Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

głuchą bielą zeszło, trzask śniegu wywodząc
w pasma miodnej kuli, soplami kapiącej,
wśród drapak i wody, rozchlapu karocą,
dumne, rzek rozlewem osiadło na łące
i jęło za pióra ptakom trel w przenośnie,
że już koniec zimy, takie to przedwiośnie,

jak w powodzi, w błocie, ludek wałem spięty
przez chmury abażur wiatru oczekiwał,
dudnieniem straszyło i zapachem mięty
ścinało odzimy bielmo w zielny dywan,
robactwem spod grudy, w traw wilgotnym krośnie
machało w zaprzęgu, usłużne przedwiośnie,

a kiedy ustało, sapiąc w ciepło fali,
jaką rosłe kwiecie plotło wśród karocy,
uchyliło płatki i witało w gali
pannę jasnowłosą, z której czaru mocy
głuchą bielą zeszło, trzask śniegu wywodząc
w rozdrożne manowce – poezją i prozą.

Opublikowano

noooo... znalazla sie w koncu perelka
lekko, obrazowo, melodyjnie, melancholicznie, klimatycznie... tak wlasnie sie czyta i odbiera

a slowo krytyki, ktore padlo... no coz niech sie Pan nie przejmuje, trudno jest krytykowac komus, kto nie zna ortografii i swoja frustracje wyladowuje na innych :-)

jeszcze raz... PERELKA na tym portalu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



"Nagietki to ten gatunek kwiatów jednorocznych, który szczególnie chcielibyśmy Państwu polecić w tym sezonie. Nagietki należą bowiem do tej grupy roślin, które przyjmują się nawet na słabych glebach. Łatwo jest też ich uprawa. Nagietki rozmnaża się z nasion wysiewanych wprost do gruntu w drugiej połowie kwietnia." (to z jakiejś strony o kwiatach) - jak sądzę Oyeyku - nagietki dopiero w kwietniu - a Ty chyba na parapecie masz jakąś zdechliznę, okropne - a co do częstochowszczyzny no to - jeszcze bardziej okropne - krytykę przyjmuję - tylko z sensem - a nie spychanie z terkotem niesłyszalności - chcesz nasiona? Głowa Cię boli bo może masz alergię?
z pozdrówką MN

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy umrę, mnie nie chowajcie, tylko prochy me wiatrom oddajcie.  Miast ginąć w nieznanym rzędzie, niech burze poniosą je wszędzie, aż ślad mój waszym się stanie.   Bo kiedy umrę, ja być nie przestanę, tylko wspomnieniem waszym się stanę. Jednym miłym, kochanym, innym znów mniej zrozumianym, a jeszcze gdzie i mocno zgorzkniałym.   Więc zamiast chować, odpust mi dajcie: od nieczułości i bezzrozumienia, od win minionych, czasów straconych, co ich nie dałem, a tak pożądałem. Od bezsilnosci i niezaistnienia niech mnie umyją wiosenne deszcze. I światłograniem w strudze słońca niech się stanę, we wszystkich kolorach, losem rozdanych wzorach, gdzie bywać chciałem, odwagi nie miałem, osiądę teraz skroplonym kurzem. Smugą cienia wam zagram na murze. Ku zadziweniu i dla przebudzenia, dla nowej myśli wskrzeszenia śladem palca na szybie was wzruszę i odpocznę na chwilę waszym przebaczeniem zanim dalej w drogę wyruszę. I żył będę, bo muszę. Tylko odpust mi dajcie.
    • Najwolniej jak się da: pędem.  Przez życie idziemy razem: całkowicie sami.  Cofając się wstecz widzimy przyszłość:  pałęta się gdzieś ze wspomnieniami.  Tuż przy nas kroczy Bóg: widoczny w swej niewidzialnej odsłonie.  A człowiek? Dziś jakoś bardziej w siebie wierzy: w przyciasnej cierniowej koronie ...     
    • Każdy dzień dla mnie to jak łza nad pudełkiem wybrakowanych puzli. Zastanawiam się nad ludzkością, nad tym, z czego wynikła i czego jest rezultatem. Możliwe, że jednak pomyłki. No bo skąd się bierze ten samopowielający wzorzec, gdzie co -nty człowiek na ziemi jest "niedopasowany," " niekompatybilny," nie trafia "na swojego," odstaje od przyjętych norm i "nie ma dla niego miejsca"? Człowiek szuka i nie ma, nie może odnaleźć siebie w kilku miliardach innych poszukujących.  ... Czego? Chciałabym po prostu usiąść kiedyś w barze i zamówić lustro. I niech przysiądzie się do mnie ten, kto zamówił to samo ... (Z tego właśnie powodu z reguły omijam bary.) Wolę śnić o granatowych łabędziach - tylko dlatego, że nie wiem, w jakim kolorze jest antracyt Wolę cofać się do przodu - wiem, dokąd wracają błędy.  Wolę być otwarcie zamknięta - w końcu każdy może podejść i sam sobie otworzyć. Kiedy mijam ludzkość, nigdy się nie rozpoznajemy, nie witamy, nie pytamy o samopoczucie.  Kupiłam dziś belę jedwabiu i właśnie upycham ją do butonierki Boga, który jasno mówi, że "nie szata zdobi człowieka."  Odwracam się, by jeszcze raz na Niego spojrzeć.  Bardzo przystojny.  Podejrzanie ludzki! Kaszmir. Z metra.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Wochen Jesiennie i ten szelest litości niesłyszany odbija się echem.
    • Literatura to jedyna religia, której Dekalog przykazuje kłamstwo w dowolnych konfiguracjach i kontekstach.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...