Na zgon J. I. Kraszewskiego

Popłynęło dzwonów łkanie,
Niby ludzkie łzy —
Na ostatnie pożegnanie
Tłumy ludu szły....

Wiódł go naród do mogiły,
Jakby wiódł na tron —
Wszystkie serca rzewnie biły,
Jak pogrzebu dzwon....

Nowy grób, jak nową bliznę
Dał Bóg ziemi tej,
Panie — łzy te na ojczyznę,
Jako balsam zlej!...

Czytaj dalej: Choina - Marian Gawalewicz