Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Urok osobisty


Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem i w sumie nie wiem, czy ten gość to fajny luzak, czy wręcz przeciwnie - pod luźną maską skrywa się upierdliwy gość.

Wyłuskałem za to pola do polemizowania. I to misie podoba.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym Hej!

Jest ciekawie, i domyślam się chyba - co to jest -:))

Frazy:

"realia są falami, aby po nich serfować" oraz 

"Powiew niemądrej mądrości

nikt jak on nie potrafił mnie przekonać" 

 

przekonały mnie, że nie żałujesz tego posłuchu.

Skoro wpływa on pozytywnie w twoje ucho - to chyba jest dobrze.

Afirmacje są potrzebne! Zgadza się? -:))

 

Pamiętam, że zawsze lubowałeś się w pisaniu tekstów w prozie. A ten, jest jak chillout-:)

Pozdrowienia

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nefretete Masz rację ten wiersz jest afirmacją :) Chodzi mi o urocze podejście do sprawy, które bywa cenione, również u mężczyzn, a może przede wszystkim u nich :)) Ostatnio lekko utknąłem w pisaniu prozy. Niby zacząłem opowiadanie, niby jeszcze nad nim myślę, ale samozaparcia mi trochę brakuje :) Fajnie znów Ciebie u mnie widzieć ;) Również pozdrawiam!

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Leszczym Miałem, nie lada problemy; nadal je mam, gdyż trzeba się z tym wszystkim uporać - a to nie byle błachostka... Powoli do siebie dochodzę. Dlatego, chciałbym ciebie przeprosić, zarówno , innych, za swoją dłuższą nieobecność!

Pozdrowionka.

Lecę po twój kolejny wiersz, czy prozę - trzeba nadrobić zaległości -:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niedawno pośród medialnego zgiełku, Podały nagłówki naukowych miesięczników, Poczytnych wysokonakładowych tygodników, Jak i zwykłych niszowych dzienników,   Że ponoć istnieje w Merkurego wnętrzu, Diament o grubości kilkunastu kilometrów, Rozniecając tym tysiące domysłów, Z całego świata pasjonatów kosmosu,   Gdy ta niewielka planeta, Ogromem swych tajemnic wszystkich zaskoczyła, Wprawiając w osłupienie nauki świat, Niejednego powszechnie szanowanego naukowca.   Zaraz też liczni YouTuberzy, Filmy w rzeczonym temacie ochoczo nakręcili, Które przykuwającymi wzrok krzykliwymi tytułami, Dla zwiększenia liczby wyświetleń celowo opatrzyli…   A mnie taka naszła refleksja, Gdy tylko ukończyłem czytać te słowa, Że z perspektywy nieskończonego Wszechświata, Jakże mikre są nasze ziemskie bogactwa…   Gdyby zebrać wszystkie wypełnione złotem kufry, Z ziemskich królestw lochów i piwnic, I poustawiać wszystkie jeden na drugim, Nie dorównałyby tego jednego diamentu grubości.   Wszystkie ziemskich królów bogactwa, W całej swej wspaniałości nie mogłyby się równać, Z jednym tylko diamentem z Merkurego wnętrza, Wspanialszym niż skarby naszego starożytnego świata.   I czymże były ziemskich królów skarby, Wypełnione po brzegi złotem kufry, Wobec tych we wszechświecie ukrytych, Po dziś dzień dla ludzkości niedosięgłych,   Gdy ta jedna tylko planeta, Sama jest niczym wielka szkatuła, Kryjąca w sobie bezcenny skarb, Diament jakiego przenigdy nie widziała Ziemia,   A władający rozległymi ziemiami królowie, Strzegący skrzyń swych wypełnionych złotem, Sami byli jedynie marnym pyłem, Zmiecionym niegdyś wiatru dziejów powiewem…   A wszystkie nasze ziemskie wieżowce, Nie mogą się równać z jednym diamentem, Ukrytym przez Boga na planecie tajemniczej, Przed chciwego człowieka zawistnym spojrzeniem.   W tej naszej pogoni za ziemskimi bogactwami… - Jakże w oczach Boga musimy być śmieszni! I jakże żałośni są biznesowi magnaci, Za każdy milion gotowi dać się pokroić…   I brylujące w mediach damulki wykwintne, Z ustami wypełnionymi botoksem, Prezentujące dumnie kunsztowne swe kolie, Z najkosztowniejszych kamieni sporządzone pieczołowicie,   Eksponujące pierścionki i kolczyki z diamentami, Będące niby wyznacznikiem wysokiej pozycji, Jednocześnie tak bardzo mające za nic, Ludzi z rzekomych nizin społecznych,   Same zapewne w oczach Wszechświata, Który z upływem setek tysięcy lat, Najniezwyklejsze skarby widział, Budzą jedynie uśmiech politowania.   I nieskończony Wszechświat śmieje się czule, Z wykwintnych wyniosłych damulek, Wymownie zbywając ich pychę, Odwiecznym milczeniem przyodzianym w mistyczną ciszę…      
    • Fajne, jak to się dawniej u  nas mawiało w Czarnej Dziurze. ;) Pozdrawiam.    
    • Dzięki.   Autorka umywa ręce.   Pozdrawiam.      
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      nietwoje, to zabieg celowy, aczkolwiek też się zastanawiam czy wystarczjąco słuszny. Dziękuję za polubienie i komentarz. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czy nie powinno być "...nie Twoje anioły" ? Jeśli "nietwoje" to zabieg celowy - cofam co napisałam.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...