Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a jednak będziemy mieć dziecko
dziś wiem
że to co dzieje się między nami
urodzi się wielkim człowiekiem
kochającym i mądrym
dobrym
poczętym ze zwykłej czułej
cierpliwości
czerwonych pragnień
zmieszanych w gorącym
winnym szkle

Opublikowano

nie nudzisz, robię dokładnie to samo, poza kolejką wchodzą wiersze nowe i ważne dla mnie :))

a jeśli chodzi o Twój wiersz...
piękny. nierymowany - a więc nietypowy dla Ciebie. refleksyjny na biało z (przynajmniej) podwójnym dnem
:))
bardzo mi się, Paro

Opublikowano

pamiętam Aniu ten wiersz. zrobił na mnie ogromne wrażenie wtedy, robi i teraz. hm. odbieram Twój utwór trochę przez pryzmat medialnego krzyku wokół tytułowego tematu, i dlatego subtelność wiersza "doprowadza do pionu". uczucia są, istnieją a poczęcie dziecka jako owocu uczuć to jest coś niesamowitego. i myślę że nie jest to wcale infantylne postrzeganie. drewnianym nikt się nie urodził...
dobrze, że znalazł się tutaj i teraz. gdy jest tyle zatargów, manipulacji z tej czy tamtej strony (pod pałacem prezydenckim i nie tylko). bo w sumie dla człowieka winno się liczyć to co ma w środku a nie wrzask z telewizora.
pozdrawiam bardzo bardzo Aniu :))))

Opublikowano

Krzyś, niezawodnie jesteś: Dzięki śliczne. Bardzo mi miło, że ciepło się odnosisz do tego tekstu. Tak, ja także nie potrafię się nadal zdystansować wobec ważkich tematów. Cieplutko również, Para:)

Opublikowano

Anno,
Ty masz swój styl,
ten wiersz jest troszkę inny
niż te Twoje wiersze które czytałem,
ale trzeba nad nim pomyśleć, zastanowić się,
wtopić w przesłanie Autorki,
ja to zrobiłem i nie żałuję,
bardzo mi się......
pozdrawiam Anno serdecznie,
jacek.

Opublikowano

Aniu, temat dla niektórych trudny i okraszony bólem, ale Ty tu nie moralizujesz , nie wskazujesz ścieżki i bardzo dobrze
to jest wiersz o marzeniu, o pięknie rodzicielstwa, że każdy chciałby mieć kogoś po sobie
wiersz bardzo dobrze napisany
pozdrawiam
r

Opublikowano

to piękne, jeśli kiedyś się zdarzy to chciałabym właśnie tak

i nawet jeśli nie do końca się zgadzam z tą procedurą, to ten wiersz wiele zmienia, przemawia, trafia w 100%

pozdrawiam ciepło
klaudia

Opublikowano

Grażko: Bardzo mi miło, że byłaś, czytałaś, zostawiłaś ślad. Wystarczy, że wiersz zasiał refleksję. Nie musisz go oceniać, tym bardziej, że wiersz ten jest wielką metaforą, którą naprawdę rozumie prócz mnie tylko jedna osoba. Cieplutko, Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Przepiękny wiersz, który można poczuć..
    • W 2025 roku inwestowanie przypomina trochę grę w szachy – każdy ruch wymaga namysłu, a plansza ciągle się zmienia. Jako ekspert finansowy, który od lat analizuje rynki i strategie inwestycyjne, widziałem, jak inwestorzy szukają stabilnych opcji w świecie pełnym niespodzianek. Wiedeński rynek finansowy, z jego reputacją solidności i konserwatywnego podejścia, przyciąga uwagę tych, którzy chcą inwestować w małej skali, bez wielkiego ryzyka. Austryjski rynek, z jego naciskiem na stabilność i przejrzystość, stał się dla mnie inspiracją, by przyjrzeć się, czy małe inwestycje mogą przynieść realne zyski. Ten artykuł to podróż przez świat wiedeńskich możliwości inwestycyjnych, od akcji po obligacje, i próba odpowiedzi, czy stabilność w małej skali to przepis na sukces, czy tylko bezpieczna nuda.   Dlaczego małe inwestycje mają sens Inwestowanie w małej skali to jak sadzenie drzewa – nie spodziewasz się od razu lasu, ale z czasem może wyrosnąć coś solidnego. Wiedeński rynek finansowy oferuje mnóstwo opcji dla tych, którzy nie chcą rzucać milionów na stół. Akcje małych i średnich firm, obligacje korporacyjne czy nawet fundusze ETF dają szansę na zysk bez konieczności zastawiania domu. Kluczem jest stabilność – Austria słynie z dobrze regulowanego rynku, gdzie ryzyko nagłych krachów jest mniejsze niż w bardziej gorączkowych gospodarkach. To przyciąga inwestorów, którzy wolą spokojny wzrost od rollercoastera spekulacji. Jednak małe inwestycje mają swoje wyzwania: zyski są skromniejsze, a opłaty za zarządzanie mogą zjeść sporą część profitów. Ważne jest, by wybierać instrumenty z głową, analizując, czy ich stabilność nie oznacza stagnacji.   Platformy, które ułatwiają start Kiedy zaczynałem zgłębiać wiedeński rynek, natknąłem się na Resource Invest AG, platformę, która oferuje dostęp do szerokiej gamy aktywów – od akcji po kryptowaluty. Ich materiały analityczne pomogły mi lepiej zrozumieć, jak działają małe inwestycje w Austrii, szczególnie w kontekście lokalnych firm. Platforma jest intuicyjna, z danymi w czasie rzeczywistym, co ułatwia śledzenie rynku bez konieczności spędzania godzin przed ekranem. Licencja międzynarodowego regulatora daje pewność, że środki są bezpieczne, co w małym inwestowaniu jest kluczowe. Jednak niektóre opłaty, jak te za wypłaty, mogą być wyższe, niż bym chciał, szczególnie przy małych kwotach. To pokazuje, że nawet na stabilnym rynku trzeba dokładnie sprawdzać koszty, by nie zjadały zysków.   Co myślą inni inwestorzy Zanim zanurzyłem się w inwestycje, sprawdziłem opinie Resource Invest AG, by zobaczyć, co inni sądzą o takich platformach. Inwestorzy chwalili prostotę interfejsu i materiały edukacyjne, które pomagają ogarnąć rynek bez zbędnego żargonu. Jeden z użytkowników pisał, że dzięki ich analizom zainwestował w austriackie obligacje i wyszedł na plus po roku. Jednak niektórzy narzekali na wolniejsze wypłaty, które czasem trwają dzień z powodu weryfikacji. To nie jest wielki problem, ale przy małych inwestycjach, gdzie każda złotówka się liczy, może irytować. Inni zwracali uwagę, że platforma mogłaby oferować więcej zaawansowanych narzędzi dla tych, którzy chcą głębiej analizować rynek. Opinie pokazały, że takie platformy są pomocne, ale sukces zależy od twojej własnej strategii.   Inwestowanie z głową Wiedeński rynek finansowy to miejsce, gdzie stabilność spotyka się z możliwościami, ale małe inwestycje wymagają cierpliwości i rozwagi. Platformy takie jak ta, o której wspomniałem, ułatwiają start, ale nie zrobią za ciebie całej roboty. Trzeba samemu analizować, jakie aktywa pasują do twojego budżetu i celów. Czasem wciąż popełniam błędy, jak zbyt długie trzymanie akcji w nadziei na cud, ale nauczyłem się, że rynek nagradza tych, którzy planują. Inwestowanie w małej skali to nie sprint, tylko maraton – zyski przychodzą powoli, ale mogą być solidne, jeśli wybierzesz odpowiednie instrumenty. Ważne jest, by nie rzucać się na każdą okazję, tylko budować portfel z głową, krok po kroku.
    • Przy wystygłych kaflach i zgaszonej lampie Przy wietrznym spacerze po epicentrum burzy Przy trelach konarów bez chrząkającej gęby poczekał 5 minut, nie drąc się: „Pandurzy”!   Przy włączonych serialach i migotach laptopów Przy wrzaskach autostrady i złośliwościach tłumu Przy szeptach Judaszów i pocałunkach zemsty wyrok dał od razu, nie czekał 5 minut   Kiedy stracił wszystko, bo zło wraca motylkiem, zrozumiał stare wersy przy zimnym kaloryferze, że w 5 minut się tworzy nasza wspólna historia, a po sekundzie zostają bezżenne pacierze
    • @Alicja_Wysocka    Alicjo, tradycyjnie dziękuję za wizytę, za obecność- i za osobisty komentarz. Miło mi wielce, że przeczytałaś "Emilyę" powoli - i uważnie. Dzięki Ci za uznanie dla przedstawienia wspomnianego wewnętrznego >>(...) napięcia między "jest" a "niech nie będzie" (...)<<.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           Bereniko97, miło mi było ugościć Cię literacko. Dziękuję wielce za odwiedziny, przeczytanie i za aprobatę dla powyższego opowiadania. @Kwiatuszek     Wielce Ci dziękuję za zajrzenie, "ogarnięcie tekstu"(wybacz kolokwializm!) z Księżycem włącznie i za czytelnicze uznanie. Znakomicie, że zaczęłaś "(...) zwracać uwagę na akapity i przerwy (...)".        Serdeczne pozdrowienia dla Was Wszystkich.              
    • @Ajar41 Pewien cyrulik gdzieś pod Kraśnikiem golił golfistów tępym kozikiem. A gdy coś balwierz golnął z rana golił i panie proszę pana! Bo był ten fryzjer gol-fanatykiem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...