Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdyby ktoś tak mnie zapytał
z czystej ciekawości bądź celowo
odrzekłbym bez zastanowienia
kocham tylko ją

jeżeli natomiast musiałbym się spowiadać
w ramach przyzwoitości raz do roku
musiałbym zeznać że
kocham tylko ją

najlepszej przyjaciółce raz na miesiąc
by tradycji stało się zadość
zwierzyłbym się trzymając fason
kocham tylko ją

rodzinie przy świątecznym stole
z którą wypada być szczerym
czułbym się w obowiązku powiedzieć
kocham tylko ją

sobie samemu stojąc przed lustrem
w codziennej konfrontacji
nie widziałbym sensu nic mówić
po co się powtarzać

Opublikowano

taka budowa sprawia, że po 2 strofach, całość jest dość przewidywalna, ostatnia strofa tej wyliczanki jest z całości najlepsza i jakby tłumaczy właśnie taką konstrukcję, ale wystarczyła by tylko ta jedna strofa a i tak by wiersz na przesłaniu nie stracił, jak dla mnie całość trochę przydługawa, ale to tylko moje odczucie po lektórze

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

Zamiarem było, żeby wiersz miał kilka przesłań. Każdą strofe można (w każdym razie według mnie) zinterpretować osobno w odniesieniu do tytułu, badź ostatniego wersu strofy, można wszystkie razem (jako wylicznakę) w zestawiniu z ostatnią strofą i tytułem, można wreszcie skupić się tylko na ostatniej strofie, jako niby-kluczu do reszty. Nie wiem, czy to coś rozjaśnia i na ile mi wyszło, w każdym razie taki był zamiar.

Pozdrawiam i dzięki za koment.

Opublikowano

Subiektywnie jest tutaj pewna racja. Szkoda, że została ona podana akurat w takiej formie, właśnie za długiej i powtarzającej się. A na dodatek dobija ten świąteczny stół. Panie Jasiu, Pan jest za dobrym poetą, żeby tonowac wypowiedź - tym razem słabo.
Ale za to serdecznie pozdrawiam.

Opublikowano

Oj Jasiu, Jasiu, oczywiście że wiersz można odczytywać na wiele sposobów, przyznam, nawet mógłby trochę zastanowić, nie byłoby to jednak świeże zastanowienie :)

możesz lepiej, coś mi się wydaje
pozdr. a

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dzięki Vacker, chyba jako jedyny załapałeś.

Vero, niestety byłem całkowicie poczytalny potworząc ten utwór, jednak zapewniam cię, że nie jest on ani o miłości, ani o prawdzie i właśnie o to w nim chodzi.

Eh trudno, czas skońćzyć z czytaniem Frosta i wrócić do wymyślania metafor.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za komentarze.
Opublikowano

Już jest "przewrotno" - co to za najlepsza przyjaciółka, z która widzisz się tylko raz na miesiąć, tak pro forma? Podobnie jest z rodziną, z którą jedyna okazja, by porozmawiać trafia się na święta, obydwie strofy chyba powinny zostać, bo kwestionują relacje międzyludzkie, które pl tylko pozornie przedstawia jako bliskie. Jedyna strofa, która moim zdaniem mogłaby wylecieć (i po waszych marudzeniach tak się chyba stanie) to pierwsza, bo absolutnie nie jest niczym poza wstępem. Pomyślę jeszcze.

Opublikowano

No to cholera trudno, ale wszystko zostaje. Zresztą co ja się przejmuję?! Napisałem utwór na 20 wersów i ktoś mi mówi, że za długi! Strach pomyśleć co by było, gdyby spróbować napisać tu poemat na miarę "Kruka" (a on i tak jest krótki jak na czasy w jakich powstał).

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin  Bardzo lubię tę ten portal, chociaż niczego tam nie publikuję, ale zaglądam dosyć często. Fajnie, że się przydałam :)
    • @violetta @Wiesław J.K.   Gen 1:27  Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył; stworzył ich mężczyzną i kobietą.   W powyższym wersecie jest mowa o pierwszej kobiecie Adama, którą wedle żydowskich tradycji jest Lilit. Jednak nie układało im się najlepiej i ona odeszła, a Adam został sam.   I dalej czytamy o stworzeniu drugiej żony Ewy, która znacznie lepiej przypadła mu do gustu. Lilit była nieodpowiednia.   Gen 2:20  Dla Adama jednak nie znalazła się pomoc odpowiednia dla niego. Gen 2:21  Wtedy PAN Bóg zesłał głęboki sen na Adama; a gdy zasnął, wyjął jedno z jego żeber i zapełnił ciałem miejsce po nim. Gen 2:22  I z tego żebra, które PAN Bóg wyjął z Adama, utworzył kobietę i przyprowadził ją do Adama. Gen 2:23  I Adam powiedział: To teraz jest kość z moich kości i ciało z mojego ciała; dlatego będzie nazwana kobietą, bo z mężczyzny została wzięta. Gen 2:24  Dlatego opuści mężczyzna swojego ojca i swoją matkę i połączy się ze swoją żoną, i będą jednym ciałem.
    • @Natuskaa wygląda to tak jakbyś ten wiersz przeczytała dotykiem, własnymi skojarzeniami z materią... dla mnie jest to bardzo ciekawe, a przy tym wyjątkowe. Dziękuję pięknie za taki komentarz. Wszystkiego dobrego :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mnie to cieszy, dziękuję i pozdrawiam również z uśmiechem :) @Alicja_Wysocka mam nadzieję, że deszcz Cię nie zaskoczył. Dzięki za czytanie między praniami i między wersami :) Alu, to co napisałaś (jakoś tak czule) jest dla mnie bardzo ważne. Jeszcze raz dziękuję, za cierpliwość, zrozumienie, otwartość... dzięki osobom takim jak Ty odnajduję się tutaj, a przyznam, że się bałam :) Aaaa 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        nawet komentarze piszesz poetyckie, cudowne :)
    • @Alicja_Wysocka Zajrzałem do Twojego linku. Dzięki stokrotne za tę skarbnicę wiedzy, gdyż jest tam mnóstwo innych wyśmienitych felietoników. Ubaw mam po pachy przez całe popołudnie. Żałuję, że sam tego wcześniej nie znalazłem.
    • Ten debiut, pomimo pewnych mankamentów, wyróżnia się pozytywnie, bo jest dobrze osadzony w codzienności.  Uczucie pokazane zostało przez pryzmat sytuacyjny i to się chwali. Do dopracowania: - 3x trzeba (powt.) - tę listę    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...