Ścieżki objęły trawnik szeregami ramion, aż z rąk im lecą fiołki, wiosen ametysty. Zakochani przechodzą, bez przedwcześnie łamiąc, i recytują lekcję Słówek wiekuistych.
Czytaj dalej: Do krytyków - Julian Tuwim
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie