Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

najspokojniejszym miejscem jest weranda
deski wokół pianina kochają dąb
który umie utrzymywać huśtawkę pod niebem
przez lornetkę można patrzeć na dwa sposoby
kiedy nie ma chętnych do rozmów
i trzeba domknąć skrzypiące okna
nocą zwidami gra co godzinę kurant pamięci
w tym starym domu przy ulicy panny wodnej
życie parzy przez szkło szklanki
a porcelanowa filiżanka nie lubi pośpiechu

Opublikowano

Panie Kurc, bajki Pan umie opowiadać, ale tak jak lunatyk na dachu może udawać antenę, Pan mógłby poudawać, że pracuje Pan nad formą. Póki co wszystkie obrazy zlewają się do kupy ...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą?
Zwłaszcza udawać.
Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne?
Pozdrawiam Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą?
Zwłaszcza udawać.
Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne?
Pozdrawiam Krzysiek

Po co? By napisać dobry wiersz, to chyba oczywiste.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli umiem opowiadać bajki to, po co mam udawać, że pracuję nad formą?
Zwłaszcza udawać.
Pomijając fakt, że "Zlewanie się do kupy" dziwnie brzmi, czy to źle że coś jest spójne?
Pozdrawiam Krzysiek

Po co? By napisać dobry wiersz, to chyba oczywiste.

Aaaa, chyba że tak, dobrze, teraz będę udawał że pracuję na formą.
Pozdrawiam bez udawania
Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...