Ich kształtują media i głupawe artykuły nie mające nic wspólnego z polskimi tradycjami, świętościami, zwyczajami... Dają się prowadzić ogłupiajacej demagogii i propagandzie, której celem jest ośmieszanie i krytykowanie wszystkiego co Polskę stanowi, nie wyłączając największych świętości.
Próbuje się nam ukazywać, że to co zagraniczne, to dobre, co unijne, to mądre, co nam obce, to wzorowe. A to wszystko dlatego, że należymy do narodów zdrowych wewnętrznie, bo ciężko doświadczonych przez wieki. I taka nasza postawa kłuje w oczy naszych fałszywych przyjaciół, od których roi się wewnątrz i dokoła... A młodzież (nie generalizuję - znam mądrą, inteligentną i wrażliwą) wychowana na mediach i internecie nie ma swojego zdania - powtarza tylko zasłyszane bzdury "mądrych, gadajacych głów" w telewizji. ( popatrz na adolfa - najpierw wyszydzał żałobę, a w ostatnim poście jest "za" - żenada)

Kpienie z każdej żałoby to chamstwo najwyższych lotów, zwykłe gówniarstwo... i jeszcze raz - GÓWNIARSTWO !!!

Pozdrawiam Joasiu Piast

p.s. adolfie -

--> JA OZEKUJĘ OD PREZYDENTA ŻE TEN POWIE: TRZEBA SPRAWDZIĆ PRZESPISY, MUSIYM ZAPOBIEGĄĆ, ŻEBY SIĘ TO NEI ZDARZAŁO.
. WŁadza ZAMIAST PUSTYCH GESTÓW POWINNA POPREZ USTAWY I DZIAŁANIE REFORMOWA KRAJ I TAK YZNIĆ BY SIĘ TAKIE WYPADKI NEI ZDARZAŁY - PRZEPISY, REMOTNY OT, O I TYLE WYMAGAM.

Ty oczekuj od premiera, bo przytoczyłeś tu jego słowa...

Opublikowano

Piaście, pamiętaj, że patriotyzm nie jest przymusowy. Tak samo jak tradycje, świętości, zwyczaje też nie obowiązują każdego. Nie pomyśl, że twierdzę, że to co zagraniczne, to dobre, co unijne, to mądre, co nam obce, to wzorowe. Ale nie odmawiajmy nikomu prawa do jego zdania.
Moim zdaniem gesty polityków w związku z takimi tragediami, jak ta, do której się dziś odnosimy są sztuczne. Politykierzy nabijają sondaże, media podnoszą oglądalność i na tym to polega moim skromnym zdaniem.

Opublikowano

Jak to?

Obserwuję jakieś niesmaczne zdziwaczenie i chłodne podejście do spraw tak delikatnych.

Trwa żałoba, a nie wiec wyborczy Panie Żubr.

Ważniejsi od Pana proszą Pana jedynie o trzy dni czczenia pamięci poległych.

Wiem, że dla Pana to nadużycie, ale osoba sprawująca najpotężniejszy w tym kraju mandat wolny ma prawo żądać od Pana szacunku dla największej od II wojny światowej tragedii polskiego lotnictwa wojskowego.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krytykować tak, ale może nie w czasie przewidzianym dla żałoby, hę?

Ona trwa

[*]


Ale rozumiem, zawsze łatwiej krytykować.
Tak, to czas żałoby. Żałoby z narzuconej z góry. Czy szczerej i prawdziwej?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krytykować tak, ale może nie w czasie przewidzianym dla żałoby, hę?

Ona trwa

[*]


Ale rozumiem, zawsze łatwiej krytykować.
Tak, to czas żałoby. Żałoby z narzuconej z góry. Czy szczerej i prawdziwej?

Nie z góry, tylko przez głowę państwa, a zatem, jak to prawo tłumaczy, demokratycznie i w zgodzie z funkcją mandatu bezpośredniego wolnego.

Nie rozumiem dlaczego próbuje się ktokolwiek kreować na inteligenta, który jest ponad problemami zwykłych ludzi. A może tak nonkonformizm to szczególna forma demagogii? Bywa.

[*]
Opublikowano

nie zamierzam czytać wszystkich postów pod tematem. niemniej jednak chciałbym zaznaczyć swoje stanowisko odnośnie tej sprawy. o ile wiem zginęła nasza elita oficerska, a to, przynajmniej moim zdaniem, jest powód do ogłoszenia żałoby. wypadek autobusu, w którym zginęło ileś tam dzieci, to codzienność. każdego dnia tyle samo osób ginie na polskich drogach, a o tych ludziach tak głośno się jednak nie mówi. w tym przypadku nie widzę żadnego podtekstu politycznego.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Swoją drogą, tylu oficerów w jednym samolocie to chyba błąd, choć ja się nie znam...

Oficerowie nie są najważniejsi w państwie, żeby ich pod "jednym dachem" nie sadzać.

Wracali z konferencji o bezpieczeństwie lotów, co było ironią losu.
Opublikowano

Witam wszystkich.
Dziwi mnie ogromne poruszenie wypowiedziami pana adolfa i Mr. Żubra. Panowie mają racje. Popatrzcie, gdyby prezydent powiedział, że wydarzyło sie nieszczęście, że rząd jest tym poruszony, że zrobi wszystko żeby sprawe wyjaśnic, że pomoże rodzinom w sposób potrzebny byłoby GENIALNIE. Bez wielkiej żałoby która jest zupełnie zbędna. Stała sie rzecz straszna jest odzew rządu, są działania rządu. Sprawa nagłośniona, inny ludzie też pomagają. Tak to powinno wyglądać. Czy w obrazie który przedstawiłam ogłoszenie żałoby byłoby potrzebne ?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Proszę nie mówić o nich jak o bochaterach wojennych, bo jak dla mnie jest to nadużycie znaczenia tej sentencji. Tak można mówić o powstańcach, o ludziach którzy oddali życie za nasz kraj, żebyśmy mogli mieć swoją ojczyzne, swoje miejsce na ziemi.
Opublikowano

www.pardon.pl/artykul/3794/zalobny_skandal_moj_nekrolog_ma_byc_najwiekszy

www.pardon.pl/artykul/3790/cala_polska_w_zalobie_cala

Podaję linki do dwóch artykułów, które polecam przede wszystkim zwolennikom żałoby narodowej. Ale oczywiście nie tylko.

Opublikowano

co kogo obchodzi polityka? trwa żałoba narodowa. nie POLITYKÓW, a nas, rodaków. czas współczucia i ciszy. jeśli chcecie, to może być też żałoba po wszystkich ludziach ginących na drogach, bo tu chodzi o śmierć, nie tylko o to, kto zginął.
i nie wypisujcie takich rzeczy jak wyżej, bo to jest straszne.

Opublikowano

Większość polaków ma w dupie tą tragedie, ale skoro trąbią o tym w telewizji i widać przygnębionych ludzi to coś się odzywa i też sie mowi "och, jaka to tragedia" , a na drugi dzień, nawet sie nie pamięta o co chodziło.
"Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka" - cóż, prawda zawsze boli, ale tak jest.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Był raz zastęp harcerzy, którzy ofiarnie wykonywał polecenia KC PZPR przy zasiedlaniu naszej galaktyki Drog Mlecznej i terrformowaniu planet.Byli tytanami pracy u podstaw i zawsze wykonywali 300% normy.Tych zuchów było czterech Artek ,który zdobył odznakę honorowego skauta na obozie pionierskim w Tibilisi, Zdzichu ,Zenek i Wacek . Ten ostatni często palił papierosy w męskiej toalecie  podczas przerwy lekcjnej ...bo miał taki wredny charakter.       Pewnego dnia harcerze otrzymali rozkaz z centrum KC PZPR aby terraformować cztery planety w odległych rejonach naszej galaktyki. Pierwszą z nich miała być planeta Ardanis. ziemiopodobna perełka na której dziko rosły całe pola czasułek.Z ziól tych można bylo zrobić napar magiczny po którego wypiciu konsument cofał się w czasie o 60 tysięcy lat! Jednym słowem czasułki służyły do podróżowania w czasie. Ja z tego nie korzystam bo nie lubię czasów gdy nie funkcjonowal wynalazek koła czy ognia i gdy nie było telewizorów mutikin i grawilotów.       Wolę dzisiejsze czasy.       Nasi odważni harcerze po odprawie na kosmodromie Bajkonur ruszyli swoim grawilotem w  w odleglą drogę. Pierwszym pilotem był Artek a nawigatorem Wacek palacz papierosów i poeta.       Długie parseki trasy na peryferia galaktyki mijały jak niemrawe godziny na nudnym filmie.Droga Mleczna liczy okolo 200 miliardów gwiazd i tysiące planet godnych terraformowania.Co więcej czarnej materii jest  w niej tyle ile wynosi masa 400 miliardów gwiazd. Można by z niej ulepić miliardy planet typu ziemia. Harcerze o tym wiedzieli i ofiarnie ekplorowali galaktykę ku chwale partii.W przyszłości chcieli być przodownikami pracy aby otrzymywać medale od sekretarzy PZPR. Naród był z partią a partia z narodem. Wybornie!        Planetę Ardanis i okolice kontrolowaniu piraci Zorgoni którzy lubili ogień. Kiedy podsłuchując nadprzestrzeń na radarze Baum 103 Zorgoni dowiedzieli się o misji harcerzy postanowili z nimi walczyć. Czasułki były bardzo cenne w całej Drodze Mleczneji Zorgonom zależalo na czasułkach.Gdy statek harcerzy zbliżył się do planety Zorgoni którzy mieli złote rączki ze starej kolejowej drezyny skonstruwali maszynę do duplikacji istot żywych.Następnie złapali King  Konga i powielili go na tej maszynie w ilości 300 sztuk.       - Oj będziemy mieli problemy- rzekł do reszty harcerzy zuch Wacek  który był nawigatorem i widział przez bulaj liczne kopie KIng Konga.         Zaczęła się walka.        Trzystu King kongów wygrażało piąstkami lądującym na Ardanis harcerzom.Ci chcieli wykonać dobrą robotę dla partii lecz chmary King Kongów im to utrudniały.         Ja też mam czasem dosyć tej siłaczki ale w pochodzie pierwszomajowym lubię chodzić.         Na szczęście na nieboskłonie pojawiła się dobra wróżka Samanata która przy pomocy zaczarowanej rożdżki zamieniła całe trzysta  King Kongów w kamień.          Dzielni harcerze przystąpli więc do terraformowania planety.Nad nimi na granatowym niebie świeciły atomowym blaskiem gwazdy Drogi Mlecznej.Struny kosmiczne aż się ugięly z wrażenia gdy zobaczyly dzieło Artka  Wacka i reszty kompanii.          Tak więc wszystko się dobrze skończylo a harcerze wrócili do domu.Na kolację mieli kaszankę na gorąco bo jako przodownicy pracy otrzymywali więcej kartek na mięso i papierosy  niż zwykły obywatel.A dzięki licznym czynom społecznym stali się sławni na całym świecie nawet na Kubie.         A teraz drogie słuchaczki obejrzyjcie na dobranoc bajkę o misiu Uszatku który miał oklapnięte uszko i potem wiadomości i w kimono. Milych snów ! jutro będzie lepszy dzień !
    • Zmysłowy, ładny wiersz.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie musisz. Do gwiazd zawsze idzie się powoli.
    • @andreas @Marek.zak1 @iwonaroma @Naram-sin z każdą wypowiedzią się zgadzam. A najbardziej z @iwonaroma że to słowo jest wyeksploatowane i @Naram-sin że za bardzo płynnie. 
    • No i jak tu się dogadać? Niepokojąca ta relacja, gdy u jednej z osób manifestuje się silny lęk, a u drugiej nastąpił brak naturalnych reakcji ludzkich. Wyłączenie funkcji odbiorczych i poznawczych, prowadzi do skrajnej niewrażliwości. Ten wiersz jako kolejny z Twojego repertuaru odzwierciedla rzeczywistość interakcji z osobą zaburzoną, która swoim zachowaniem usiłuje zablokować właściwy przepływ energii. Brak skutecznej komunikacji jest zazwyczaj jej środkiem i celem, bo wtedy ma wrażenie dowolnego kształtowania rzeczywistości tak, aby przede wszystkim zapewnić sobie iluzję ułomnego bezpieczeństwa. Po drugiej stronie utkwiła podmiotka liryczna w skrajnym stresie, krzycząca do wewnątrz. Nie wiemy, co chce wykrzyczeć. Dopóki nie wyda z siebie tego krzyku, nigdy nie odzyska kontroli nad sobą i nie uwolni się z matni bycia ofiarą.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...