Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kosmos jest wystarczająco tajemniczy
nie sposób bardziej kołować

więc odpuść


to nie w porządku wołać
kiedy nie ma się nic do powiedzenia

nikt nie przesłuchał tego utworu tyle razy

co najmniej dualna
już nie przyłożę dłoni
nie będę cię dłużej tworzyć

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę

gdybym miała odwagę
mówić o winie

lubię czerwone
koniecznie półsłodkie

Opublikowano

świetny wiersz, przemyślany.
Puenta jest wycofaniem, ciekawym, jednak szkoda,
że się nie dowiem. Chyba trzeba sobie odpowiedzieć samemu.
A może o to chodziło?
Pozdrawiam.

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś to określę

gdybym miała odwagę
mówić o winie

lubię czerwone
koniecznie półsłodkie

Opublikowano

Dziękuję ślicznie za opinie:)

Zastanawiam się nad drobną zmianą:

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś to określę

na:

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę


co myślicie?

pozdrawiam ciepło:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawia mnie sześciokrotnie w wierszu użyte słowo "nie",
czy świadomie?
Dalej piszesz:

"co najmniej dualna
już nie przyłożę dłoni ......"przyłożę dłoni" - do czego?
nie będę cię dłużej tworzyć

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę"

może coś w tym rodzaju (to tylko przykład):

"co najmniej dualna
już nie przyłożę dłoni
do tworzenia ciebie

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę"

Nie jestem pewna, to tylko moje wątpliwości, wiersz
dobry, podoba mi się, wart dopracowania.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawia mnie sześciokrotnie w wierszu użyte słowo "nie",
czy świadomie?
Dalej piszesz:

"co najmniej dualna
już nie przyłożę dłoni ......"przyłożę dłoni" - do czego?
nie będę cię dłużej tworzyć

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę"

może coś w tym rodzaju (to tylko przykład):

"co najmniej dualna
już nie przyłożę dłoni
do tworzenia ciebie

jeżeli błędy są tworzywem mądrości
może kiedyś cię określę"

Nie jestem pewna, to tylko moje wątpliwości, wiersz
dobry, podoba mi się, wart dopracowania.
Serdecznie pozdrawiam
- baba


Chciałam, by wiersz był pod znakiem "nie", przerwaniem pewnego ciągu, więc świadomie użyłam tego słowa tyle razy.

'nie przyłożę dłoni' do tego co z tobą związane do współtworzenia ciebie, twojej legendy- więc dalej - 'nie będę cię dłużej tworzyć'

Dziękuję za przeczytanie i cenny komentarz, pozdrawiam ciepło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chodź. Wejdźmy tam. W las głęboki, w polany dzikich listowi o korzennym aromacie wieczornych westchnień. Wiesz, słońce jaśnieje w twoich włosach koroną, kiedy je rozczesujesz dłonią, jakby w zadumie.   Idziemy serpentyną wijącą się, zagubioną w przestrzeni gorącego lata, wśród stłoczonych lękliwie czerwonych samosiewów, wiotkich winorośli… W krzaku jaśminu, co lśni kroplami rosy, jawi się pajęczyna drżąca. I w tym drżeniu, w tej przedwieczornej zorzy, my.   Chodź. Weź mnie za rękę. Chcesz, wiem, choć kroczysz w panteonie niedomówień i jakichś takich, jakby pobocznych spojrzeń, które w tobie kiełkują z nasion niepewności.   Idziemy w cichym kołysaniu wierzb, w powiewach wiatru kładących się na pniach, na przydrożnym płocie drewnianym, na sztachetach, między którymi słońce przepuszcza w migotach swoje cienkie nitki jaskrawego blasku, na kładce przerzuconej nad perlistym nurtem strumienia, wśród feerii mżących kryształów.   Na naszych ustach i dłoniach, na skroniach…   Chodź. Wejdźmy w te szepty rozochoconych brzóz. W ramiona kasztanów ze skrzydlatych cieni. Niech nas oplotą, abyśmy mogli wzbić się na nich ku słońcu lekko. Z cichym krzykiem zamarłym na ustach.   Idziesz z tyłu ścieżką, bądź kilka kroków przede mną.   Dokądś wciąż wchodzisz. Skądś wychodzisz. Z jakichś zakamarków pełnych anemonów, z leśnych ostępów i w kwiecistym pióropuszu na głowie. Bogini natchniona śródpolnym wiatrem łagodnym. Uśmiechnięta.   Chodź. Idziesz. Znowu idziemy. Ty, przede mną. To znowu odrobinę za mną. Obok. Przechodzisz. Przemykasz lekko. Zatrzymujesz się, rozmyślając nad czymś.   To znowu zrywasz się truchtem, wybiegając o parę kroków wprzód.   Idę za tobą w ślad.   Kiedy wyprzedzam cię, oglądam się za siebie. Podaję ci rękę.   Nikniesz w cieniu na chwil parę, jakby celowo, naumyślnie. Na moment albo może i na całą wieczność. Nie wiem tego na pewno, ponieważ olśniewa mnie przebłysk spadający z nieba, co się wywija z korony wielkiego dębu.   Wiesz, to wszystko jest takie ciche i ciepłe. miękkie od poduszek z mchu i paproci.   Szepczę, układam słowa, kiedy ty, wyłaniasz się bezszelestnie z cienia (nagle!) i cała w pozłocie.   Od migotów blasku. Od drżeń.   Tuż za mną. Jesteś. I jesteś tak blisko przede mną, jedynie na grubość kartki papieru tego wiersza, który właśnie piszę (dla ciebie) albo źdźbła trawy, którym muskasz niewinnie moje spragnione usta.   Wychodzisz wprost na mnie, przybliżasz się, jakby w przeczuciu nieuniknionego zderzenia Wyjdź jeszcze bardziej. Proszę. A proszę cię tak, że już bardziej się nie da. Wiesz o tym. Więc wyjdź… Wyjdź za mnie.   (Włodzimierz Zastawniak, 2025-07-31)    
    • @Nata_KrukNo, bo jak krótki może być długi ? :) Dziękuję i pozdrawiam:) @Marek.zak1Akceptujesz, zgadzasz się na wszystkie plusy i minusy. Dziękuję i pozdrawiam:) @LeszczymAlbo i nie :) Któż to wie :) Dziękuję i pozdrawiam:)
    • @Alicja_Wysockaten świat jest taki mały Las Palmas jest za rogiem? to ja się oszukałem marzenia mógłbym spełnić w knajpie ? w Gdyni, a nie w Krakowie?   :)) dziękuję i pozdrawiam:)    
    • @Nela Sam wiersz bardzo dobry, niesamowicie trafnie oddaje stan ducha. Dobrze, że piszesz, jest tutaj mnóstwo wrażliwych osób, mamy swoje wzloty i upadki. Jeśli to osobiste odczucia, to warto coś z tym zrobić. Pisanie o tym. to dobry początek. Bardzo pozdrawiam.
    • @Relsom Pięknie! Ciekawe jak brzmi to z muzyką? Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...