Ten utwór został doceniony przez użytkowników. GrumpyElf Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2021 (edytowane) Zupełnie jak bohater “Przypadku” Kieślowskiego Uderzam o ścianę życia w różnych odsłonach Dokonuję wyborów Łapię zakwasy duszy Mogę ostatecznie dotrzeć Do przeciwległych miejsc I nie poznać samej siebie Będąc tym samym człowiekiem Wolność bywa balastem Którego nie warto się pozbywać Jedno spojrzenie dziecka potrafi Dotknąć do żywego tak że filtruję się Przez katalog fałszów i prawd Pozostaje decyzja Co zrobić z wynikiem Na papierku lakmusowym Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez GrumpyElf (wyświetl historię edycji) 10
Nikodem Adamski Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Interesujące. Uczucia jak na dłoni, choć zanurzone w nieznanym. 1
Pan Ropuch Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2021 (edytowane) @GrumpyElf Zakwas duszy tutaj bym coś zmienił... hmm... wciąż spijam cierpienie duszy mej *Kieślowski rozumiał wiele, ale tym czy mnie osobiście urzekł, to tym metafizycznym wręcz spojrzeniem i uniwersalizmem cierpienia, które ma w sobie każdy człowiek. Jego bohater przepięknie cierpiał, ale nie samo cierpienie czy też skala i jego wymiar były tu najważniejsze, a odpowiedź na nie i nadanie mu innego wymiaru i znaczenia... Tutaj dotykał człowieczeństwa najbardziej... Pozdrawiam Pan Ropuch Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji) 1
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @Pan Ropuch Hej :) Wiem, że ten zakwas duszy może się nie podobać, ale tak to czuję i musiałam tak napisać. To jest wtedy, gdy się (wbrew pozorom) rośnie, kiedy boli. Bardzo kojarzy mi się to ze sportem i treningami, z cyklem doskonalenia. Twój komentarz do filmów Kieślowskiego jest bardzo w punkt, podobnie odczytuję i za to cenię. Pozdrawiam Panie Ropuchu. 1
Pan Ropuch Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 (edytowane) @GrumpyElf te sportowe potoczne zakwasy to jest krótkotrwały i nieporządany efekt treningu występujący od godziny maksymalnie do dwóch i są one całkowicie bezbolesne (organizm pozbywa się nadmiaru nadprodukcji w tym przypadku kwasu mlekowego) to co boli nazajutrz a nawet i przez kilka dni w ciele to są mikrourazy struktura mięśnia zostaje poprzerywana tu i ówdzie - gojąc się może się rozrosnąć ale wcale nie musi. Problem z mikrourazami polega na tym, że zwiększają ryzyko kontuzji czy przetrenowania jednym słowem nie są wbrew obiegowej opinii czymś dobrym (na zasadzie dobry trening ma boleć) prędzej są dla nas ostrzeżeniem i sygnałem, że coś zrobiłem(am) zbyt intensywnie, poruszyłam(em) niezbyt ostatnio używane mięśnie itd. etc. Pozdrawiam Pan Ropuch Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji) 1
Gość Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @GrumpyElf "Zakwasy duszy" - interesująca konstrukcja. Bo choć brzmi paskudnie i totalnie nielirycznie, to jednak idealnie oddaje sens. Podoba mi się. Może warto uporządkować trochę szyk w pierwszym wersie trzeciej strofy?
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @Pan Ropuch @Gosława @error_erros Muszę Was przeprosić, bo ostatnią godzinę kiedy pisaliście komentarze spędziłam na edycji i mocno zmieniłam tekst, ale zakwasy zostały ;)
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 (edytowane) @Pan Ropuch Dzięki bardzo za fachowy komentarz. Zupełnie na amatorskim poziomie mniej więcej tę wiedzę na temat zakwasów posiadałam i czy nie zgodzisz się, że wzrost (wewnętrzny) następuje gdy granica optymalnej intensywności zostaje przekroczona? Myślę, że zakwasy są pojmowane intuicyjnie, mikrourazy niekoniecznie dałyby skojarzenie, które jest tu potrzebne. No i pomimo, iż w idealnym cyklu treningowym nie powinno być mikrourazów i są one do uniknięcia, to jednak każdy je zna i kojarzy z wysiłkiem. @Gosława Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Uff, Reniu. Czasem człowiek porwany przez myśli jak przez jakiegoś dzikiego rumaka xxD a potem się poci żeby to było zrozumiałe ;D Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez GrumpyElf (wyświetl historię edycji)
Gość Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Chyba nawet mu to wyszło na dobre, jest bardziej konkretny i zwarty Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @error_erros Dobrze, że tak uważasz, ugrzęzłam na tym tekście i musiałam samą siebie inwigilować "ale o co ci w ogóle chodzi" ;) Btw, teraz to już w ogóle jak rodzeństwo wyglądamy.
Gość Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może dla odmiany tym razem Ty zapuścisz brodę? Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
iwonaroma Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Świetny tytuł i końcówka z tym papierkiem lakmusowym :) Wewnątrz też wiersz fajnie płynie Pozdrowienia 1
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @Nikodem Adamski Dzięki, Nikodem. Jak często wiemy co powinno się zrobić... A czy to robimy to już inna sprawa. @iwonaroma Bardzo mnie cieszą Twoje słowa, Iwonko. Pozdrawiam. @error_erros Jeśli Ty dla odmiany podejmiesz równie rewolucyjne zmiany w swojej aparycji, to rozważę to wyzwanie ;D
corival Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @GrumpyElf Wybory życiowe potrafią zmienić człowieka. Zakwasy świetnie oddają ten szczególny moment, kiedy doświadczenia życiowe człowieka poturbują i zanim okrzepnie, przeanalizuje, czuje ból istnienia. Tak to sobie wymyśliłam. Świetny wiersz. Zmusił mnie do przemyśleń. Pozdrawiam :) 1
Czarek Płatak Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Na mnie działa tak spojrzenie zwierząt. A już to smutne, zgnębione to dla mnie zwierciadło nas - panów świata. 1
dach Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @GrumpyElf to jest ciekawa konfrontacja- spojrzenie dziecka, jako zwierciadło. Zakwasy duszy... hm. Powiem tak. Jest to dość solidnie uzasadnione w całym wierszu. Jest motyw z terminologii sportowej ale dobrze wprowadzony w lirykę. Jest to wiersz bez wątpienia zrobiony na bazie własnych doświadczeń. Jest wiarygodny. Dobry wiersz. Pozdr. 1
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Witam - jestem na tak - Pozdr. 1
GrumpyElf Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 (edytowane) @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję, Waldemarze. Pozdrawiam! @dach Coraz bardziej zaczynam się przekonywać, że bazowanie na swoich doświadczeniach dodaje pierwiastek, który zawsze się przemyci w tekście i często go obroni. Dziękuję Ci za wizytę i słowo. Pozdrawiam! @Czarek Płatak Tak, spojrzenia zwierząt również mają tę moc. Na mnie działa tak jeszcze piękno natury, kiedy aż w gardle coś staje na widok jej mocy i prostoty. LA woman pozdrawia :) @corival Ostatnio Twoje komentarze to kalka moich przemyśleń, umiesz się dokopać - co fach to fach jednak ;) Pozdrawiam :) Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez GrumpyElf (wyświetl historię edycji) 1
dach Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2021 @GrumpyElf tylko taka twórczość jest prawdziwa. Czytelnik wytrawny bardzo szybko wyczuje fałsz. Takie jest moje zdanie - wykute na bazie wielu wielu doświadczeń. 1
Anna_Sendor Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2021 @GrumpyElf Zakwasy duszy - świetne! 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się