Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:((((((((
no weźźźź, z takymy nogamyyyyyyyyy???????????
niestety, za bardzo roztańczone ;))

:((
i co? wywalcowały? a chociaż wiesz, w którym kierunku? na zachód? (do enerde?)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak patrzę i patrzę... i rzec mogę, że pęciny ci u niej najlepsze
ale im wyżej, tym gorzej ;)
a już najgorszejsze są te zapałki z zwężykowanych ślepiach (licho meduzy, jak widać spać nie chce),
wiesz co Hajku? dobrze coś ją poniechał

:))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak. Czystej, arabskiej krwi rumak, jako i białogłowa, smukłością pęciny winny na równi oko cieszyć. Białogłowy pęcina, jednakowoż, jak szabli rękojeść, do rycerskiej garści dopasowana być musi.
A po co? Tegom już od imć Zagłoby nie dosłyszał.
Azaliż dumam, że nie o wierzganie chodziło.
A już ci. Poniechał hał hauuuuuuuuuuu ;)))
Dzięki f.isiu, o meduzach inną razą pogwarzym.
Pozdrawiam.

PS
Coś chyba naprawiałaś, bo u mnie na górze równiejsza jakaś ;))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


raz, że pękam ze śmiechu, coś ty malarzu robił malując ten akt, czy to do mojego wiersza, który w warsztacie?
cyt:

akt kochanej kobiety

zapach terpentyny w warsztacie
twoje włosy barwię jesienią
piersi delikatnie – czuję pożądanie
a pędzel muska płótno
kusi… może by tak…

no jak było - nie muszę pytać ;)))

ale byś mi tak na "W" do tgo jakś skromny kom...

fajna rozrywka... hihi...

serdecznie i z uśmiechem ♥JOLKA♥
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


raz, że pękam ze śmiechu, coś ty malarzu robił malując ten akt, czy to do mojego wiersza, który w warsztacie?
cyt:

akt kochanej kobiety

zapach terpentyny w warsztacie
twoje włosy barwię jesienią
piersi delikatnie – czuję pożądanie
a pędzel muska płótno
kusi… może by tak…

no jak było - nie muszę pytać ;)))

ale byś mi tak na "W" do tgo jakś skromny kom...

fajna rozrywka... hihi...

serdecznie i z uśmiechem ♥JOLKA♥


:)))))))))
o rany!
u Jolki wszystko na swoim mniejscuuuu

taka z Ciebie malarzyna, HAYQ eeeeetaaaam!
buziak dla ŁOBU!
:)))))))))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak napiszę, że do Twojego, to nie uwierzysz, jak, że nie do Twojego, to się obrazisz ;)))
Ale dzięki, że zajrzałaś.
Może też zajrzę... tylko, czy Cię zastanę? ;)))
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak napiszę, że do Twojego, to nie uwierzysz, jak, że nie do Twojego, to się obrazisz ;)))
Ale dzięki, że zajrzałaś.
Może też zajrzę... tylko, czy Cię zastanę? ;)))
Pozdrawiam.
Oj do, do mojego - HAYQ byłeś przecież wcześniej, 'ostał' ślad :)))

wiersz kipi na zecie - aż boli!
serdecznie - Jola
p.s.
popraw mi biust ;DDD
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


:)
e... nie wierzę
i chciałabyś poprawiany biust?
Zresztą, chyba mnie przeceniasz ;)
Serdecznie pozdrawiam.
dawno przeceniłam - ale nikt nie chce kupić;))

przepraszam, nie mogłam się opanować.
chyba mi wybaczysz?

____________$$$$
____________$__$
____________$__$
____________$__$
___________$___$
__________$_____$
_________$_______$
________$_________$
_______$___________$
______$_____________$
______$_____________$
______$_____________$
______$____________$
______$____________.$
___$$$$$$$$$_______.$
__$_________$______$
_$___________$_____$
$_______~~_~~_$$$$$$$$$$$
$____~~_~~~~~~$________.$
_$__~~~_~~_~~$___~~__~~_$
__$__~_~~_~~.$_____.~~~~~_$
___$_~~~~~~$_$___~~~~~.~~$
____$$$$$$$$$_$__~~.~~_~~~$
________$$_____$_~~.~_~~~$
________$$______$$$$$$$$$
________$$__________$$
________$$__________$$
________$$__________$$
________$$__________$$
_______$$$$$________$$
_____$$$$$$$$_______$$
__________________$$$$$$

serdecznie i buziak - Jola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do unikania rozmów czy odwiedzania ludzi chorych albo dotkniętych tragedią. Twierdzą, że nie wiedzą "co mówić" albo się boją. Mojej znajomej (z pracy - nie koleżance) zginęło dziecko w wypadku, zostało potrącone przez samochód i to na pasach. Gdy wróciła do pracy czuła się okropnie samotna. Zaczęłam z nią rozmawiać o różnościach, a ona do mnie "jak ja nienawidzę tego kierowcy i Boga".  To jak można "odtrącić" społecznie taką osobę? Nie chcieć pomóc?
    • @Berenika97  dziękuję Berenika. Tak, tragedia- boli że tam na ziemiach gdzie urodził się Bóg dalej jest cierpienie.. I tu wkroczyła polityka- bo politycy utworzyli kraj na prastarych ziemiach.  Bo można też zacząć od wojny sześciodniowej. I tak w kółko, spokoju nie ma. A przecież Bóg wybrał człowieka, jesteśmy my jako ludzie- sakramentem, przez który Bóg udziela błogosławieństwa narodom i światu. I tu powinien być pokój. Ale go nie ma. W Bogu wielbię Jego słowo, w Bogu ufam, nie będę się lękał: cóż może mi uczynić człowiek? (Psalm 56)   To, że chciałaś, zastanawiałaś się jak pomóc- jest piękne. Dziękuję.
    • @Dariusz Sokołowski Napisany 13-tką, ze średniówką Masz dużą świadomość literacką ale co z tego? -  za moment go zabierzesz z portalu?  
    • @Migrena Czuję ten "zapach skóry i spalonego tchu". Poranek jest oskarżycielem, "świadkiem zbrodni" - to jakby odwrócenie symbolu. Widzę piękne obrazy jak w każdym Twoim utworze - są niepokojące. Niesamowity obraz - Słońce jako świadek - "Rozrywa niebo pazurami światła, jakby chciało zajrzeć im pod ich powieki." – To genialne. To nie jest światło, które leczy, ale które przesłuchuje. Takich obrazów jest kilka. A zakończenie jest świetne - po tym ogniu, oskarżeniu, popiele i ranach, nie dajesz łatwego potępienia ani łatwego rozgrzeszenia. Sugestia, że miłość to nie "iskra", nie "ogień" (bo ten już przeminął i zostawił zgliszcza), ale właśnie ten trwały ślad. To definicja miłości jako czegoś, co zostaje po katastrofie, miłość-wytrwanie. Wiersz jest jednocześnie brutalny i czuły, pokazuje, że piękno i zniszczenie często pochodzą z tego samego źródła. "Smakuje" – solą, potem i popiołem. Świetny!
    • @Migrena Jacku, zamęczysz dziewczyny. Byłam, czytałam i już nie mam słów dla Ciebie Ancymonku Ty jeden :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...