Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Eugen De

Użytkownicy
  • Postów

    1 348
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Eugen De

  1. Pojawiłem się znowu po 5 latach! Nie było mnie długo, ale znowu może też popyskuję pod tekstami! Będę zaglądał!
  2. dzie wuszka! A Ty tutaj jeszcze?! A niech cię smreki!:) Pozdrawiam.
  3. Jak na tekst faceta, to po stokroć za ckliwe! Przywoływanie świerszcza - to ramotka z bajki!
  4. Credo questo - Hasta luego!
  5. Eugen De

    ukrzyżowałeś

    "wstałam zapaliłam mówiła nadpisuję/dziwactwo!?/ został zagubiona czujesz" No właśnie - czujesz?
  6. Eugen De

    listopad

    Hej Stanisia! nie wiem , nie wiem, nie wiem, ale wiele porównań mi się podoba. pozdrawiam.
  7. Miałem wrażenie, że Pani Janda jest po zabiegu plastycznym (botox w wargach?!)...
  8. Zmęczony zimowym obrazem, przymrużam na chwilę wzrok grzejąc się ciepłym widokiem majowych sadów pól oraz łąk. Lecz ktoś przerwał ten stan mówiąc: zamiast się tak gapić lepiej idź dołożyć do pieca, marzeniami się nie ogrzejesz. A ja zdziwiony tym bardzo zacząłem się głośno śmiać z tego, że ktoś tak trafnie oddał w mą stronę strzał. Proza, proza, proza - ale czy strzał w dychę?
  9. Eugen De

    spalę

    spalę wszystkie nieprzebyte mosty nieprzebyte w nadziei, że nikt NAS nie odnajdzie - skradnę promienie słońca, aby oświetliło ci twarz uwierzę w nierealne, by wyprostować ścieżki naszych stóp stanie się tak, tylko w naszych snach, rzeczywistość jest szaro-bura: posiadamy samolubny gen jesteśmy bez zwykłych właściwości samotnie się rodzimy, samotnie umieramy,- za duzo czasowników: jestesmy, posiadamy, umieramy, rodzimy! dziś pogrążeni w wesołej rozpaczy, cofniemy się do przodu
  10. Eugen De

    ****

    Rymy i wzniosłość - discopolowa!
  11. Częstochowa często chowa...!
  12. Eugen De

    to jest

    TO JEST krótki tekst o wierszu. Pozdrawiam.
  13. niebo co miało być rajem w piekło SIĘ zmieniło szare nie chcę nieba ni piekła w zawieszeniu między i pomiędzy bez chcesz to bierz Pozdrawiam Staszko
  14. "niewysłany list" - razem z przymiotnikami w stopniu równym, ale: Ten list jest nie wysłany, a wręcz pozostawiony na stole - osobno! Tak może mi się zdaje, a może...? Kto wie?
  15. Namalują obrazy, a może tylko ustawią...............tutaj dałbymm 1 osobę - namaluję, ustawię łódź z kilkoma żaglami w dobrym kierunku. Później zrozumiesz każdy szczegół; przedwczesny......... bez "później" wieczór, roztrzaskane głowy. Nad ranem przyjdzie kelner z wilgotną szmatką do butów. Wycałuje mi stopy..........dałbym "moje stopy" na przywitanie; zobaczysz wejście w głęboki piasek. W porcie zrobią mnie na kolejną Wenus. Usiądę .....może "zrobią ze mnie nową Wenus"? okrakiem na beczce z czerwonym pędzlem za uchem. Wypijesz tyle rumu ile przepuszczą moje włosy. Pozdrawiam Espeno. W pierwszej strofie będzie "JA", w drugiej "ON" i ja, w tzreciej "ONI" i ja.
  16. Eugen De

    rozważyła

    wie że nie może skoczyć w otwarte ramiona bez żalu się ponieść spróbuje i przytuli pamiątki po nim nie da poznać że radość ją rozpiera nie wnika dlaczego wino źle wpływa na sumienie z dnia na dzień topi myśl o zgonie go nie unicestwi Ewo, tak to zobaczyłem. Przepraszam. Gratuluję. Pozdrawiam.
  17. Eugen De

    poznanie

    A to ci konduktor ;) I nie tacha, a pisuje, widocznie coś mu się tam (podmiotowi) uwidziało, że chce napisać. i napisał liść ;) Czyli dziewuszko - mowa - trawka?
  18. Eugen De

    pułapka

    Panie Adamie! Skoro bez interpunkcji, to dlaczego raz z małej, a innym razem z dużej litery? Jakim "kluczem" te wyróżnienia Pan czyni? Rytm się gubi! Pozdrawiam.
  19. tłamsiłaś noce co niespożyte gorącą miłość okryły kirem miłość nie konsumowana umiera pozdrawiam Jacek Panie Jacku! Ok! Ale to takie patetyczne i ociera się o "plagiat" powtarzany przez wieki....
  20. Eugen De

    Idziesz?

    W pierwszym wersie dałbym przecinek po "bzy" i wtedy bez pytajnika na końcu. Zrobi się bardziej wieloznacznie?! W drugim wersie "szafirowe" - jakieś niedookreślenie, w pierwszej wersji było morze, a teraz? Z tych cykad może zrobić: "Cykady skrzypią w świętą chwilę, nim..." Pozdrawiam.
  21. "miłość okryta kirem" - nie! nie! Reszta OK! Pozdrawiam.
  22. Eugen De

    ****

    To wiersz na - czytsta czydzieści czy!
  23. Eugen De

    xocolatl

    Xocolatl - /indiański napój, --------3/5-----"napój" - rym z "amator"??? dziś może /czekolada, ----------- 3/4 którą nie/ jeden amator -----------3/5 czasem /sobie zajada. ------------2/5 Czy myśli o /seksie przy tym?-----4/4----"tym" rym z " życie"??? Tego nie /można dociec,----------3/4 lecz figle /nam sprawia życie,-----3/5 właśnie /zlizuje nosek.-----------2/5 A potem /usta i szyję-----------3/5 karczek, /piersi i brzuszek.------2/5 Resztę /zasłoną okryję,---------2/6 bo wierszem /chyba kuszę.-----3/4 Zdradzę /jeszcze naprędce,-------2/5 że obżarł się ten łasuch-----------3/4 i skończył ucztę w łazience.-------3/5 Na seks - /zabrakło czasu.--------2/5 Oświadczyć /muszę publicznie:-----3/5 „Widząc /kobietę nagą-------------2/5 ze wszystkim /ja ją kojarzę--------3/5 - tylko /nie z czekoladą!”-----------2/5 Panie Jacku! Pozwoliłem sobie rozpisać u Pana nieregularność występowania średniówki i stąd nierytmiczność w wersach, łamanie się melodii! Przy rymowanych wierszach raczej trzeba te sylaby liczyć! Pan wie, że ja nie przepadam za rymami! Pozdrawiam.
  24. Ja komentowałem wcześniej pozytywnie, a teraz po skrótach jest bardzo POZYTYWNIE!
  25. Eugen De

    ten trzeci

    ten trzeci wiersz znalazłem w ścianie między tym a tamtym......tu dałbym formę zwrotną "znalazł się" szukałem chyba tamtego, czasem sięgam po słońce.....i utrzymałbym czas przeszły czyli "..a sięgnąłem po słońce" słowa są jak przepita wodą śliwowica gdy kręci mi się w głowie, siadamy wtedy obok siebie przystanek. kobiety. stoją. reklamówki. czekamy. czytają. gazety. nagłówki. wojna. garnitury......te wszystkie czasowniki dałbym razem: "stoją czytają czekamy. nic" nic. ostatni mesjasz zatrzymał banknot, żebrak przegryzł chleb przekleństwem zdradliwy staruch kręci kołem fortuny, rodzice znowu po szkole....tę strofę zaczałbym od: zdradliwy staruch kręci kołem fortuny - i dalej bez zmian w sześćdziesiątym którymś musieli pójść na całość w grzebieniu czasem znajduje twoje włosy złote. monety. autobus. pfffffff. pędzą. reklamówki......bez pufffff kobiety. garnitury. gazety. laptopy. wojna. nic. nie znam się na poświęceniu, kocham tylko, kiedy piszesz rozmawiamy o zimorodku, wiesz, jak kobieta tęskni zamienia się w zimorodka dotykamy się powoli, potem szybciej zapada noc na przystanku pustki śpią. nic. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...