Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Najpiękniejsza


Ewa Nordys

Rekomendowane odpowiedzi

Najpiękniejsza miłość
to ta niechciana
co sama przychodzi
choć nikt jej o to nie prosił

Nieoczekiwana
ta której nikt nie wymodlił
u świętego Antoniego
której nikt nie opiewał
w zbyt długich pieśniach
której nikt nie opisywał
w rymowanych wierszach
której nikt nie wyciął
z kolorowych czasopism

taka prosta
taka zwykła
drewniana

Najpiękniejsza
bo taka prawdziwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wnioski moze i, dobre, ale jakoś mnie nie poruszyło - miłość to trudny temat, bo napisano o tym już tyle wierszy, że cudem jest stworzenie czegoś oryginalnego...

mimo wszystko wiersz jest na plusie, dość delikatnie napisany, ale:

"w rymowanych wierszach" - jasne, że są nierymowane wiersze, ale w tym przypadku to chyba tautologia;

możnaby też dyskutować na temat "przychodzenia" miłości - bo czy ona robi to sama, czy da się ją zaprosić do naszego życia, to ja już nie wiem...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Treść nie jest najgorsza, bo zajmuje się tym rodzajem miłości, o którym mało komu przyhcodzi do głowy pisać (choć może troche banalne to też jest), ale ta forma... To zbyt mocno kawa na ławę, zbyt prosto. Wyliczanka też psuje odbiór. Do poprawki.

A drewniana miłość jest akurat moim zdaniem ok i najlepszą rzeczą w tym wierszyku. Miłość generalnie wydaje się czasem drewniana, albo ołowiana, może z blachy cynkowanej, krótko mówiąc wszelkie materiały budowlane pasują mi do tematu. Plus za to, że w wierszyku nie ma nic o oczach i powiekach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...