Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj zdażył się cud.......a może poprostu napisze o co chodzi.
Moja mama , kobieta która dużo przeżyła i dużo słuchała, odkurzyła z pamięci pewną grupę muzyków i kazała mi ściągnąć jakieś ich piosenki.Z początku nie wiedziałam kto to, ale po jednym utworze już wiedziałam.... Panie i Panowie .... SCORPIONS!!!!! i ich przecudowny utwór SEND ME AN ANGEL !! !! !! Od dzisiejszego dnia kocham ich jak rodzone dzieci ;)
A wy, macie jakichś swoich starych ukochanych lub ukochane ? ? ? ? ?

Opublikowano

Floydów, Zeppelinów, Demarczyk, Banaszak, Dietrich, Kult, Piaf, Kaczmarskiego, Manaam,
Nirvanke, Republikę - to pierwsze - co przychodzi mi do głowy.
słowem: ja mam tylko stare

/j

PS a moja matka - o dziwo! - najczęściej wspomina Dire Straits

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


więc czego "dzisiejszego" słuchasz, Patryku?

PS Byłbym zapomniał o Kabarecie Starszych Panów. Jak powiedziała
kiedyś Magda Umer: Każdy kto uważa się za półinteligenta
- bo inteligenci to przed wojną - powinien zacząć swoją muzyczną edukację od czytania tekstów Jeremiego Przybory
, a ja od siebie dodam jeszcze Młynarskiego i - oczywiście - Osiecką.

/j
Opublikowano

Mój skład jest w większości polski: M. Grechuta, A. Osiecka, E. Demarczyk... Kaczmarski, Banaszak, Niemen, Villas, S. Krajewski, a więc "Czerwone gitary". Mam jeszcze jeden typ przedwojenny - H. Ordonówna ze słynnym . Zagraniczni: Edit Piaf, The Beatles, The Rolling Stones, oczywiście Elvis i M. Monroe z jej "Diamond are girls best friend".

Opublikowano

długo by wymieniać spróbuję się ograniczyć ;))
więc starocie i nie tylko
TZN Xenna, Siekiera, Moskwa, Deuter, Zielone Żabki. Ksu,
Dezerter, Włochaty. Post Regiment, Pidzama Porno, Israel, Kult,
Dead Kennedys, The Cash, Janis Joplin,
Lech Janerka, Jacek Kaczmarski, Antonina Krzysztoń, Magda Umer,
jak i SDM czy Krewni i znajomi Królika,
a ostatnio Dir En Grey, The GazettE,
mieszanka wybuchowa ;))))
Kmiel

Opublikowano

Z zagranicznych - stare Depeche Mode (tak pierwsze pięć lat od powstania zespołu).
Ech, te czwartkowe spotkania w Hybrydach ;)
Prawie wszystkie polskie zepoły rockowe lat osiemdziesiątych.
A tak w ogóle to mało jest muzyki, której nie lubię. Od klasyki do metalu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


więc czego "dzisiejszego" słuchasz, Patryku?

PS Byłbym zapomniał o Kabarecie Starszych Panów. Jak powiedziała
kiedyś Magda Umer: Każdy kto uważa się za półinteligenta
- bo inteligenci to przed wojną - powinien zacząć swoją muzyczną edukację od czytania tekstów Jeremiego Przybory
, a ja od siebie dodam jeszcze Młynarskiego i - oczywiście - Osiecką.

/j

Porcupine Tree, Anathema, Archive, Qotsa, Air, God is an Astronaut, Something Like Elvis, Lao Che, Sigur Rós, Radiohead, Massive Attack, Portishead, Sweet Noise, NiN, Smashing Pumpkins, Acid Drinkers, The Prodigy, Plecebo, Spiritual Front, Kombajn do zbierania kur po wioskach, Myslovitz, Blackfield, Disturb. Mniej więcej takie klimaty.
pzdr
Opublikowano

Prawdę powiedziawszy, nieco trudniej wymienić "nowe" niż "stare", zwłaszcza
te całkiem nowe, kilkuletnie kapele:) Przecież spokojnie można uznać, że nawet
kapele z zestawu, który zaprezentował Patryk to już powoli robią się prawdziwi
klasycy:)

Mogę powiedzieć, że najgłębsze korzenie do jakich niekiedy sięgam to stary blues
i jazz amerykański, jamajskie ska z lat 40/50-tych albo taki na przykład Jerry Lee Lewis.
Nie wspominając o Chopinie:)

Generalnie jestem z tych, co jak Piotrek Jasiński powyżej - w zależności od nastroju
"od klasyki do metalu". Dobra muzyka to dobra muzyka, nie ważne ile lat temu
ją nagrano:)

Pozdrawiam:)




PS. Ej, Kmielu, a masz tą Xennę albo Siekierę z netu czy od Tonpressu jeszcze?:)
Jeśli z netu, to powiedz gdzie można znaleźć. W ogóle jak ktoś mi może coś podpowiedzieć,
to będę b. wdzięczny.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ja mogę podpowiedzieć - eMule.

/j

soulseek jest najlepszy do alternatywnej muzy. co do Siekiery - chyba Tonpress bardziej pasuje do klimatu płyty. tak czy siak jakość nagrania jest słaba, więc płyta z netu nic nie zmieni. tak myślę
Opublikowano

Jerzy, Patryk, Robert - dzięki serdeczne. Prawdę powiedziawszy nigdy nie ściągałem
nic z netu, nie wiedziałem nawet dokładnie jakie są nazwy odpowiednich portali/serwisów,
czy jak to nazwać. A o istnieniu tego radia też nie miałem pojęcia - na pewno się przyda:)

Podobno szykuje się reedycja demówki Siekiery z 84', ale nie wiem
przez kogo przygotowywana - może to tylko plotka. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Scorpionsi... hmmm, tak, ale Send me an Angel to chyba jeden ze słabszych utworów. Dla mnie the best jest Still loving you...
Depeche Mode - do dziś, tylko teraz (i moim zdaniem zawsze) trzeba rozumieć teksty.
Poza tym: Marillion (z Fishem, potem to nędzna podróbka), Pink Floyd, Dire Straits (genialna płyta Alchemy, potem rewelacyjny saksofon w Your Latest Trick), stary Genesis (A Trick of the Tail), The Cure (Disitegration), obowiązkowo Joy Division, i jedne z najlepszych gitar w muzyce: The Eagles i Hotel California. Do tego 4AD (wytwórnia, wydawała w większości rewelacyjne płyty: Cocteau Twins, This Mortal Coil, Dead Can Dance, Clan of Xymox).
Ojej, ile tego było!... Tej dobrej muzy, znaczy się...
Pozdrawiam, j.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...