Latawiec

Raz się w ogro­dzie dzie­ci ze­bra­ły;
A że Hen­ry­czek był wiel­ki znaw­ca,
Więc mu kie­ru­nek za­baw od­da­ły:
I wkrót­ce Hen­ryś pu­ścił la­taw­ca.
La­ta­wiec szyb­ko wzbił się pod chmu­ry,
Jak orzeł koła za­kre­ślał duże;
A w tem sil­niej­szy wiatr wio­nął z góry,
I masz go! wo­lant upadł w ka­łu­żę!
Strzeż się bez celu go­nić po świe­cie,
Bo wpad­niesz w bło­to i zgi­niesz dzie­cię!

Czy­taj da­lej: Ziemia rodzinna - Władysław Bełza