Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siadam na piedustale
wciskając czteroliterowy alfabet
w twardość cudzych tekstów
- dlaczego nie czułam tego przedtem?
potem też nie nasiąkłam drżeniem
i ściskaniem w dołku
za kotarą nocy
wzrok papuzi i gadanie

gwiazdy dostają wytrzeszczu
nie ufam im. wzrostem adrenaliny
wyrównuję grawitację języka

cholera bierze
gdzie się obrócę tam ziemia
krąży wokół mnie i osi

dlaczego akurat mnie - brak odpowiedzi

Opublikowano

"Oj nie podobuje się mi" pierwszy wers rebusowy i z rusycyzmem w parze. Jak siadać, to śmiało na dupie, będzie bezpieczniej. Niema odpowiedzi na wszystko. Ziemia niech sobie krąży, oby tylko nie przyśpieszała biegu.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak, bo pragnęłam usłyszeć coś konkretnego na powyższy temat, ale chibi nici na szpulllle nie tę nawinęłam i kręcę, nie tym co trza.....

Ewuś, miło że tu mnie odnalazłaś..wieczorka miłego.
Bora, a ja lubię rebusy... i ruskie wypominki...
romantycznego księżyca....
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Faktycznie, cholery można dostać. :-D. Fajny fragment.

Wzrok papuzi - tego nie łapię, dziób papuzi kręci mi się po głowie, ale może za późno dzisiaj.
Pozdrawiam :-)
Opublikowano

Oxywio, spójność na pewno znajdziesz, wiem że trudno grzebać w "czyichś" myślach , życiu, po prostu trzeba przeżyć pewne sytuacje, by dojść do ładu ze wszystkim- samo życie....
miło że jesteś, słoneczka...

Fanabero miła, jednostajność i te papugi co za człowiekiem, i ta noc z bielmem na łoku....

Stefanie, taka już ze mnie bałaganiara, że nawet w wierszu.:):):) zdezorientować potrafię czytelnika...ster się wyrywa, burza za mocna...

Adamie, racja, najważniejsze umieć kręcić....

Lady, zmieniłam klimat i miejscowość, może to przez to, ale wiersz jest dwuletni, więc wynika z tego że w pewnym sensie przewidziałam to... tak mi się zdarza że jak o czymś pisze to mnie to sięga, jakbym wywołała przysłowiowego wilka, muszę więc o czymś weselszym, przyjemniejszym

wszystkim z tej okazji życzę wesołości DDDD:):)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wlaśnie Messa, coś mi nie pasowało, teraz wiem, jego całkiem zniosłam , jestem stronnicza, winne gwiazdy, spójrz im w oczy, zobaczysz,he he
słoneczka /

Stanisławo - w Twój wiersz to forma wykrzyczenia
absolutnie go nie neguję, ale czemy jest ta ziemia
w zasadzie komu potrzebna (skoro nawet rośliny do
kiełkowania jej nie potrzebna)?
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



toż to huśtawka humoru
wyjdźmy z twarzamy ze sporu
ze zjawisk, monotonności
bo ktoś za nami pościg
zrobi i złapie w historię zawiłą
i pozostanie po nas co ino?

z ukłonikiem i pozdrówką MN
skwaszona mina- he he
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



toż to huśtawka humoru
wyjdźmy z twarzamy ze sporu
ze zjawisk, monotonności
bo ktoś za nami pościg
zrobi i złapie w historię zawiłą
i pozostanie po nas co ino?

z ukłonikiem i pozdrówką MN
skwaszona mina- he he

a czemu taka mina?
toż się dopiero zaczyna
kręcić i wiercić i jeszcze
co w wierszu nie pomieszczę

z ukłonikiem i pozdrówką MN

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowskidzieki!
    • Wśród ruin, na zniszczonym pianinie chwil tych pięknych, złożonych z grafitu, nałożonego na stalowo-blady błękit. Wśród cegieł, które czerwieńsze nie były nawet przy zachodzie słońca, zrozumiał słowa pisane wciąż i wciąż od końca, że początek świata zaczyna się bólem, a koniec nie musi, że czasami widzimy, ale wówczas jesteśmy głusi.   I jak niewiele zależy od tych podających sobie cegły, ani od tych, co na pianinie tworzą nastrój, bo plany, tło oraz mundury szyją hurtem wojen, zguby i nieszczęścia sprawcy. Przed kolejnymi spuszczonymi bombami kazali nienawidzić dzieci innych języków, matkę i ich ojca, zatruwali serca w sieci gwałtami i mordami, by nienawidziły innych, nie miały ogrójca.   Wśród ruin zaczynamy wszystko od nowa, wiedząc, że bardzo szybko zapomnimy i tuż za rogiem, po wschodzie promieni, kolejnego winnego dzikusa odnajdziemy, któremu przypiszemy wszystkie nasze wady, prawo do bezprawia, niekończące ich nakazy.   I została mu tylko para białych klawiszy oraz parę smutnych odkopanych pieśni, a drzewa zdążyły spleśnieć od wisielców, a wiśnie na nich nie wyrosły więcej.   A nam zostało jeszcze kilka lat, zanim ponownie spotkamy się na wojnie. Tylko człowiek woli bagnet niż dłoń, a zło wybiera bezinteresownie.    
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI.    Piosenka nr 34 pt. Aktywne wysłuchanie   Mężczyzna przed pięćdziesiątką czasem idzie w skok skok to może być szansy ostatniej i ostatniej możliwości zbiera się na wyczyn wzdłuż i wszerz nawet przez kilka lat w ciągu których jest rozkazany dużo sobie wybaczyć   I spotyka tę podobno tę jedyną, która i stanie obok popatrzy namiętnie i chętnie po trochu przytaknie ona wie z teorii cóż znaczy aktywne wysłuchanie dynamiką różnych zachowań uprasza się o dialog   Rąbek sukienki i uroczy dekolt tylko w tym pomogą i pytanie naprowadzające i ala wzruszenia ala historią padnie iluzoryczna prośba nie mów już do mnie więcej mój miły przecież dobrze wiesz, że chcę twojej opowieści (witaj kochany u handlarzy wiedzy i doświadczenia)   Ref. Moja droga sorki sorki, sorki, że nasza rozmowa idzie w monolog dziwnie wielu niebezpiecznych słów i nawet gdy mnie lubisz i wysłuchasz uważnie wiedz, że moje życie tylko skrzypiało wiedz, że moje życie tylko skrzypiało no cóż no cóż no cóż i już i już   Monologi nie kończą się w tutaj czymś najlepszym opowieść mena po czterdziestce toż to taka przeszłość przeszłość nigdy nie będzie snuciem planów dnia jutra wiedz że ta pajęczyna śmiało może się nie udać   Jesteśmy grzeczni ludzie i przytakujemy z dystansem świat - co widać - rozwarstwia się nam jedynie i netowieje sprawstwo i wina to jedno, a uzależnienia są drugim ale bardzo złe były również zewnętrzne okoliczności (krawiec szyje tylko tak jaki miał materiał ole i ojej i ojej)   Ref. Moja droga sorki sorki, sorki, że nasza rozmowa idzie w monolog dziwnie wielu niebezpiecznych słów i nawet gdy mnie lubisz i wysłuchasz uważnie wiedz, że moje życie tylko skrzypiało wiedz, że moje życie tylko skrzypiało no cóż no cóż no cóż i już i już   Im więcej opowiesz, napiszesz wierszy i zaśpiewasz niestety tym więcej padnie słów nie do wycofania fałszywe akordy, krzywe melodie i nie takie nuty tylko wyborny bard lub naj poeta mogą się z tym mierzyć   Najważniejszego i tak przecież nie ubierzesz w słowa najciekawsze tutejsze spowiedzi świat wycina i pomija dobre opowieści mają nudzić i nie ciekawić i się dłużyć świat chce tańca i oczekuje przytuleń, nie pragnie zmartwień (ona mówi, mój tani tego wieczoru chcę tylko już odpoczywać)   Ref. Moja droga sorki sorki, sorki, że nasza rozmowa idzie w monolog dziwnie wielu niebezpiecznych słów i nawet gdy mnie lubisz i wysłuchasz uważnie wiedz, że moje życie tylko skrzypiało wiedz, że moje życie tylko skrzypiało no cóż no cóż no cóż i już i już      
    • @Lenore Grey Dziękuję bardzo.  Długo się zastanawiałem co dziś tutaj wrzucić.
    • @Simon Tracy Piękny Bardzo obrazowy 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...