Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przecież juz dawno przestałam wierzyć, że miłością można nauczyć kochać. A jednak po raz kolejny wstałam z fotela i ruszyłam bohatersko do kuchni. Tylko po to, żeby jeszcze raz spojrzeć w puste okno i uśmiechnąć się do dzieci bawiących się w piaskownicy. Obrazek jak z filmu krótkometrażowego: szczerze wesołe, jeszcze niczego nieświadome, beztroskie maluchy a nie opodal na ławeczce ci, których naiwność utopiła się w pierwszej butelce wina. Znajomi nieznajomi z uśmiechem przylepionym na stałe do ust przechadzają się spoglądając z pogardą w ich stronę. Tym się udało(?) Ale ja choć przez chwilę chciałabym być jak ci z butelką w dłoni. Cudowna musi być nieświadomość siebie. Chciałabym usiąść obok nich zupełnie zapominając o wciąż pustym pokoju.
Chciałabym nie potrzebować ludzi. Byłabym zupełnie niezależna, uśmiechnięta, nie byłoby mnie teraz przy tym oknie. Pewnie uciekłabym z domu do Boga i prosiłabym Go o skrzydła... albo o cierpliwość. Tak, prosiłabym Go o cierpliwość.
Aniołku Boży stróżu mój Ty zawsze przy mnie stój, bo jeśli nie Ty, to kto? Teraz nie mam nikogo poza moim krzyżykiem. Nie musisz mnie przytulać po prostu połóż rękę na moim ramieniu, żebym wiedziała że jesteś obok mnie, że jesteś ze mną.
Anioły nie mają rąk...
-Kochanie to Ty? Przepraszam, spóźnię się. Nie gniewaj się Słonko. Czekasz? Mam przecież klucze. Sama mi je dałaś.

Opublikowano

Do ostatniego akapitu myślałam, że wyjdą ci tylko puste rozważania z których kompletnie nic nie wynika...
No i jak zwykle się myliłam. Ale dodaj też "coś" na początku. "Coś", co sprawi, że człowiek uwierzy w zakończenie i nie zrezygnuje po pierwszych trzech zdaniach.

Opublikowano

"Chciałabym nie potrzebować ludzi. Byłabym zupełnie niezależna, uśmiechnięta, nie byłoby mnie teraz przy tym oknie. Pewnie uciekłabym z domu do Boga i prosiłabym Go o skrzydła... albo o cierpliwość. Tak, prosiłabym Go o cierpliwość.
Aniołku Boży stróżu mój Ty zawsze przy mnie stój, bo jeśli nie Ty, to kto?"
cudne cudne cude
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...