Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tajemnice starej pozytywki


Rekomendowane odpowiedzi

w tym domu rodziło się natchnienie
okna ziewały o zmierzchu przecierając zmęczone oczy
a cisza zamykała drzwi na cztery spusty
wieszając noc na karniszach

tutaj nawet ściany okazywały zainteresowanie
nachylały się lekko i opowiadały
historie zalegającego kurzu

ogień świeczki tlił się nieśmiało
wszystkie odcienie strachu wypełniały moje źrenice
wpatrzone w kształt cieni pełzających po pokoju
dywan najeżył się złowieszczo jak kot
zwykłe brzęczenie muchy burzyło równowagę myśli
tylko miękkie zegary nieustannie przypominały upływ czasu
a wszystkie tajemnice kryła stara pozytywka

w tym domu dzień nie nadchodził nigdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz, który polubiłem od pierwszego wejrzenia. Ładnie zbudowany klimat. Zbyt osobisty jednak na rzetelne podejście czytelnika. To jeden z wierszy, które się podobają albo nie. Jeden z nielicznych. Dowodzi, że nie trzeba górnolotnej tezy, żeby zaczarować. Płońta fantasmagoryjna. Może trochę za mroczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"w tym domu rodziło się natchnienie
okna ziewały o zmierzchu przecierając zmęczone oczy
a cisza zamykała drzwi na cztery spusty
wieszając noc na karniszach"

zgorzkniały skurwysyn już nie łyka takich opisów. bo to ani o samotnosci, apatii, przygnebieniu, nie wiadomo o czym. im dalej tym lepiej. ale poczekam 'moze' na lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...