Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rosłem w cieniu wiśniowym sadu
i owoców cierpkich agrestu,
w zatłoczonym stukocie pociągów
upał wożąc do Ważnych Młynów.

Nad miedzami skowronki żniwne
dzwonki przypraw sypały do chleba,
łąki ziół słały snów obietnice,
chłód zakola rzeki obejmował.

Ciernie jeżyn dostały daninę
by być płazem, kotem, psem i ptakiem,
szarym szczurem na swoim śmietniku,
patyczakiem dla sikor i dzieci.


Glosa

Gdy byłem dzieckiem, każde lato spędzałem na wsi. Rzeka była tajemniczą przygodą, drogą do miejsc nieznanych. W lesie, w tunelach chaszczy, można się było ukryć i zamienić w inne stworzenie; nawet w wilkołaka. Życie musi czasami zaboleć, by się stawać:
w przedszkolu żabą, w wojsku kotem, w policji psem, a potem wolnym ptakiem i szczurem u siebie. Dzieci mówią, że jestem patyczakiem, bo jestem chudy i prawie mnie nie widać. A modre i pstre sikory mnie nie zauważają. Jestem bezpieczny w swoim śnie.

Opublikowano

Rosłem w cieniu wiśniowym sadu
i owoców cierpkich agrestu

Wiśniowy cień...owoców agrestu ? ;)
Ładna druga zwrotka, trzecia się dusi - użyłeś za dużego skrótu myślowego i glosa wygląda tu bardziej na przejaw bezsilności wobec słowa, niż uzupełniający komentarz. Lepszym pomysłem byłoby rozpisanie końcówki na dwie, trzy dodatkowe zwrotki.
Pomysł lepszy od wykonania...

Opublikowano

Mam nadzieję, że jesteś z miasta - trzymając się tego założenia stwierdzam, że

masz powody do takiego pisania, inaczej bardzo, bardzo niewiarygodne.

Dopowiedzenie w prozie świetne, znacznie lepsze niż wierszyk.

Niewinne, młode, soczyste... piszę się na to, przed chwilą wróciłem z bzykania między

pszczołami :D

Coraz lepiej.

Pozdro
Mariusz

Opublikowano

Do zapisu nie mam przekonania, ponieważ

1"Rosłem w cieniu wiśniowym sadu"---rosłem w wiśniowym cieniu sadu, w cieniu rosłem wiśniowego sadu

2,, by być płazem, kotem, psem i ptakiem" tutaj dziwna kwalifikacja, gdyż płaz , ptak, ssak, gad , ale dlaczego(kot i pies)? jednak to nie przeszkadza, ale można już wymienić konsekwentnie

przesłanie wiersza mi się podoba

szacuneczek

bestia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jasne, ale dlaczego tutaj napisałeś poprawnie,,wiśniowy cień" , a tamten wers kuleje jednak to Twój wiersz ,Piękna i bestia" jakoś im się wiedzie

szacuneczek

bestia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc   och …” Bo męska rzecz być daleko a kobieca - wiernie czekać” ;)       
    • @Berenika97 Stworzyłem te określenia na samym początku swojej przygody z pisaniem gdy miałem 16 lat. Podmiot pokutuje wiecznym potępieniem za grzechy jakich się dopuścił za życia a szczególnie za grzech samobójstwa jakiego się dopuścił. Dlatego te wiersze są pisane jakby zza grobu przez martwego acz żywego bohatera. Podmiot jest bestią, która służy samej śmierci. W zaświatach ma postać przerażającego upiora lub puchacza a w świecie ludzi jest krwiożerczym samotnym wilkiem, który z rzadka i na krótko potrafi przyjąć dawną ludzką postać. Wraz z pierwszym mroźnym księżycem w pełni wyrusza na tułaczkę po bezkresach bagien i kniei. Chadza wtedy jedynie ścieżkami umarłych. Odprowadza dobre dusze bezpiecznie ku portalom zaświatów a nęka i atakuję tych którzy pragną wrócić do świata żywych lub tych którzy przemienili się w demony czy upiory.  Zaciąga ich zamęczone postaci przed oblicze samej śmierci, której wyrok może być tylko jeden. Zagłada. W nagrodę za dobrą służbę zyskuję opiekę śmierci a zarazem nieśmiertelność i nietykalność. Nie można go zranić ani zabić. Nawet czas nie ma na niego wpływu. Jest wieczny jak jego królowa Śmierć. @Christine Jeśli ktoś lubuję się w takiej tematyce to u mnie zawsze znajdzie coś dla siebie. Dziękuję za ocenę i komentarz.
    • @violetta weiem o tym. mogę godzinami siedzieć i patrzeć na fale, smakować  wlewający się do serca błękit i ten zapach, delikatny aromat kwitnących pomarańczy spod którego nuci kołysanki sam ocean. tak cicho, nie nachalnie...  i to jak kolorowa plama słońca na tle lawy, czerni we wszystkich odcieniach złota. chyba mi wpadł do seca kryształek czerni...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 Tak, trochę mi chodziło o coś takiego :) Taki zamysł autorski :)
    • @hania kluseczka   Haniu.   miłość znaleziona w sieci ?   masz rację, że może być przerąbane.   ludzie powinni mieć "otwarte" zmysły.   bo sieć nie odróżni ekshibicjonisty od kogoś normalnego. tutaj nie ma tych słynnych krzaków z których wyskakują jak z procy, przeróżne golasy.   dziękuję Haniu :)   wszystkiego dobrego !!!         @KOBIETA   Dominiko.   bo Ty jesteś Ty !!!!   znasz psychiczne "chwyty".   jak to super inteligentna dziewczyna :))))))   ale nie rób proszę nic żebym się bał :)      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...