Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zdrojek

Użytkownicy
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zdrojek

  1. Dobre to jest Piotrze. Ciąłbym zaimki, ale to być może pedantyczne. Ogółem nie jest źle, nie jest źle. Może to taki już przegadany temat, ale każdy musi uzewnętrznić to co myśli i czuje, przynajmniej w poezji. Pozdrawiam.!
  2. Dużo, dużo czerwieni. Wiersz podoba się, sugestywny. Jest w nim pewne szczęście, że bezpośrednio nie dotyczy nas wojna i okrucieństwo (także w wymiarze relacji międzyludzkich może być to odbierane). Jest obietnica pewnego rodzaju szczęśliwości. Trochę kojarzy się to wszystko z piosenką The Beatles pt.: Strawberry fields forever. Pozdrawiam!
  3. Wykonanie tak średnio do mnie przemawia, jednak cała strona wizji i opisu w tym wierszu jest bardzo dobra. Świetna nawet - mógłbym rzec. Pozdrawiam!
  4. Jest trochę chaosu w tym wierszu (może to być celowe) - im dalej w treść tym większy rumor, szczęk trybów maszynki zwanej wierszem. Do mnie to kompletnie nie trafia - za dużo niepotrzebnych nikomu zaimków. Po co pisać "do mnie", "wyznajesz [u]mi[/u] miłość", albo znowu "pozwól [u]mi[/u]". Zupełnie to niepotrzebne. Burzy jasność w zrozumieniu tego wiersza. Ale jest w nim coś takiego - powiedziałbym - dziewiczego. Widać, że buzują w Tobie myśli, uczucia gotowe do przelania na papier. To bardzo dobrze. Wrażliwość odnośnie formy jest kwestią czasu. Czytać dużo i ćwiczyć. Pozdrawiam!
  5. zdrojek

    elen i ja

    Ależ ten wiersz jest ironiczny. Można by nawet rzec że PeeL drwi, szydzi sam z siebie, ze swojego uczucia. Nie wiadomo właściwie, czy to wszystko "trwa czy mija". Wszystko jest takie umowne, chwilowe - poznanie, uczucie, lato (to też pewien symbol przecież). Wiersz do pomyślenia. Pozdrawiam.!
  6. Jest w tym wierszu magia. To na pewno. Jest dobry pomysł, świetne wręcz ukazanie zadumy przez pryzmat ojca, który ma gwarantować bezpieczeństwo, a którego czasem musi zastąpić marny przecież liść. Takie jest życie. Pozdrawiam.!
  7. zdrojek

    postęp

    Wiersz zgrabny, ale (jak dla mnie) nie przekazuje żadnych nowych treści do rozmyślań. Jakieś takie liniowe to jest. Ani nie rośnie wskutek czytania, ani nie opada. Pozdrawiam!
  8. Świetny, klimatyczny (aż czuć ową ciemnię) wiersz. Wisi nad nim taka mgła niepewności, mi bynajmniej tak kojarzy się przeglądanie starych zdjęć. Zamglone twarze ludzi, którzy odeszli. Jest w tym coś tajemniczego. To jest takie proste, ale też takie trudne. Przecież tuż po zrobieniu zdjęcia robili mnóstwo czynności, jedni lepiej inni gorzej, ale nie o to tu chodzi. Jest w tym jakiś rodzaj mistycyzmu. Jak dla mnie atmosferę zatrzymania oglądanej rzeczywistości utrzymałeś w pełni, wedle moich najszczerszych chęci i wyobrażeń. To samo odczuwam oglądając zdjęcia. To samo. Pozdrawiam.
  9. Trafne spostrzeżenia bliskiego środowiska. Mnie sytuacja liryczna wygląda trochę na swoisty krajobraz po bitwie, jakiejś kłótni kochanków. Rozlane wino kojarzy się z mlekiem, które znowu się rozlało, ponadto wino jako symbol ognistych uczuć, płomiennej namiętności wylał się z ust, nie został skonsumowany. Może to jest załamanie człowieka, który po prostu nie skosztował wina życia i teraz leży w łóżku, jego słuch jest wyostrzony na biadolenie sąsiadek. I tak mija dzień, wokół świat pędzie, ludzie żyją, idą do pracy, "gazety się piszą". Nic nie zostanie zatrzymane ani zmienione przez dramat jednostki. Tak to widzę. Może dopuszczam się nadinterpretacji, jeżeli tak to wybacz. Pozdrawiam.
  10. Dłuższy czas czytam wiersz i właściwie nie wiem co napisać. Różnie można o niemocy pisania konstruktywnej oceny powiedzieć, jednak sądzę, że moja niemoc jest wyrazem wysokiego podziwu, może nie utożsamianego z całkowitym zrozumieniem. Jednak intuicja nierzadko jest ważniejsza od intelektu. Ponadto dużo w Twym krótkim wierszu niemożliwych do opisania emocji. Pochylenie się nad tym lirycznym listem, łączenie wczoraj i dziś poprzez zieloność oczu i przeręble krzywd było dla mnie czystą przyjemnością. Pozdrawiam.
  11. zdrojek

    Pożądany stan

    Szczerze pisząc (nie lubię tego robić) to wiersz nie podoba mi się. Jakiś taki schematyczny. Prosty, łatwy i przyjemny. Chyba za przyjemny jak na mój dzisiejszy nastrój i pogodę za oknem. Nie wiem, nie umiem tego wytłumaczyć. Nie trafił do mnie. Pozdrawiam.
  12. zdrojek

    Ocean

    Nic bez pomocy wiatru się nie stanie. Na razie (jak mniemam płyniesz żaglowcem) nastaw wszystkie żagle i przyszykuj się na wiatr. Jak przyjdzie to będziesz chciał, aby jak najszybciej odszedł - będzie porywczy i ciemny. Pozdrawiam.
  13. zdrojek

    Uważam że

    Tytuł nieuchronnie kojarzy mi się z ulubionym tygodnikiem. "Niepotrzebne skreślić" ewidentnie odsyła mnie do wiersza Szymborskiej. Tam poetka portretowała kobietę, która ma mało możliwości wyboru a ty portretujesz człowieka. Ty wybierasz podejście do życia. Chwila jest warta wszystko albo nic. Krótko. Powiem tak - ciekawy temat, warty poruszenia. Na razie niech będzie tyle. Z początku ważny jest jakikolwiek wpis. Pozdrawiam!
  14. zdrojek

    Pragnienie

    Wiersz prosty jak przedstawione uczucie będące pragnieniem bliskości i zawsze obecna świadomość, że czasu nie jest zbyt wiele, żeby rozdać swoją miłość w pełni. Pozdrawiam.
  15. zdrojek

    Ech, wiosno

    Wiersz nie jest jednak taki optymistyczny jak pierwsze trzy zwrotki. W puencie jest wyraźny zawód wiosną i jej mocą "przymrużania", "rozwiewania" i "śpiewania". Też tak czasem mam, ogarnia mnie wiara w jedność człowieka i przyrody. Wiara, że skoro przyroda się odradza to wszystko budzi się do życia, a co za tym idzie - ludzie są milsi i bardziej otwarci. Identyfikuję się więc z PeeLem i dlatego wiersz trafia w mój gust. Poza tym jest w tym wierszu lekkość, powab. Pozdrawiam.
  16. Zwięzła miniaturka o akceptowanym, czasem nawet mile widzianym wrogu. Nonsensy, które w nas drzemią a ściślej mówiąc w naszych płucach, bo jak można akceptować wroga? Pozdrawiam.
  17. Ucieczka przed światem, niezrozumieniem, brakiem przystosowania i niemożliwością wypowiedzenia swojego zdania (owym brakiem niszy, jak to świetnie określasz) jest przyczynkiem do ucieczki, do zawierzenia archetypom dobra i miłości. Według mnie wypieczony chleb jest archetypem domowego ciepła, rodzinnej miłości. Piękny wiersz. Pozdrawiam.
  18. zdrojek

    jak to będzie

    Udział w naszym polu widzenia pewnych osobników koloryzuje i wtłacza treść w niewypełnione kontury i kolory czekające na właściwe zabarwienie, a raczej ubarwienie bo przecież w jakimś stopniu są kolorowe, ale to nie to samo. Lubię takie uczuciowe wiersze - minimalistyczne, a tym samym piękne. Pozdrawiam!
  19. Ukazanie czasu świąt jako czasu na refleksję nad przeszłością, nad ludźmi, których z jakiś różnych powodów przestaliśmy tolerować. Dobrze, że w pamięci mamy te zapomniane kolędy, jakąś nić porozumienia, wspomnienia dawnych czasów, gdy nic nie było tak trudne jak teraz. Pozdrawiam.
  20. Nagromadzenie świetnych neologizmów itp. "wewnętrze powieki", "zaśpi nocne zaspy na gardłach kominów" - świetne. I to malowanie akwarelami owych wewnętrz. Według mnie świetnie naszkicowałaś sytuację liryczną. To jest po prostu wiersz pełną gębą. Trochę taka leśmianowska aura nad nim powiewa - nie tylko poprzez neologizmy i piękną, pełną i kolorową polszczyznę. Stworzyłaś specyficzny klimat wiersza - jest ciepluteńko, a w zimę chyba to jest dla nas najważniejsze. Szczególnie to metafizyczne ciepło wprost wylewające się z Twojego wiersza. Pozdrawiam.
  21. zdrojek

    teraz

    Co dziwne, myślałem, że opinie, jeżeli będą jakiekolwiek, będą raczej skierowane w drugą stronę karcąc nadmierną prostotę. A jednak jestem zaskoczony. Ja też nie wiem jak to brzmi po sumeryjsku, więc nie jesteś odosobniony/a. Dziękuję za poświęcony czas i pozdrawiam.
  22. zdrojek

    to

    Wiersz jako swoisty proces podczas, którego czytelnik staje się jakby częścią nas i zmartwiony ułudą przez wiersz wyobrażoną schodzi na ziemię, najczęściej bez jakiejkolwiek woli poety. Według mnie jednak wiersz smutny - o zawiedzeniu poezją. Pozdrawiam.
  23. Często siła wiersza tkwi w prostocie, jak w tym przypadku. Według mnie przekaz i środki użyte do jego przekazu są jak najbardziej na miejscu - to znaczy przemawiają do czytelnika. I te właśnie środki, jak świetne moim zdaniem wprowadzenie, trzymają ten wiersz i czynią wartym przeczytania. Generalnie się podoba. Pozdrawiam.
  24. zdrojek

    Mandarynki

    Jak przeważnie w Twoim przypadku, wciągnąłeś mnie w autorefleksję. Najlepiej czytelnik czuje się wówczas, gdy jest powiązany intymną nicią (którą gwarantuje literatura) z bohaterem utworu. Przeżycia PeeL-a to moje przeżycia. Pozdrawiam.
  25. zdrojek

    poeta

    Poeta skazany na wieczne potknięcia i szukanie mijającej chwili i wyższych, często niedosięgalnych wartości. To już było, aż chce się powiedzieć, ale ty zrobiłeś to (moim zdaniem) nadzwyczaj uroczo i prosto. To mi się podoba. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...