Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

delikatnie pochylone fantazje
o zapachu rozpraszającym cierpliwość
składają dłonie na brzuchu

dzielą już tylko długości rwących słów
powoli wchodzę w myśl
przysłaniasz oczy - podążam w półszepcie
dłoń wzdłuż linii życia
sprawdzam smak powrotnej drogi
prowadzony przez plecy oddech
kieruje dreszczem do karku

wyciągasz rękę - wino
szybciej
łydka kolano udo śmiech
przeplatamy się
skrzeniem falą migotem

usidleni

Opublikowano

zastanawialam sie nad eksplozją, ale ... ona taka pospolita w erotykach...
może jeszcze coś wymyślę; dzięki Lilko za wgląd:)))

co do tytułu - miałam głupawkę spowodowaną myślą o detonacji;) ale raczej taki zostać nie może...

HELP!

eva

Opublikowano

Nie wszystkie komenty powyżej czytałem - sorki (na skraju snu jestem),
więc nie wiem na jakim etapie jesteśmy, ale:

łydka kolano udo śmiech
przeplatamy się
migotaniem łuską skrzeniem

uchwyceni/usidleni

Wtedy tytuł mógłby brzmieć np. "Połów".
Ale generalnie i tak jest git, a tyt. "Melodia sprężyn" też jak najbardziej.
Pzdr! :)

Brzuch jest w porzo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...