Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Raz rzekł Jesse do swego syna Dawida: „Weź dla swych braci efę prażonych
ziaren, dziesięć chlebów i zanieś prędko braciom do obozu! Zaniesiesz też
dziesięć krążków sera dowódcy oddziału, zapytasz się swych braci o powodzenie
i odbierzesz ich żołd.”

1 Sm, 17, 17 – 18.


Znów można dłoń rozwinąć z zaciśniętej pięści
i skowyt w gardle skrzepły zmienić w ludzką mowę;
we włosy, nucąc piosnkę, córce wpleść wstążeczki,
ulicą iść na spacer, objąć w talii żonę.

Pokonali Goliata! Niosą jego głowę,
co z hełmem jest zrośnięta w twardą, czarną blachę,
bez żadnego wyrazu. Wciąż napawa strachem,
bez oczu i bez twarzy - powie ktoś, że golem.

To do nich chłopiec biegnie, przez ramię ma torbę
- trochę jabłek, papierów - zaraz, tuż za rogiem,
już za chwilę zrozumie: nie ma zła ni dobra.
Jest śmierć. Huk, piach i podmuch przewracają chłopca.





---------------------
W niedzielę, 13 sierpnia 1944 r., na ulicę Kilińskiego przy Placu Zamkowym
wyjechała niemiecka mina samobieżna typu Goliat lub, jak twierdzą niektórzy
historycy, zwykły ciągnik czołgowy z podwieszoną bombą o opóźnionym
zapłonie. Towarzyszyła jej grupa powstańców z Batalionu Gustaw. Kiedy
mieszkańcy tłumnie wyszli na ulicę, by świętować zdobycie na Niemcach
kolejnego sprzętu, doszło do eksplozji. Liczbę ofiar wybuchu szacuje się na ok. 500.
  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Po pierwsze - potężna porcja wyjaśnienia - za to wielki plus, szczególnie, że dobrze jest dowiedziec się czegoś nowego.
Po drugie - nie wiem, czy termin "ekspresywny" bedzie trafny, ale już sam tytuł mnie to tego odsyła. Pytanie - czy się podoba zostawiam na razie w zawieszeniu - ponieważ pewne momenty wtłaczają w fotel. Ale mam pewne pytania - czy "golem", jako typowy hebrajski demon pasuje jako porównanie do Niemców tamtego okresu. mam pewne wahania co do ostatniego wersu - kto jest sprawcą tego upadku - szczególnie ten "huk" nie pasuje. Wahałem się nad pierwszym wersem - logika wskazuje, ze taka plastycznośc opisu nie jest zbytnio przekonująca.
Tyle, bo cała reszta podchodzi. Czyli ... się :)
Zapewne wróce jeszcze, więc nie żegnam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Michale, a ja już do ciebie zmierzałem w Z:) Jakoś nam się tematy przeplatają, co? ;)
Z tym golemem, to przede wszystkim odnośnie tej śmiercionośnej machiny, dopiero
potem - Niemców ogólnie. Kwestia do dyskusji, czy już byli dostatecznie zaślepieni
wizjami wielkiego mordu, czy jeszcze nie. Co do pierwszego i ostatniego wersu, to poczekam
na więcej komentarzy. Zwłaszcza w ostatnim starałem się, żeby nie było niedomówień
kto, czy raczej co jest sprawcą... Dzięki za wpadkę i cieszę się, że znalazłeś tam hen,
gdzieś daleko internet:)
Opublikowano

Konkretnosc i kontekstualnosc wiersza moze byc przyczynkiem do harmonii. Zawsze stanowi dodatkowe ramy rygoru formalnego dla wiersza. Generalnie autor mi dogodzil.

Jakaś pogon za lirycznoscia baczynskiego ma tutaj miejsce. oczywiscie odstajemy kilka dlugosci, ale nie stwierdzam wiekszych bledow, za to doceniam pierwszy wers wlasciwy, a w nim rozwinieta z piesci dlon, ktora jest obrazowo opisana i przylegajaca do tematu.

Bledem jednak musze nazwac szept stawiany w opozycji do ludzkiej mowy, gdyz on przeciez tez jest ludzki.

ogolnie plusuje.

Opublikowano

Bardzo dobry wiersz - plastyczne nawiązania, odniesienia, bogactwo skojarzeń, bardzo to kunsztownie poskładane,a dodatkowo, w obliczu szerokich objaśnień, ukazuje niezwykle konkretne treści. Podsumowując, Bartoszu, jestem pod dużym wrażeniem. Pozdrawiam miło.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fiu, tylko kilka długości? Myślałem, że jeszcze nie zacząłem biec:)
Może kiedyś? No w każdym razie takie opinie jak pańska tylko mi
w tym pomagają. Dziękuję bardzo, bo czuję, że niełatwo u pana
o plusa:) Co do szeptu, to myślę, myślę - wydaje się, że są jakieś
możliwości zamiany. Wielkie dzięki za odwiedziny, kłaniam się.

ps. pierwotnie miało być "krzyk w gardle zaschnięty", ale to chyba jeszcze gorzej...:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hehe:) To rzeczywiście kontrowersyjne. Co mam odpowiedzieć? Podobieństwo
wyrazów jest nikłe, ale podkreślone (przynajmniej starałem się to osiągnąć;)
rytmiką. Tego wersu nie zmieniałem i póki co nie mam zamiaru.

A może jakieś słówko o odczuciach nt. tworu? Zdrawiam.
Opublikowano

A czemuż to bez dodatków miałoby? Zresztą jest dużo sposobów zrobienia z niego
rzeczy bardziej uniwersalnej - ot, zmienić kilka linijek. Ale jeśli w ogóle, to z pełnym
inwentarzem bym go przedawał. Jeno data by się zapewne już nie zgadzała tak jak dziś.
Pzdr.

Ale muszę przyznać - zastanowiłem się teraz nad tym:) Sądzę, że wystarczy - jeśli szkoda
tuszu - cały przypis zamienić na dedykację w rodzaju ofiarom wybuchu "goliata" w 13 dniu
Powstania Warszawskiego
czy jakoś tak. Święte prawo autora - dawać dedykacje,
a nieuświadomieni nie mogą mieć pretensji. Mogą za to poszukać w książce.

Opublikowano

Wiesz Bartosz, czytając wiersz, pomyślałam sobie o tym, co pisał Darek, że potrzebne będzie wyjaśnienie.. ale na to juz odpowiedziałeś i sądzę, że pomysł z dedykacją byłby niezły.
Co do wiersza, golem został wyjaśniony, słowo.. skowyt.. wydaje mi sie lepsze, niż.. krzyk.
Treśc poprowadzona dobrze, nie będę się czepiać, bo dla mnie jest dobrze, tak jak jest.
Ostani wers jak najbardziej oddaje myśl..."jest śmierc"... pozostałe słowa mówią, kogo dotyczy.
Pozdrawiam...:) i zmykam spać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



taki duperel jest "," to po co "i"
jak pani ze szczerbą gadała "nigdy przed i niestawiamy przecinka"

[quote]
już za chwilę zrozumie: nie ma zła jest podstęp.
Huk, piach i podmuch przewracają chłopca.


gdyby nie opis bym się nie przyczepił
a tak bym zmienił jak wyżej
w ten sposób unikasz banału ...

podoba się

6/10

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wyjaśnienie jest pod wierszykiem i mam nadzieję, że jeśli w ogóle ktoś się zainteresuje
wydaniem tego, to nie będzie przeszkód, żeby tak pozostało jak jest.
Dzięki Natko za wpadko, kłaniam się:)

ps. nigdzie nie jest napisane, że to akurat chłopiec ginie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Werka1987 Natychmiast rozpoznawalny nastrój — pragnienie ucieczki w sen, uproszczenia, czułość dla własnego ciała — to działa i trafia. Obrazy są codzienne, ale intymne (pstryknięcie, kołdra, miękkie zanurzenie). Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - też tak sądzę - trzeba cieszyć się każdą chwilą nie bać się losu                 co ma być to będzie - na tym polega życie -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witam - zgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu - nie ma                czarno myśleć - dziękuje za przeczytanie -                                                                                         Pzdr.serdecznie. @huzarc - @Rafael Marius - dzięki - 
    • patrzę w dal  piękno zachwyca    chmury opierają się  o szczyty gór  dziś błękit bez jednej chmurki  wracają wspomnienia  nastrój jak bank pamięci    kiedyś  i Rysy i Giewont i Kasprowy  bywało zmyły pot deszczem  surowy czas zdobywania  nie tyłko...nieba    trud daje owoce  dziś mogę się nimi delektować    patrzę w dal  piękno zachwyca    wczoraj siada koło mnie  nie muszę się go wstydzić  prezentuje się jak ja  uśmiechnięte zadowolone  z minionego czasu  i tego co czeka    patrzę w dal  piękno zachwyca    9.2025 andrew  Wczoraj,Gubalówka jest perłą.  U jej stóp Zakopane i Tatry.   
    • @MIROSŁAW C. Znam te zatrzymania w życia pędzie  ''smaki''-wystarczy czasem że zaskrzypi parkiet-a poczujesz zapach landrynki która wypadła z kredensu...............dużo dobrego może zrobić Twój wiersz skoro ''tęskniący tęsknią''a Ty o tym wiesz Poeto.....dobrego Tobie zatem... ja ''muszę dziś biec''............... @Jacek_Suchowicz ...ale Jacku po wizycie wróć do domu metrem.Pozdrowienia na cały tydzień..dobrego @MIROSŁAW C. Tylko pamiętajmy że Dusze mają kolory....... @huzarc I tu interpretacja na 5 z koroną....dobrego. @Annna2 Dużo słońca na dziś Anno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - dokładnie tak jak w komentarzu - dziękuje za czytanie -                                                                                                           Pzdr.serdecznie. Witam - też tak myślę  i proszę los by lepiej było - Fajnie że czytasz - dziękuje -                                                                                                       Pzdr.jesiennie.                                                                        @Czarek Płatak - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...