Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Dared Dziękuję za komentarz. Jednak byli i ludzie, którzy choć mieli wybitne okoliczności ku temu, żeby stać się diabłami - wręcz przeciwnie - kosztem cierpienia/własnego życia okazywali się aniołami.  Ludzie są ...różni. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

Opublikowano

Niektórzy bardzo by chcieli, a potem się okazuje, że poprzez taki 'Nabór' zostali znowu 'nabrani'

Widocznie zbyt wiele 'dobroci' jeszcze w nich drzemało. Poszukiwanie doskonałości

w diabelskiej skórze będzie trwać w nieskończoność, bo to zło przyciąga, nie dobro.

Pozdrawiam.

Opublikowano

@jan_komułzykant Dzięki za czytanie i zostawione słowa. Myślę, że gdy człowiek osiągnie już w życiu pewną dojrzałość, często gówniarskie i efekciarskie zło przestaje go kręcić. Dobro też potrafi przyciągać i być interesujące. Powtórzę - ludzie są różni i różne są ich potrzeby.

Opublikowano

@Anna_Sendor W wielu przypadkach wiek jednak nie ma znaczenia. Wystarczy popatrzeć wokół, gdzie grasuje zatrzęsienie dojrzałych, a nawet starych durnot. Nie wyłączając tych z cyrku na Wiejskiej, a to w końcu elita. ,'/

Kształtuje nas przede wszystkim środowisko i doświadczenia. A wcześniej umiejętności przystosowania,

powzięcia dobrych lub złych wyborów.

Jedni potrafią wybrać dobrze, inni nie, albo mieli pecha, Niewątpliwym faktem jest, że jesteśmy różni.

Chciałem tylko powiedzieć, że zło statystycznie bardziej nęci, podobnie jak złe lub wręcz straszne news'y,

które przyciągają stosunkowo znacznie większą ilość odbiorców. To też fakt niezbity.

O 'niegrzecznych dziewczynkach czy chłopcach' nie wspomnę, bo to już trochę inna bajka ;)

 

Opublikowano

@Anna_Sendor Musiałem się chwilę zatrzymać przy Twoim wierszu, by zastanowić się, o kim właściwie on jest. Kto jest tym diabłem. Wg mojej logiki jest nim każdy, kto kieruje lufę przeciwko drugiemu człowiekowi. Bo wojna to casting niedobrowolny. Nikt nie chce tym diabłem zostać, a jednak każdy musi - to dotyczy obu stron konfliktu. Podnoszenie ręki na życie ludzkie to zawsze zło - czy to Rosjanin, który rusza na Ukrainę tak naprawdę już z lufą przy skroni, czy Ukrainiec, który musi stać się tym diabłem, by przetrwać. W moim odczuciu dość niejednoznaczny wiersz - i chwała Ci za to.

Opublikowano

Diabeł może być też Aryjczykiem. 

Bardzo wieloznaczny wiersz. 

Od siebie dodam jeszcze, że po przeczytaniu komentarza, który napisał @Dared

przypomniał mi się eksperyment Milgrama. Obyśmy nie mieli okazji zobaczyć, jak ten diabeł z nas wyłazi. 

Chociaż istnieją też oporne psychicznie jednostki, które nie dają się zwyciężyć złu. 

Ale to jest rzadkość, ultrarzadkość. Miło było poczytać, choć tematyka wiersza, jak i dyskusja jaką wywołał - nielekka i nieprosta. 

 

Pozdrawiam, 

 

Deo. 

Opublikowano

Dobry wiersz, dobry, bo jest w nim duża przestrzeń i swoboda, co skłania czytelników do refleksji i zaglądania diabłu w oczy. Jak wiadomo oczy są zwierciadłem duszy, więc niejeden powinien zacząć od siebie. W każdym z nas jest pierwiastek, jak dobra, tak zła i teraz wszystko to, o czym pisał Janko i error_erros jest bardzo istotne. To mechanizmy które nakręcają tę machinę, spiralę wokół której krążymy. Co uda się nam z siebie wykrzesać? Dobro, czy zło? Wiele czynników się na to składa. Mam tutaj dużo myśli. Lubię utwory wielopłaszczyznowe, a ten do takich należy. Zatrzymał mnie na dłużej. Pozdrawiam Anno. 
 

Opublikowano

Diabeł ma azjatyckie spojrzenie stepowych ord, które choć przeminęły pozostawiły model władzy i pogardy, który wciąż w nowych odsłonach odradza się na rubieżach naszej cywilizacji i straszy ją. 

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zrobiły we mnie swoje  niedługo czekać  aż zerwę się im  jak ze smyczy         
    • @Maciek.JBardzo dziękuję za cenną uwagę.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja czytałem głośno: Na zatwardzenie niech pan coś mida! Z przyjemnością uzupełniam wpis o Twoją Maćku wersję. Mniej może ona rozkazowa, ale akcent jest tam gdzie trzeba. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary - stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości internetowej.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać  łaptologia.             Tekst musi być skonstruowany bez językowej biżuterii - metafory, porównania i innych artystycznych ozdobników - one poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - odarły poezję, prozę i prozę poetycką - klasyczną mowę wiązaną z dotychczasowego sensu.            Ludzie, którzy nie potrafią ułożyć byle zdania - zaczęli stosować relatywną logikę i w sposób gładki zmieniają to - co popadnie, a czego nie mogą - obśmiewają i wymyślili nowy sens wypowiadanych słów - odtąd styl nie może już być kwiecisty, arabeskowy i kwitnący - taki od razu wędruje pod ostrze gilotyny.             Ich zdezelowane sądy od razu chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach, jeziorach i oceanach odważnych spekulacji i stwierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy - trzeba być pojmowanym bez żadnego tam - ale, a idee należy głosić językiem obfitym w ogromne uproszczenia - w iście gołosłowną pustkę.             Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym - nie należy używać i ogłosili zwycięski zmierzch metaforycznych sformułowań, zaczęli bić w surmy zbrojne - obwieszczając wieczny odpoczynek niestrawnym  tekstom, warsztatom literackim i przydługim zdaniom i w rezultacie poszczególny człowiek zaczął dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku.             Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...