Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tym razem i erotycznie i subtelnie. Utopią odczytuję dwuznacznie. Podoba mi się myśl "najcięższe pustką ".
Dobra "miniówa", zgrabnie spływają literki po tym króciutkim tekście ;)

Pozdrowienia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bez dotykania dna ?
Tak dla Ciebie ;)))

z water lily albo sunny melon
i tym:
www.youtube.com/watch?v=5o_fKi6xTKc

Fajny zapach i dobra muza podczas kąpieli zawsze poprawia nastrój ;))
Ciężka pierwsza część wiersza, ale zakończenie wyciąga w górę ;))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bez dotykania dna ?
Tak dla Ciebie ;)))

z water lily albo sunny melon
i tym:
www.youtube.com/watch?v=5o_fKi6xTKc

Fajny zapach i dobra muza podczas kąpieli zawsze poprawia nastrój ;))
Ciężka pierwsza część wiersza, ale zakończenie wyciąga w górę ;))

Ciężka, bo i myśl na dno ciągnąca ;) Dobrze, że przynajmniej końcówka za koło ratunkowe wierszykowi posłużyła :)

Z melonem i Oddziałem dam radę przeżyć kolejny dzień ;) Dziękuję, GAgatko :))
Opublikowano

brawo, Myszkino, no i mnie utopiłaś w tej swojej wannie
:))
będziesz zbierać wodę, bo ja sporo wypieram
:P

utopię waszą utopię, ach, zasnąć...i obudzić się w niej - utonąć, rozpuścić się
:))
buziak!
bul bul bul.

Opublikowano

Aniu, dalyscie wspolnie tyle czadu w ten "boxing day"
ze mi wystarczy do konca roku, i nie bede wiecej sie pytal
o etymologie (?nie mam slownika polszczyzny przy sobie?) slowa "boxing day"

Powtarzajac za moja bratowa ... Piekne, to piekne...
ale wystarczy wierszowania, bo robota czeka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo miło przeczytać takie słowa, Mietku - w coś trzeba było wpompować nadmiar kalorii ;)
Robota niby nie ucieknie, ale dlaczego tak nas goni? ;(
"Boxing " chyba od tych paczek/pudeł, co to je pracownikom ubogim rozdawali zamożni fabrykanci, z resztkami z pańskich stołów świątecznych i odzieżą przechodzoną ;)

Pozdrawiam raz jeszcze :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Chwała i cześć należy im się na wieki. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Arsis «fantastyczna wizja stworzona przez nadwrażliwą wyobraźnię» źródło SJP Zawieszenie pomiędzy nieważkością a nicością. Narracja i akcja jak w niemym filmie, przyciąga pomimo braku dźwięku i głosów.  Pozdrawiam
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...