Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest taki ogród jakiego nie ma
w Holandii całej
tulipan szepcze do ucha płonąc
jasności takiej perły nie znajdziesz
jak biały goździk na włosach twoich
jak goździk biały bogini Flory
co gości w domu moim
w atłasach jak murawa latem

to żona moja
i jej taki ogród dałem

X

Jest taki smutek który jest wszędzie
gdzie cierpienie
oczy zamglone nocnym czuwaniem
widzą niewiele - chorą i pościel
włosy jak trawa kiedy śnieg leży
gubią się sterczy poduszki kamień
złamane kreski brwi
na twarzy
oczy zamknęły dwie kreski ciemne
niewiele chwyta zmęczona ręka
już tylko linię ściągniętych
ust
chora Saskia

moja żona
mój ból

Opublikowano
złamana kreska brew
na twarzy
oczy zamknęły dwie kreski ciemne

kreska-kreski

Na początku gryzły mnie te rymy - nie rymy. Brakowało mi rytmu. Ale za drugim razem się przekonałam. Nawet bardzo. Na 4+ Tak smutno się tylko zrobiło. Przesmutno.
pozdr nocnie
Weronika
Opublikowano

Jest taki ogród jakiego nie ma
w Holandii całej------------wolałbym" w całej Holandii"
tulipan szepcze do ucha płonąc
jasności takiej perły nie znajdziesz-----jasnością perły której nie znajdziesz
jak biały goździk na włosach twoich
jak goździk biały bogini Flory-----no, moze mógłbym sie zgodzic na to powtórzenie:jak goździk
co gości w domu moim------ i tutaj " w moim domu"
w atłasach jak murawa latem

to żona moja
i jej taki ogród dałem

X

Jest taki smutek który jest wszędzie------jest taki smutek wszechobecny
gdzie jest cierpienie
oczy zamglone nocnym czuwaniem-----czuwaniem w nocy" i potem dobrze się łączy z "widzą niewiele"
widzą niewiele - chorą i pościel
włosy jak trawa kiedy śnieg leży
gubią się sterczy poduszki kamień
złamana kreska brew-----------złamane łuki brew
na twarzy
oczy zamknęły dwie kreski ciemne
niewiele chwyta zmęczona ręka
już tylko linię ściągniętych
ust
chora Saskia

moja żona
mój ból

Panie Jacku, gratuluję! Ładnie Pan wkracza w moje ulubione klimaty. Pozdrawiam.

Opublikowano

Poruszający obraz
inwersje w pierwszej, bez inwersji w drugiej części - tak
w drugiej zwrotce: pełno "jest" w pierwszym wersie - ale w sumie dobrze sie czyta

czy to o kreski brwi chodzi? - bo jedna brew na twarzy to dość nietypowe:) i zaraz potem znowu kreski oczu - za dużo kresek
ładny wiersz

pozdr

Opublikowano

Eugen De.;
kalina kowalska.;
dzie wuszka.;
będą "kreski", muszą być "kreski" w powtórzeniu, bo to na oczach czytelnika
powstaje "rysunek" - właśnie z kresek, /to zamierzone/;
obok bogatego kolorystycznie, "triumfalnego" obrazu olejnego pt. "Saskia jako
Flora", zestawiłem rysunek, a właściwie szkic...o jakże innym klimacie /we wszystkim
jest dzień i noc/;
dziękuję Wam za wgląd i uwagi; będą rozpatrywane w urzędowym terminie; :) J.S.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...