Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Za 4 lata pieprzonej odległości wznoszę toast! 


Rekomendowane odpowiedzi

 


Pożyczony czas zabierasz,
karty kredytowe życia;
są jak jeden bank i sfera,
ten strach, debetem napawasz
pustki berbeci w świetle, pyły
komunikują gwieździe - zgasły

 

Na baranich wyspach molich,
na ścianie spotkacie łódki .

 

Pomnożą setki w jeden płacz,
miłość skrywaną w komodach;
tam jej cień stroi sie w szafach,
jakieś oczy rozbiera z szat.

 

Pachnący feromon wiosny
zostawia dziury na klatkach

 

Może, gdy ukaże nam świat,
bez igieł i nici wkroczy,
w swiatło wybadane wcześniej

 

Niespaleni! Będą goli, 
szczęśliwi do samej śmierci ...

 

Na wieki - bez żadnych tajemnic

 

TA SZAFA BĘDZIE ZAWSZE GRAĆ!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@huzarc Dziękuję za zajrzenie!

Zgadza się: to autorefleksja. Tak jakoś mnie naszło.

A utwór ( za zwyczaj, wstawiam pod każdym tekstem )

 

Dawno ciebie nie było.

Jeszcze raz dziękuję.

Pozdrowienia ślę.

@mosys Cieszy mnie, że treść zatrzymuje czytelnika.

Co do talentu -:) Nie jest niesamowity: nie dziękuję za to-:) Każdy go ma.

Aż się zawstydziłem.

Dziękuję, jeszcze raz za poczytanie.

 

Pozdrowionka!

@emwoo Dwa mole na ścianie ( nie tylko) , w trakcie kopulacji wyglądają jak łodka-:)

A szafy i inne ciemne miejsca, to ich żerowisko-:)

Inspiracją wiersza, były te mole.

Dlatego tak wyszło-:)

 

Dziękuję za zajrzenie i poczytanie.

 

Pozdrówki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...