Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

anna_rebajn

Użytkownicy
  • Postów

    1 430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez anna_rebajn

  1. @michal1975-a To jest wygórowane marzenie. Każdy by chciał ... Dziś raczej jestem skłonna godzić się z tym, że to czego chcę dla siebie nie ma żadnego znaczenia. Szymborska miała rację, kiedy pisała Tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono. A.
  2. @michal1975-a Masz prawo czuć to co czujesz. Nikomu z nas to oceniać. Zastanawiam się, co czułbyś gdyby chodziło o Warszawę. Postawa wynika z utożsamiania się lub nie. Życia nie oddaje się łatwo. Łatwo się tylko mówi o jego oddawaniu. A
  3. @A-typowa-b @Anna_Sendor cieszę się, bo to także mój ulubiony ?. A
  4. @Olgierd Jaksztas Jest tylko ten jeden, innego nie będzie. W mikroskali - znaczenie ma każdy uśmiech. W makro - nigdy nie będzie go widać. Może tylko suma wielu dobrych gestów, złoży się na jakiś większy znak pokoju. Gdyby granice państw wrzucić na przyspieszeniu w przeglądarkę - wiłyby się jak węże. A więc mniej są pewne od nas samych :). A
  5. Opowieści spod kołdry *** Nie bój się otworzyć oczu i rozejrzeć synku To jest dobry świat z ziemią pewną ciebie Innego nie ma Zdarzy się może przemarsz chmur albo dymu zerwany wiatrem lub podmuchem dach zdarzy się na pewno brak czegoś albo kogoś Może brak ogromny Za każdym razem masz wstać i otrzepać spodenki Dopóki nas nie przewiną w liczbach żyjących kiedyś gdzieś nieżyjących już jesteśmy a z nami jedyna teraźniejsza chwila która jak uśmiech znad kołdry nie powtórzy nas razem dokładniej niż teraz To jest dobry świat Innego nie ma
  6. @Krzysica-czarno na białym Niesamowita dziewczyna. Też ją zapamiętałam. Piękna pod każdym względem. Dziękuję za ten wiersz. Też trzymałam kciuki. A
  7. @Miθrō Jeżeli czujesz taką potrzebę - pisz. Póki co szału może nie ma, ale zakładam, że i doświadczenia nie masz za dużego. Pisanie wierszy to stawanie w prawdzie przed samym sobą. To samo w sobie jest krokiem naprzód. Zanim spojrzysz na innych, przyjrzyj się dobrze sobie. To zwłaszcza widać po kilku latach, kiedy wraca się do pierwszych wersów :). Jeżeli chcesz pisać na forach - przyjmuj krytykę. To pozwoli Ci uczyć się szybciej. I na początek - dbaj o ortografię, bo to wyraz szacunku wobec czytelnika. A
  8. Artysta na scenie deklamował poemat Gładko toczyły się słowa na początku przez uliczny gwar Piłka uderzała w mur Brzęczały monety na straganie Świst pierwszej kuli wzmógł czujność słuchaczy Zaraz po nim słowa jak spłoszone wróble poderwały się prędko do ucieczki Przyspieszyła krew na widowni Rozległ się alarm Po nim huk Skruszyły się mury upadli ranni oślepły okna w okolicznych domach Ostatni oddech wyrwał się z piersi w kilku rzędach krzeseł Artysta ukłonił się w milczeniu i wyszedł W teatrze pył wciskał się jeszcze do oczu i do ust Brzmiało w uszach echo wystrzelonych w ludzi słów Jakież to było szczęście usłyszeć gwar uliczny i kościelny dzwon wołający pokój
  9. anna_rebajn

    bzdura

    @OloBolo A teraz sobie wyobraź całe więzienie po brzegi wypchane poetami. Gdzie nie spojrzysz - wiersz. Na ścianach zamiast tradycyjnych kresek wiersze, wierszyczki i wierszydełka. Myślę, że strażnicy najszybciej by tam zwariowali. Więźniowie byliby zachwyceni, że mogą pisać. Fajne ćwiczenie dla wyobraźni. Najszybciej wychodziliby Ci, którzy najmniej napisali :). A
  10. anna_rebajn

    Krzysiu i Tosiek

    Na pewno "nie do końca" ?. A
  11. anna_rebajn

    Krzysiu i Tosiek

    @Dared Jesteśmy tacy sami. W takim samym stopniu doceniam wasze. A
  12. anna_rebajn

    Krzysiu i Tosiek

    To temat, który trudno komentować. Puenta jest szczególnie bolesna. Zło nie powinno być zwykle. Pozdr. A
  13. @Olgierd Jaksztas To dobrze, bo zawsze będę mogła liczyć na Twoją krytykę. A to cenne. Przepraszam, że rzadko komentuję, ale nie uznaję w poezji zasady wzajemności. Jeśli coś przykuje moją uwagę zostawiam ślad. Komentuję dość rzadko. Jak czas mi pozwala. Bardzo dziękuję za szczerość i pozdr. A.
  14. @iwonaroma @jan_komułzykant @Marek.zak1 @Dared @WiesławJK @Olgierd Jaksztas Bardzo dziękuję za komentarze, wszystkim pozostałym za czytanie, również tym tym, których tym, których nie widać?. Krytyka zawsze jest mile widziana. Odpisuję z opóźnieniem, z powodu wiatru. A
  15. @[email protected] chmura będzie w szoku :), bo dzieci do ogródka weszłyby bez komórek. Dlatego siedzą i się nudzą. :). Tego pokolenia nie da się pomylić z poprzednimi :). @Dag Bardzo Ci dziękuję. :) Na samym początku bardzo broniłam się przed pisaniem. To nie był mój pomysł na siebie. Przeżyłam najprawdziwszą walkę wewnętrzną. Pan Bóg wygrał, ja się poddałam i tak jest dobrze :). Takie objawy wewnętrzne, nie znam się, ale nie są chyba dobre. Może powinnaś mnie unikać raczej :)))). Ale bardzo, bardzo się cieszę. Uściski. A
  16. @Dag to mi jest miło, że czytasz. To wielkie zobowiązanie?
  17. @Rolek Bardzo dobry tekst Rolku :). A
  18. @Rolek Ja ze swoim mężem też bym się raczej nie pobawiła :). On ze mną też nie. A
  19. @Waldemar_Talar_Talar Życie to tylko teraźniejsza chwila. Spotkałam się gdzieś z taką myślą, że śmierć równo traktuje wszystkich. Odbiera im tylko teraźniejszość. Warto ją cenić :). A
  20. Niektóre spotkania nie są możliwe a szkoda Chciałabym wyrwać z fotografii siebie pięcioletnią i ciebie pięcioletniego Wpuściłabym nas razem do ogródka przy domu Chciałabym zobaczyć czy potrafilibyśmy się razem bawić czy może ty zza jabłonki spoglądałbyś nieufnie a ja wybrałabym chmury wysoko nad piwoniami Potem do ogródka wbiegłyby dzieci wyrwane z pięcioletnich zdjęć zrobionych wcześniej i jeszcze wcześniej i jeszcze jeszcze wcześniej Plątałyby się po ogródku pończoszki koronki podkolanówki żabociki kołnierzyki i spodenki w kant Możliwe że koszulki i fartuszki uszyte w czasie wojny ciszej przysiadłyby na ławce Na koniec przyszłyby nasze dzieci z cyfrowymi rumieńcami na twarzach usiadłyby na huśtawce i znudzone patrzyły przed siebie Ogródek musiałby być mały żeby nikt z nas nie schował się gdzieś Wtedy zrobiłabym zdjęcie epokowe Uciekłabym szybko zanim zdążylibyśmy się oburzyć ja pięcioletnia pięcioletni ty i oni pięcioletni.
  21. @Pan Ropuch @Sylwester_Lasota Świat stanął na głowie. Chcemy w imię wolności mieć prawo do bezprawia i traktujemy je jako prawo naturalne. To jednak nie zmienia tego, że zmiany wymaga mentalność, żeby wolność jednostki, była właściwie rozumiana. Świat jest na tyle dostatni, że powinny być stworzone wszelkie mechanizmy wsparcia. A ich nie ma. Są pojedyncze dramaty. Pan Jezus nie podniósł kamienia i ja nie podniosę. Mogę tylko napisać wiersz. Może ktoś go przeczyta w odpowiedniej chwili...
  22. @Dag Dag. Będzie mi bardzo miło :). Kiedyś napisałam wiersz, który mi się jakoś bardziej skojarzył. Może Ci się przyda, albo będzie inspiracją dla Ciebie :). Wybierz sobie :). Pozdrowienia dla koleżanki. A Spacerownik po wiejskim cmentarzu *** Są śmierci których nie widać i nie słychać Nekrologi milczą na ich temat Nawet nie zielone i nie w pąkach Na nagrobkach wąskich jak deseczka do krojenia chleba rozkwita nagie imię i huśta się na pojedynczym dniu Chociaż pierwsza litera imienia zdążyła urosnąć w tak króciutkim czasie Teraz stoi na warcie i bezradnie rozgląda się po dorosłych grobach Głupio robi się małej świeczce że pali się dłużej
  23. @Michał_78 Napisz po swojemu. Tak jak czujesz. Co człowiek, to inne spojrzenie i inna wrażliwość.
  24. @8fun Niestety zgadzam się. To właściwie powinno wybrzmieć w ostatnich wersach. A Ani słowa o samotności A już na pewno ani słowa o przerywaniu snów i bajek Ciemność wie za ciasna jest wyobraźnia na takie niemożliwości To tak powinno wybrzmieć, jeśli miałoby być prawdziwe. Zobaczę może jeszcze będę ten wiersz edytowała. Bardzo dziękuję za komentarz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...