Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czyli kolejna śmierć poety

nie przygotowałam żadnych scenariuszy
Tencojepisze i tak zrobi po swojemu
latawce
uniosą doskonałość
nie napisanych wierszy

kolejny obrót
ziemi wypatrującej wyspy z miastami
dziecinnych myśli
lśnią jak tarcze wojowników

o wolność
zabłąkanych promieni
na wczorajszych aletojużbyłościach

wtedy
zasłonię się liściem
niepoczytelności

Opublikowano

Stasiu, nie dla Ciebie taki pomnik, bo Ty jesteś "poczytelna" i wielu "poczytelników" Cię lubi! :-)
A scenariuszy nikt z nas nie ma... Nie na obroty Ziemi ku wyspom szczęśliwym i rajom. Zresztą po co?
Buźka!
Oxy.

Opublikowano

Wiersz taki "Twój", niezmiennie bardzo dobry.
W moim odczuciu nic dodać, nic ująć!
Jak mistrz; kilkoma ostatnimi pociągnięciami
pędzla nadaje ostateczny koloryt obrazu, tak i Ty
dokonując delikatnych dotknięć - wydobywasz
co najistotniejsze.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
p/s dodam, że miejsce liści jest tam gdzie one są!

Opublikowano

"nie przygotowałam żadnych scenariuszy
Tencojepisze i tak zrobi po swojemu
latawce
uniosą strach
nie napisanych wierszy"

delikatnie i odważnie... "Tencojepisze". kim jest? nieraz zastanawiałem się czy ja - codzienny i mój "Tencojepisze" to te same osoby i ten drugi ma więcej zdrowego dystansu. do wszystkiego i wszystkich. mądry i bardzo dobry Twój wiersz :) pozdrawiam serdecznie :))))

Opublikowano

Stasiu
Twoje wiersze dryfują, albo raczej płyną na azymut
do takich, jakie lubię. Zastanawia mnie konieczność/celowość tego "wtedy".
Ale zastanawiać się chyba mogę, no nie ? :)

Pozdrawiam

Opublikowano

Krzysztofie
dzięki że wpadając wpadasz po uszy :)
zawsze coś dla siebie znajdziesz

anno, jesteś miła:)

zdrojku, jeśli napisałam wielką literą to...już chyab wiesz..
możesz nazwać jak zwiesz, Mojra, Fatum,
lub Bóg, którego nie obchodza scenariusze życia, ma Swoje prawa..
dzięki, wszystkim
spokojnych snów

Opublikowano

Kikusku,prawdę rzekłszy to masz rację
pracuję nad nią już 10 bez mała lat i cały czas na tym forum,
hihi niedługo jubilejłusz:P
dzięki

AnnoM, to pierwsze słowa kiedy ktoś powiedział że wiersz jest dobry- doczekałam się na ten jubilejłusz:P
serdeczności

P&B również siekłaniam
miłego dnia

Opublikowano

Może tylko coś innego zamiast pomnika. Reszta poprowadzona bardzo ciekawie, Ok, nie napisane wiersze coś często się pojawiają w poezji, ale to już z mojej strony czepialstwo. Pozdrawiam ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ten dzień był pełen radości Ujrzenie twojego uśmiechu na twojej twarzy Mieliśmy niezwykłe spotkanie Zakręciłaś moim sercem niczym kołem fortuny Zatańczyłem taniec czystej radości Jutro mogłoby nie przynieść nic Obecnie to czas miłości Słyszę szept naszych serc Zanurz się w moim uczuciu Słońce także cieszy się z naszej obecności   Teraz nastały piękne chwile   Nasze serca zapłoną miłością Realizujemy nasze marzenia To jest piękne, gdy miłość staje się naszym życiem   On i ona to życie pisane miłością                                                                                                                 Lovej. 2025-11-10                        Inspiracje. Czy marzymy o miłości ?
    • Jak nic być nie miało to żadna technika by nie pomogła, ani nie zaszkodziła, a jeśli miało, to jeden lajk, czy :) by wystarczył.  Pozdrawiam i dzięki za tekst.   
    • @Somalija dynię? założysz ją sobie na głowę? Ej, Aga... @violetta o co?
    • Tu jestem Muskam niemal obłoki pod szerokim nieboskłonem, które zamiast na wieżowce kładą się na zboże Oddaję się niczym na kozetce zefirkowi, zamykając powieki przy nutach pasikonika i śpiewie słowika w tym dzikim ogrodzie pachnącym jasieniem, lipą i piołunem, niespełnionym marzeniem i niewypitym winem   Tu jestem zawsze, nawet kiedy śnię w wieżowcu, jak przechadzam się wśród obcego zboża, bez objęć zbutwiałego człowieka, bez lornetki strachu, krocząc szmerem rzeki wprost do kwiecistego łoża   Wszystko, za czym tęsknię, jest w przeszłości zamknięte, kiedy bogiem byli rodzice, którzy sami nerwowo szukali swojego Zbawcy, krztusząc się, gdy ukradkiem spojrzeli na siebie na wspólnej tratwie i kiedy sam już znalazłem się w dziurawej łódce, to zatrzymuje mnie tchórzostwo i łzy, i wrzask, że to wszystko miało się zdarzyć innym a nie mnie   i dlatego nie dla mnie wesela ni pogrzeby, ich ołtarze niezgody Wolę uciec na pole, do słowika, gdzie stworzę drugą część ody
    • @huzarc Dziękuję za zrozumienie, myślałam, .że będzie czytelny tylko dla dwojga @violetta wczytałaś się Violu, maleńkie, a ładne, prawda?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...